Mia

<private mod on> Ja ci dam Cyca :> :> :> <private mode off>

jeden jest jak widzę tam gdzie powinien być ... czyli przykręcony do obudowy u góry ... a drugi stoi na zawnątrz :) stoi na nim Crystal chyba :) Teraz to ja też już wiem :> Pozatym to było do Chaoska, a nie do Ciebie :P:P :P :P

Wiesz Chaosku, ze ja nie bardzo potrafię odnaleźć na zdjeciu dwa zasilacze, ale wiem, ze strasznie sie napracowałeś przy tym i na dodatek wygląda fajowo :-) Jestem dumna z Ciebie :-) Niniejszym chciałabym Cie publicznie pochwalić :-) Łobuzie :P

A ja w życiu nie oglądałam DB, czasem czarodziejkę z ksieżyca jakąś. Ogólnie nie mam zajawki. Ale Bible Black to glądałam z szeroko otwartymi gałami. Teraz jestem na etapie Love Doll. Nie wiem jak to się dzieje, ale zawsze trafiam na hentai...

Ja ci dam łobuzie jeden złotko :x

Amen.

IMHO ten konkurs wogóle jest bez sensu. Nie mozecie dojść do porozumienia w kwestii zasad, regulaminu i wogóle nikt sie za bardzo nie interesuje tym konkursem. Mało chętnych, jeszcze mniej osób chętnych, zeby się tym zająć. Uznajmy po prostu, że każdy ma fajny avatar. Mniej lub bardziej osobisty, oryginalny, zabawny czy po prostu fajny. Kazdy taki, jaki mu odpowiada, na jaki go stać. :-)

Ja chcę domek! Mogę? Mogę? Pliiisssss.... :D :D :D

:))) musze ogladac wiecej bajek i odwiedzic sklep muzyczny Whatever... :roll: edit: "mój avatar jest stabilny jak moja psychika" Sawicki

"Wiem o czym piszę" Sawicki ;) ;)

Ja to sie chyba tylko na okładkę nadam...

Za nic nie moge odkryć jak sie w tej głupiej grze używa eliksirów. Wzięłam sie za nią z nudów, jest całkiem sympatyczna i strasznie nudna (głupia też :) ) Może ktoś podpatrzył jak jakieś dziecko w to gra? Bo nie sądzę, zeby ktoś tutaj jeszcze w tą głupią grę grał:)

Oj Miope by chyba sie obraziła ;)

Mi nie przeszkadza, że napisałem :) Nic a nic. Nawet nie zauważyłem, że to sie w takiej formie wyświetla. :D :D :D Jedna rada Sawicki: problem walki o kobiece prawa i przywileje zostawić lepiej babom. One najlepiej wiedza kiedy, do kogo i jak w tej sprawie uderzyć. Znają sie na tym lepiej niż faceci. :) Pozdrawiam serdecznie :)

Ateista, tak jak Chrześcijanin, uważa że m o ż n a stwierdzić czy Bóg istnieje czy też nie. Chrześcijanin uważa że można stwierdzić że jest Bóg; ateista, że można stwierdzić że nie ma. Agnostyk odracza osąd, mówiąc że nie ma wystarczających podstaw ani dla potwierdzenia ani dla zaprzeczenia. Jednocześnie, agnostyk może uważać że istnienie Boga, chociaż nie niemożliwe, jest bardzo nieprawdopodobne; może uważać je za tak nieprawdopodobne że nie jest warte rozważania w praktyce. Więc agnostycyzm.

Agnostycyzm, kiedyś ateizm. I tyle w tym temacie.

Jako agnostyczka (brzmi jak nazwa choroby ;) ) uważam, ze powinni usunąć.

I na dodatek nie umieją czytać ze zrozumieniem... Czytają : "szukam takiego a takiego faceta, czy jesteś w moim typie?" zamiast : "to jest topic dla kobiet w którym pisza jaki jest ich typ faceta" :) :) :) Ech te chłopy... Miope lepiej się przyznaj jaki jest twój typ :)

Nie macie sie kwalifikowac, tylko pisac o swoim typie mężczyzny ... :> :> :>

A czy ja wam zabraniam pisac , ze chcielibyście mieć swoją prywatną Carmen Electrę? Kwestia gustu, a o gustach sie nie dyskutuje.... Pozatym to nie unikaty, spotkałam już chyba z 10 takich facetów.

Wiem, że oprócz mnie jest tu kilka kobiet, postanowiłam więc dla zachowania równowagi założyć temat jacy faceci Wam sie podobają. Oczywiście panowie jeśli czują taką potrzebę również mogą napisac :) Mój typ: John Malkovich, piekielnie inteligentny brzydal A z takich normalnych facetów to wysoki (powyżej 180cm), sportowa sylwetka, krótkie włosy, ładne plecy, zadbane dłonie i stopy, ładne zęby, sympatyczny wyraz pycholka, płaski brzuch (niekoniecznie kaloryfer), piekielnie inteligentny... Bo facet musi być mądry, i basta!

Mój i tak jest najlepszy :P

Zenobia (prababcia moja), Parascewia (druga prababcia)

23, stara [gluteus maximus] ze mnie.... :(

Ja mam uczulenie na szerszenie i osy :( A jak byłam na kolonii w Dębkach to mieszkałam na ostatnim piętrze i pod dachem miały gniazdo szerszenie. Nie mogłam okna otworzyć całe dwa tygodnie:( Okropnieństwo. Człowiek nie moze do sklepu wejsć. Ja na szczeście mam chody i krzyczę od drzwi w piekarni co chcę i mi pani Zosia pzrynosi na zewnatrz, bo inaczej za nic bym nie weszła i ani chlebka ani drożdżóweczek bym całe wakacje nie jadła :)