cezar1125

Mam do Was pytanie w sprawie RMAH. Założyłem Paypal w czwartek, doczepiłem do konta podając numer karty płatniczej. Wszystko się udało, ale dzisiaj zauważyłem, że mam blokadę na koncie w wysokości 1zł, z opisem "płatność kartą" datowaną właśnie na czwartek 28.06.2012. Czy w takim razie przy powiązaniu karty blizzard niechybnie przelał sobie złotówkę, a może paypal? Szczerze mówiąc nigdzie nie widziałem, aby o czymś takim informowali... Mieliście tak samo?

I ktoś to kupuje???? 8O

Chyba źle zrozumiałeś tabelkę. "iLvl 63: 8.0% to 16.3%" to raczej oznacza, iż z dotychczasowego 8% zwiększyli na 16,3%. I ta druga wartość jest aktualna. A może ja źle zrozumiałem? W jaki sposób craftowanie to żyła złota?

Może trochę z innej beczki ale zapytam. Mam komórkę z radiem, ale nie mam słuchawek z anteną. Jakie słuchawki douszne (najlepiej dokanałówki) kupić, ale móc słuchać radia z komórki? Szperam i nic wynaleźć nie mogę... Acha, wejście minijack.

Z tego co pamiętam mf nie ma wpływu na drop przedmiotów legendarnych. Ale oczywiście odpowiem - z aktywowanym NV na 5 (a tak wczoraj miałem) 86%, czyli niewiele. Niestety ale jestem nastawiony na przeżywalność;) Tylko teraz mam dylemat co zrobić z tym toporem. Chyba założę paypala i spróbuję opchnąć na RMAH, może trafi się jakiś bogaty dzieciak;) Chociaż znając moje szczęście ten topór mimo unikalności i tak jest szitem i nawet kilku euro za niego nie dostanę...

Ja dzisiaj ruszyłem swoim monkiem trochę drugiego aktu, jestem teraz w archiwum Kulla. Na bezludnych piaskach diablik champion wyrzucił mi to: To jak do tej pory najlepsza moja zdobycz w grze. Jeśli chodzi o przeżywalność - nie jest najgorzej. Wszystko jednak zależy od właściwości elitów. Jak jest iluzjonista, horda, spalanie, nietykalni słudzy to jest duży problem. A jak do tego mur w ciasnych jaskiniach to kaplica - trzeba je wyprowadzac. Resy mam z mantrą po 1039, dps 14k, h 22k, pancerz 6k. Zastanawia mnie to, dlaczego właściwie elektryczność nie robi mi krzywdy a spalania nie wytzrymuję, przy równych resach na wszystko? Moc tajemna też jest problemem, ale nauczyłem się już to omijać. Macie jakieś propozycje na czym się skoncentrować, co poprawić aby szło łatwiej?

A mi się kiedyś trafiła jaskinia w 3 akcie w której były zombiaki też ponazywane nazwiskami twórców, ale bez żadnego unikalnego. Taka uboższa wersja chyba;)

Wydaje mi się że to nie jest do końca miarodajne, bo są podobne buławy po kilka(naście) milionów a są też po kilkadziesiąt tysięcy. No nic, wystawie za 500k, zobaczymy...

Ja także. W ogóle najpierw musiałem się naszukać jak zrobić screena w d3 - jakby ktoś nie wiedział to są w "moje dokumenty";) Za ile mniej więcej byś to wystawił na kup teraz, aby w miarę szybko sprzedać? Przepraszam, że męczę ale nie mam kompletnie wyczucia w handlu, ile za to: chyba coś warte dzięki obniżonemu poziomowi? Jak patrzyłem to inne na 51 poziom mają 2x mniejszy dps.

Znalazłem dzisiaj taką buławę: warte to coś czy szmelc?

Tak też myślałem, też wczoraj chodziłem po tych kryptach. No i nie ma drzew;)

Ale który las? Butwiejący? Ja w I akcie zaczynam od początku ostatniego zadania, przez naczelnika, sale agonii, czasami musze jeszcze gdzieś się przebieg by NV wskoczył na 5 i rzeźnik. Ten las to ciekawy?

No to czas na moje wrazenia. Mi obrażenia spadły nieznacznie, ale i tak mam bardzo niskie jak na inferno. Mogę dłużej wytrzymać moim monkiem w walce, ale z racji niskiego DPS długa trwa ubijanie elitów więc dużego ułatwienia dla mnie nie ma, ale to wynika ze słabości sprzetu. Drop się polepszył - pobiegałem trochę po I akcie i wypadły mi karwasze ilvl 62 (dużo dex, sporo vit, res ogień + all res) które mogłem założyć (!), zwiększył mi o 0,5k DPS. Do tej pory wszystko co nosiłem miałem z AH. Licytowałem broń z dużo większym damage, ale aukcja się skończyła w nocy więc nie wiem jak wyszło. Nawet chcę kupić magiczną, byle miala większy dmg od mojej i przynajmniej taki sam dex + vit (około 100). Bez zwiększenia DPSu dalej nie mam czego szukać w Akcie II. Koszty napraw - mocno przesadzili. Myślę, że za chwilę wyjdzie fix zmniejszający te kwoty. Ogólnie większość zmian na plus, z tego co czytałem na stronce.

Pisząc złote masz na myśli rzadkie? Mi w pierwszym akcie też wylatuje dużo rzadkich, ale tych najlepszych z tego syfu nawet za 10 tys. na AH nikt nie chce kupić. Choć wczoraj nie powiem, zaparłem się i przeszedłem trochę drugiego aktu. Zabiłem ze trzy elity (trzeci pięć sekund po zniknięciu NV...) z 10 ominąłem (otwarte tereny więc można było je sprytnie wyprowadzać, ginąć i już do nich nie wracać;)), jakaś tam miażdżybestia z wielkim młotem mnie z 15 razy zabiła zanim dałem sobie radę, Mahdę utłukłem za drugim razem. Potem z wężami znów był problem ale na kilka razy jakoś je zabiłem, z kanałów szybko uciekłem po spotkaniu pierwszego elita. Więcej straciłem kasy na naprawy niż zebrałem;) Czekamy na patcha.

A ja dzisiaj doszedłem do wniosku, że bieganie po I akcie inferno nie ma sensu - z około 30 rzadkich itemów nie znalazł się nawet 1 nadający się na AH, nawet za grosze. Na drugi akt mam za słaby sprzęt, kasy mam za mało żeby cokolwiek kuić - błędne koło. A jak widzę że Wy sprzedajecie itemy po 80 Euro to już w ogóle głupieje...

Pytanie odnośnie PayPal - trzeba przy rejestracji podawać wszystkie dane karty płatniczej?? Jakoś nie mam zaufania do takiego czegoś... I czy trzeba w takiej sytuacji mieć i Tokena i komunikaty na komórkę czy wystarczy tylko to drugie? Sorki, jeśli odpowiedzi już się pojawiały. up: przede wszystkim trzeba zwiększyć odporności.

Chodzi Ci o tą plamę co się rozszerza po całym ekranie? U mnie zawsze przed rzuceniem tego czegoś Azmodan ryczy "dość tego, niech pochłonie Cię coś tam coś tam" i po tym się orientuję co się szykuje.

Przede wszystkim - D2 przykuwało do monitora bo byliśmy młodsi, bardziej napaleni do gry itd. Teraz my, gracze, jesteśmy innymi ludźmi. Przypuszczam, że większość z Was grając w D2 miało -naście lat, teraz przy D3 dobiegamy do trzydziestki. To jest kolosalna różnica. Kiedyś cały dzień mogłem spędzić w D2 i choć robiłem ciągle to samo to mi się nie nudziło. Teraz człowiek się zmienił - ma inne zainteresowania, ma obowiązki, zupełnie inne życie. Już nie mamuśka woła na obiad tylko trzeba go samemu przygotować:) Chociaż sam też widzę wady gry, mimo że ciągle w nią gram i to z przyjemnością. Przede wszystkim pomyłką są ceny na AH - skąd taki "powolny" gracz jak ja, grający maksymalnie w tygodniu 2-3 godziny dziennie mam brać kasę na broń dzięki której poradzę sobie w Akcie 2 inferno?

Miałem tak samo. Na początek klucz w odpornościach. Ja na wejściu miałem 200 i to dużo za mało. Teraz mam ponad 800 i to mnie zadowala, ale tylko na I akt inferno. Obrażenia mam bardzo niskie (10k) a to dlatego, że nie mam kilku milionów w złocie na broń, a samemu nie mam szansy takiej znaleźć w I akcie. Tak więc w pierwszym akcie idzie, w drugim dostaję baty więc czekam na patcha który ma ułatwić II akt;)

To jest różnica między "piętnaście procent" a "piętnaście punktów procentowych". Niby wydaje się to samo, a jednak... No i właście na potwierdzenie tych słów miałem wczorajszą sytuację. Akt I inferno monkiem, dps 7k - niskie ale jakoś doszedłem do Rzeźnika (czasem z pomocą "tymej-a") z NV na 5. Wszedłem do niego, tłukę nawet jakoś udaje mi się przeżyć - zostaje mu skrawek życia i podłoga cała płonie i [gluteus maximus] - zgon. Za drugim razem to samo. Wyszedłem z gry, kupiłem za 150k bron, dps skoczyło na 10k i poszło jak po maśle. Latając w nieskończoność po I akcie inferno nie miałbym szans znaleźć takiej broni... Wypadają Wam jakieś setowe przedmioty? Albo schematy? Tyle godzin grania i nic.

No właśnie Crucial M4 64 GB nie za bardzo tanieje - taniał jakiś czas temu i zbliżał się do granicy 300 zł przy której zamierzam go kupić a tu nagle z powrotem drastycznie w górę. 128 w tym czasie wciąż tanieje...

Wiem wiem, że nie za duze. Co jakiś czas zaglądam sobie na AH i wymieniam broń, bo sam nic ciekawego znaleźć nie mogę. Staram się to robić w miarę stopniowo, jak będę miał większe problemy to zmienię broń. Nie chcę też, żeby było zbyt łatwo;)

Ja monkiem na koszmarze największy problem miałem w czwartym akcie z Izualem (dzięki tymej za pomoc). Teraz gram na piekle w pierwszym akcie. Mam 21000hp, obrazenia 1700, odpornosci 105 i jakos idzie. Najgorsze dla mnie cechy mobów to kombinacja zarazy z wampiryzmem - już na koszmarze ledwo sobie z tym radziłem - udręka. A już gobliny są wk... na maksa - oczywiście zawsze uciekają w nieodkryty fragment mapy i goniąc go napotyka się championy i elitarne - rzadko kiedy teraz udaje mi się je dorwać.

To znaczy co dokładnie, po polskiemu?;)

W którym momencie? Nie przypominam sobie... Ok, w sumie na razie tylko raz przechodzilem 3 akt, dzisiaj przechodze na koszmarze to zwrócę baczniejszą uwagę;) Dzięki za info.