Skocz do zawartości

grozlik

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

grozlik's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Spokojnie możesz wyjmować dysk. Ja sobie go zostawiłem w domu i wszystko jest ok. Co do slotu na RAM to nie powinno być również żadnego problemu.
  2. Witam po długiej przerwie w udzielaniu się (wątek śledzę odkąd kupiłem HPka). Muszę Wam powiedzieć, że przez wrzesień i październik miałem pełno "czarnych ekranów" i to bez hibernacji. Czasem lapek wogóle nie chciał wstać, jedynie chodził wiatraczek i świeciły się diody, lcd nawet nie mignął. Pod koniec października zaczął się koszmar, kilkanaście prób uruchomienia nic nie dało, bez dysku to samo (więc od razu wiedziałem, że to nie wina sterów). Zadzwoniłem do HP, 2 dni później przyjechał kurier (z wielką łaską zresztą, bo niby powinienem siedzieć cały dzień w domu i czekać na niego, a że tego mi w HP nie powiedzieli - nawet nie mówili kiedy będzie - to niestety byłem w pracy, a jemu było nie po drodze, ale jakoś się udało). Kurier zabrał sprzęt i równo po tygodniu przywiózł. Wszystko ładnie pięknie, wymienili procek i zrobili upgrade biosa, a w gratise parę kilkucentymetrowych rys na klapie i na połączeniu szarego i czarnego plastiku na prawo od regulacji głośności "uszczerbek" jakby śrubokręt tam wpychali. Także znów dzwonię, bo komputer był w stanie niemalże idealnym przy wysłaniu. Reklamacja oczywiście przyjęta, pełna profeska i potem czekałem 8 dni, aż w końcu zadzwoniłem ponownie z zapytaniem co się dzieje. Po tej interwencji kurier był następnego dnia, szczęśliwie zmieniłem adres wysyłki na ten z pracy;). Okres oczekiwania znów wyniósł tydzień i przysłali mi lapka z "nową klapą" czyli prawie nie porysowaną i w dodatku od 6710b, a uszczerbku w okolicach regulacji głośności wcale nie dotknęli. Także byłem pozbawiony kompa przez miesiąc i nie jest zrobiony tak jak być powinien. Już nie mam siły się z nimi męczyć, i bez kompa też już ciężko było... Jednym słowem zawiodłem się na serwisie HP bardzo mocno. Jest chyba przereklamowany. Mam nadzieję, że jeśli Wam przydarzy się jakaś awaria to będziecie mieć więcej szczęścia. Teraz jedyne co mnie pociesza (a raczej rozśmiesza) to to, że mam chyba jedyną sztukę 6715b pod przebraniem 6710b.
  3. Podsumowując to co zostało napisane na 28 stronach tego tematu mogę Ci napisać tylko jedno: NIE ZNAJDZIESZ :razz:
  4. U mnie tylko na początku był problem z zawiechami i to nie dotyczyły czarnego ekranu. Zrobiłem wtedy format, postawiłem system od nowa (jakieś 2-3 miesiące temu) i wszystko śmigało, aż do wczoraj. Właśnie wczoraj spotkałem się po raz 1. z tym problemem. Komp chodził standardowo i nagle tylko czarny podświetlony ekran i brak reakcji. Także mimio tego, że nie mam zainstalowanych sterów "hp security" czy tam "protect tools" i tego bajeru antywstrząsowego do dysku to problem też się pojawia.
  5. A czy mógłbyś mi powiedzieć jaki Lniux chodzi Ci na nim bezproblemowo? Która dystrybucja? Czy działają wszsytkie porty, Wi-Fi i reszta bajerów? Bo w sumie nie licząc FireWire to korzystam ze wszystkiego (częściej lub rzadziej, ale ze wszystkiego;). Z góry dzięki:)
  6. Nie jestem pewny czy rozwiązany. Pisałeś, że między innymi NOD32 powoduje te zawiechy. Natomiast ja posiadam ten antywirus i u mnie wszystko chodzi dobrze. Inną sprawą jest to, że ja nie posiadam zainstalowanych kilku aplikacji m.in. HP protect tools i tych sterów do ochrony danych na dysku (przepraszam, ale nie pamiętam nazwy). Dlatego też skłaniałbym się ku tezie, że jest to problem z konfliktem różnych aplikacji, a nie tylko tych 2, o których pisałeś. Pozdrawiam wszystkich na Święta i życzę Wam, aby nasze 6715b działały jak najlepiej i jak najdłużej :D !!!
  7. A ja sobie na razie pogrywam w Winning Eleven 7 (zobaczymy czy kolejne wersje będą działać) w sumie więcej mi do szczęścia nie potrzebne. Pisałem wcześniej o różnych problemach, też miałem podobne zawiechy, o których piszą inni, niedziałający net z neostrady, bluetooth, który przestawał działać i to chyba tyle. Po reinstalce systemu (zainstalowalem Windowsa MX 6.0 - czyli XP z SP2 i bez zbędnych bajerów), instalacji strowników z listy znajdującej się gdzieś na początku tematu (bez hp protect tools, i tych od ochrony dysku) komputer jeszcze nie zawiesił mi się (nie licząc kłopotów z neo) i nie mam problemów z "niebieskim zębem". Rozłączanie netu spowodowane było przez jakieś błędy w TP. Powoli to poprawiają :) . Niestety na tej wersji XP nie jestem w stanie uruchomić czytnika linii papilarnych i nie wiem czym to może być spowodowane. Czy oprócz AuthenTec Fingerprint Driver trzeba jeszcze coś instalować, aby czytnik chodził poprawnie? Nie jest on dla mnie niezbędny, ale miło by było wiedzieć jak go włączyć ;) . Z góry dziękuje za udzielone wskazówki. Podsumowując, jestem z tego sprzętu bardzo zadowolony pomimo początkowych trudności (nikt nie mówił, że z laptopami bez systemu będzie łatwo). Jednak gdyby w momencie gdy kupowałem 6715b na rynku był dostępny R61i, to mój wybór zapewne padłby na Lenovo/IBM. Nie ma co gdybać. To jest mój 1. laptop, teraz już wiem co i jak, i czym się mam kierować przy następnych zakupach :D . P.S. Certyfikat przedłużający gwarancję dostałem po równych 2 miesiącach oczekiwania.
  8. @Burns, dzięki za podpowiedzi. Laptop stoi na biurku 4 dni, potem 3 dni ze mną jeździ (bo pracuję i studiuję niestacjonarnie/zaocznie) ale zobaczymy jak będzie bez tych funkcji 3D Drive Guard i HP Protect Tools, bo myślę, że o te Ci chodzi. Pozdrawiam i do niedzieli, bo wcześniej się za to nie zabiorę niestety...
  9. Wiem, wiem, ale już wszystko chodziło dobrze i nagle zdechł. Corporate to XP Proffesional z SP2 i łatkami do jakiegoś tam czasu. Np. do maja 2006 (taki chyba mam), ale w necie są różne, ostatni jest 10.2007r. Będę się z nim zmagał dalej. Najgorszy jest brak czasu. Z blaszakiem szło mi zdecydowanie łatwiej, a też sam wszystko robiłem :D .
  10. AK-105 w tym momencie nie pozostaje mi nic innego :mur: :mur: :mur: . Właśnie piszę ze starego kompa :mur: :mur: :mur: . HP-ek przestał działać. Próbowałem zreinstalować stery do blue, zrobiłem restart, 6715b zaczyna się ponownie uruchamiać i kapota. Po screenie z Logo WinXP i ładowaniem systemu gaśnie całkiem matryca i wszystko zaczyna się od początku (włączanie kompa). Pojawia się logo HP na czarnym tle, potem coś tam, znów logo WinXP i ładowanie systemu i gaśnie całkiem matryca, a po chwili logo HP i tak w kółko!!! :mur: :mur: :mur: Ja pier****, a myślałem, że jak dołożę trochę kasy i kupię HP, a nie jakieś dziadostwo z MM to nie będę miał takich problemów. A tu jednak... :cry: :cry: :cry: Mam nadzieję, że format i reinstalacja systemu pomogą... Szkoda, że będę mógł się tym zająć dopiero w niedzielę :sad: . Tymczasem muszę wrócić do swojego starego pieca. A może powiedzcie jakie macie wersje swoich WinXP, to spróbuje zainstalować inną. Ja postawiłem u siebie Windows XP Professional Corporate PL SP2 i to może jego wina?
  11. Witam, co do blue takich problemów nie zauważyłem, jednak po Twym poście postanowiłem sprawdzić i rzeczywiście jest ten problem. Wcześniej z blue korzystałem jedynie 2 razy wi wszystko było OK. Natomiast jeśli chodzi o "hp quick launch buttons" to już kilka razy musiałem instalować od początku (a raczej brałem opcję "napraw") gdyż również u mnie pojawiły się opisywane przez Ciebie objawy. Na razie nie wiem czym jest to spowodowane, jednak trochę mnie to denerwuje. Może ktoś jeszcze ma podobne objawy? Albo poradził już sobie z tym jakoś? Jak tak to proszę się podzielić z nami swą wiedzą w tym temacie. Z góry dziękuję. Ja już próbuję od kilku dni z tym walczyć, ale nie bardzo mi wychodzi. A teraz z innej beczki. Czy ktoś z Was używa Naszego cudownego 6715b jako podstawowy komputer? Jeśli TAK to czy łączycie się z netem za pomocą Neostrady? Jeśli TAK to czy macie z jakiś kłopot z połączeniem czy raczej nie? Już przechodzę do sedna sprawy. Mój kłopot wygląda następująco. Jak już możecie się domyślam hp to mój podstawowy komputer i używam Neostrady, gdyż nic lepszego u mnie nie dało się podłączyć. Hp był kupiony bez systemu i wszystko stawiałem sam. Raczej nie sprawiło mi to bardzo dużych problemów. Zaczęły się one przy próbie korzystania z internetu. Najpierw z błędem "generic host process for win32 services". Ciągle mnie rozłączało i mimo, że na panelu Neostrady pokazywało, że jestem połączony to nie byłem. Pomagał tylko twardy reset kompa, gdyż po tym nie chciał się wyłączyć. Zatrzymywał się na ekranie "Zapisywanie ustawień...". Jednak na ten temat można na różnych forach znaleźć sporo informacji i dość szybko się z nim uporałem. Miałem jednak spokój tylko na jeden dzień. Później znów zaczęło rozłączać po kilku minutach korzystania z internetu, tylko nie wyskakiwały już żadne błędy. Po prostu mimo, że na panelu Neostrady pokazywało, że jestem połączony to rozłączało radio, tlena i wszystkie inne programy. Znów pomagał tylko twardy reset (po przytrzymaniu przycisku "power"). Muszę jednak zaznaczyć, że zawsze próbowałem najpierw wyłączyć komputer w standardowy sposób, jednak w tym przypadku również zamykanie lub ponowne uruchamianie kończyło się na ekranie z napisem "Zapisywanie ustawień...". A na dodatek zanim w ogóle komputer zaczął zamykać system było dużo programów/procesów, które nie chciały się zamknąć i trzeba to było robić ręcznie. Były to: "comcomp.exe", "connectionkit" i "connctionstray". Wyczytałem gdzieś, że może to być spowodowane panelem zarządzającym od Neostrady. Także pozbyłem się go i skonfigurowałem połączenie ręcznie. Mimo to zdarza się, że zostaję rozłączony, a połączenie niby cały czas istnieje. Owszem rozłącza mnie rzadziej, ale nadal. Raz połączenie wytrzyma 10 min, raz 3 godz. Na komputerze stacjonarnym takie coś nie miało miejsca. Nie przeszkadzałoby mi to gdyby nie fakt, że komputer "myśli", że jest podłączony (bo tak pokazuje połączenie). Gdyby całkowicie się zerwało to mam ustawione "ponowne łączenie" i po problemie, a tu niestety za każdym razem trzeba komputer uruchamiać od początku (i to wyłączać za pomocą długiego przytrzymania power) i dopiero znów można się łączyć. Chyba nie muszę wspominać, że jest to bardzo niekomfortowa sytuacja i chciałbym, aby wszystko było bezproblemowo. Dlatego na razie na tym skupia się moja uwaga pomiędzy pracą a szkołą. Produkuję się już w tym problemie od 4 dni po 1-2 godz dziennie z efektami opisanymi w tym poście. Proszę, jeśli ktoś potrafi udzielić mi jakichś wskazówek lub ma podobny problem to niech napisze. Z góry dziękuję!!! P.S. Burns, AK-105 mam nadzieję, że wybaczycie lekko przydługawy post, ale musiałem dokładnie opisać problem. Starałem się jasno i przejrzyście, lecz nie zawsze mi wychodzi :wink: .
  12. Witam ponownie, Ja znów z pytaniem :) . Niepokoi mnie lekko fakt, iż dolna część wyświetlacza jest delikatnie jaśniejsza od górnej, tak jakby jest mocniej podświetlona. Bardzo to dobrze widać ustawiając ciemne kolor na pulpit. Wyświetlacz nie jest podzielony pół na pół (u góry ciemne, na dole jaśniejsze), tylko następuje bardzo płynne przejście. I tak u góry jest najciemniejszy, na dole najjaśniejszy. Problem występuje zarówno na pracy na baterii, jak i na zasilaczu. Jest też niezależny od kąta patrzenia na wyświetlacz. Proszę powiedzcie czy u Was też tak to wygląda? A może nie i jest w jakimś programie opcja do regulowania tego? Z góry dziękuje i pozdrawiam :D .
  13. To się cieszę, że nie zostałem źle odebrany :) . A co do zakupu tego lapka to POLECAM GVC.NET !!! Ja tam kupowałem i przyszedł ekspresowo. Niestety brak mi czasu na instalację systemu, więc nie wiem co z zasilaczem, bo za długo komp nie pracował. Przetestowałem go tylko chwilę na dosie i było wszystko OK. A w GVC.NET ciągle jest dostępny i to super tanio :) . http://www.gvcnet.pl/?mod=5&id=1324&ref=3
  14. Burns przepraszam bardzo, ale moje pytania chyba nie były lamerskie. Miałem realny problem gdyż kilku plików nie dało się pobrać za pomocą mojego FF lub akurat w tym czasie kiedy chciałem je ściągnąć. A czas mam tylko wieczorem. AK-105 Ciebie także przepraszam, myślałem że piszę w miarę kulturalnie opisując swój problem. Jeśli nie to OK postaram się to poprawić. GIBbeer Tobie dziękuje, bo tylko Ty praktycznie zwróciłeś uwagę na mój problem i dałeś podpowiedź jak sobie z nim poradzić. Flashgetem próbowałem ściągać przy korzystaniu z FF, ale nie wyszło, rzeczywiście na IE poszło od razu. Jeszcze raz dziękuję!!!!!
  15. Witam ponownie, w związku z sterownikami nastąpiła mała zmiana. Już znalazłem "Broadcom Wireless LAN Driver", lecz nie da się ich pobrać. Tak samo jak "ADI SoundMAX HD Audio Driver for Microsoft Windows XP". Przy próbie pobrania wyskakuje następujący ostrzeżenie: "550 /pub/softpaq/35001-35500/sp35475.exe: No such file or directory." Czy wie ktoś gdzie można pobrać z bezpiecznego źródła. Gdy próbuje pobrać te stery od innego modelu to wyskakuje to samo ostrzeżenie. A może ktoś z Was je ma i mógłby umieścić gdzieś w necie, a ja i inni którzy mają z nimi problemy mogli by je z tamtąd pobrać, np. na http://chomikuj.pl/ ??? Z góry dzięki!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...