No więc mam niewątpliwą przyjemność zapisać się do grona "wybrańców" ze spalonymi zasilaczami...
Kupiliśmy do firmy 5 szt. takich lapków... I wszystkie zasilacze poszły z dymem...
Serwis HP nabrał wody w usta. Oczywiście można wymienić lapka na nowy albo dostać zwrot pieniędzy. Nawet nie protestują...
Na pytanie czy jest to tylko problem z walniętą serią zasilaczy, czy głębszy... Odpowiedź jest tylko taka, że można wymienić lapka na nowy lub dostać zwrot pieniędzy.
Tutaj daję link do forum dyskusyjnego HP - założyłem nowy wątek, zobaczymy czy ktoś "puści farbę".
Link do forum HP