Kubuch

Ten 7600 był na DDR2 i poszedł... Kupiłem 6600GT Gigabyte za 100 zł. Myślę, że do Diablo 2 i NFSC styknie. Jeszcze się zastanawiam nad tą mobo MSI...

Mam minimalną ilość kasy. Może później dokupię jeszcze 2 x 512. Co do gier to prawie nie gram. Styknie mi jak NFSU odpalę na średnich detalach. Jakieś opinie na temat tej mobo MSI?

Witajcie! Chcę sobie złożyć taki zestaw: ->A64 X2 4200 (już mam) ->MSI K9N Neo-F ->Leadtek 6600GT lub Asus 6600GT lub Forsa 7600GS ->Goodram 2 x 512 Mb 667 Dodam, że 300 zł to max jaki mogę wydać. Macie jakieś propozycje zmian?

Lepiej opchnij te klamoty które masz (za proca, płytę i pamięci pownieneś dostać ok 300 zł), dołóż te 400 zł które chcesz w niego wpakować i weź coś na AM2. Na pewno będzie wydajniej niż modernizacja socket A!

To mogłeś link wkleić...

A nie lepiej płytę Gigabyte GA-MA69VM-S2 AMD 690V? Ma 4 gniazda pamięci (można by dać wtedy 2x512 w dualu) i podobno lepszą zintegrowaną grafikę (x1200)? Tonie jest sugestia tylko pytanie bo też składam taniego kompa :)

Bierz i się nie oglądaj!

6600 ewentualnie 6800XT.

Może płyta się kończy? Kondziołki Ci na niej nie popuchły czasem?

Myślę, że max co się opłaca to 7600 GT.

http://www.egielda.com.pl/?str=art&id=1536-17

Nie wiem skąd się Twoja wiedza bierze ale według producenta ta płyta obsługuje Athlony 64 X2 od 3800 do 4800+. Wadą są rzeczywiście tylko 2 sloty na RAM ale czego można wymagać przy tej cenie? Co do podkręcania to mój procesor chodził na niej na 2600 MHz. Jak dla mnie za te pieniądze spoko płyta i nie ma żadnych problemów ze stabilnością.

Mam taką kartę zmodowaną na 12/6, rdzeń 420, pamięci 300 i i tak 7300 GT jest od niej szybszy (o 300 pkt w 3dm03).

Skoro chcesz tylko czasem w coś zagrać po co Ci 8800 GTS? Kup 7600 GT za połowę ceny 8800 i masz kasę na monitor...

Tylko, że te temperatury to z diody procesora są. Czujnik płyty głównej podaje temperatury jeszcze o 5-10 stopni wyższe :( Nic już nie wiem? Olać to czy grzebać? Muszę znaleźć chwilę czasu i zobaczyć jak ta czapa wygląda i jeśli jest źle to ją zdjąć choć wolałbym, żeby została :(

Nie już teraz wszystko jest na maxa dociśnięte. Z boxowym wentylatorem temperatury takie same. Dziś pocisnąłem procka na 2640 MHz i licząc super Pi 8M rozgrzał się do 75 stopni (wentyl 2300 obr/min)! Radiator był mocno ciepły a kondensatorów obok soketu nie szło dotknąć. W idle ma 32 stopnie :(

Dobra. Okazało się, że zapinka radiatora się wygięła i z 1 strony nie był on dociśnięty do procesora. Wyprostowałem i jest lepiej - 55 stopni przy 2100 obr/min po 15 minutach prime95. Przydałoby się jeszcze z 10 stopni mniej... :(

Tylko, że ja mam w idle z C&Q tak jak wszyscy ok 29-30 st a w stresie 65 :( (odczyty ze Speed Fana i Everesta, BIOS pokazuje jeszcze o 10 stopni więcej) Czujnik przy niskich temperaturach jest OK a przy wysokich przekłamuje? :( Chyba niemożliwe...

Pasta i radiator siedzą dobrze. Oświeć mnie co to krzywa czapa? Zassałem nowszą wersję Everesta i teraz pokazuje mi temperaturę procka a nie pokazuje temp. mobo - z poprzednią wersją było odwrotnie :( Temperatury niezmiennie wysokie. Ogólnie wyczytałem, że są problemy z czujnikiem na tej płycie :(

BIOS jest najnowszy :(

Witajcie! Dokładnie tydzień temu kupiłem tego ECSa (w Komputroniku za 130 zł) i Athlonka 64 3500+ BOX (na Allegro za 180 zł). Złożyłem sprzęt do kupy i wszystko pięknie śmiga poza tą nieszczęsną temperaturą :( Do monitoringu używam Everesta ale on wogóle nie pokazuje na tej płycie temp. procesora (na Asrocku K7NF2 i AXP 2600+ pokazywał). Za to BIOS i programik Core temp pokazują cuda na kiju. Na Boxowym chłodzeniu temperatury wahają się w granicach 45-60 st. Jako, że box kręcił mi się od 4000 do 5500 obr/min. i wył przy tym niemiłosiernie wywaliłem go i założyłem Arctic Cooling Silencer 64 Ultra TC. No i jest cisza (1000-2000 obr/min.) ale temperatury nadal tragiczne. W idle (totalnie nic nie robię tylko emule chodzi) 50 stopni a jak cokolwiek robię od razu wskakuje na 60 stopni. Myślę sobie to wina pasty MX-1 (Arctic dodaje ją do wentyla) bo ciężko ją było zaplikować. Poleciałem, kupiłem Arctic silver 5, zaaplikowałem i to samo ;( Przy włączonym C&Q 29-30 stopni jak nic nie robie, 50-55 stopni z wyłączonym C&Q w idle i do 65 w stresie. Do tego te temperatury straszliwie skaczą (np w ciągu sekundy z 50 na 55 stopni). Czy to wina czujnika czy jak? Jak czytam, że ludzie z takim samym prockiem podkręconym na 2,5 GHz mają w stresie 45 stopni to mnie trąca :(

Czy ktoś się oriemtuje czy do tego telefonu(Nokia 6230i) dają w komplecie kabel USB do PC albo Bluetootha? Pytałem dziś w salonie Plusa, ale panienki nie wiedziały :blink:

Padl mi IBM 40 Gb 7200rpm. Komp dzialal, dysk zgrzytnal i nastepnym razem komp juz nie wstal Skasowalem partycje. Utworzylem 350 Mb partycje na poczatku dysku i nie przydzielilem jej druga patycje 5 Gb i trzecia 33 Gb. Komp wstal, zainstalowalem system i chodzi. Problem jest taki, ze nie moglem zrobic pelnego formatowania podczas instalacji. Poszlo tylko szybkie. Tak samo nie moge zdefragmentowac tej pierwszej partycji bo dysk zgrzyta i sie komp wiesza. Jak myslicie pozyje ten dysk jeszcze czy padnie zaraz na amen? Stracilem juz 30Gb danych (niby nic waznego) i boje sie ze tak sie znowu stanie. Mam takie narzedzie IBM drive fitness test i tam jest opcja naprawy poprzez jakis rodzaj formatowania. Pomoze to? Czy ktorys z programow do naprawy, zerowania dyskow potrafi pokazac do ktorego momentu (w Mb) sa te uszkodzone sektory zebym wiedzial w ktorym miejscu ustawic partycje?

Widze, ze znacie sie tylko na zmienianiu FSB i przekladaniu zworek a jak ktos ma "zwylky" problem to nikt nic nie wie :-|