shooter

Ziolek1983 troszkę lipa, że wziąłeś referenta. Takie karty to suszarki. Ja nadziałem się raz i już wiem, że referenta nie kupię. Szkoda kasy bo trzeba dokupić chłodzenie. Teraz można regulować temp. w pokoju, ale latem to tajfun w obudowie. Mario2k, radzisz mi się wstrzymać z zakupem 7950/7970?

Mam dokładnie ten sam sentyment. To był klimat wręcz niepowtarzalny: północ już dawno minęła, za oknem śnieg na polach i huczący wiatr...

Premiera zimą 2012. Tylko którą zimą? Tą bliżej stycznia czy grudnia :P. Stycznia pewnie skoro "early 2012" :).

Ludzie, sprawy sobie nie zdajecie co reprezentuje sobą nowy Batman. Ja po prostu sobie chodzę po dachach i podziwiam świat. Tyle wystarczy. Nic więcej nie trzeba... Jednak oprócz zdumiewającego świata z gigantyczną ilością szczegółów, twórcy gry zapewnili niebywale wciągającą fabułę. W połączeniu ze znakomitym systemem walki oraz genialną grafiką w DX11 (po wgraniu patcha u mnie jest 35-60FPS, wszystko Ultra, bez teselacji i physX) dostajemy produkcję, która zapadnie w pamięć na bardzo długo. Każdy gracz musi w to zagrać. Mnie gra po prostu onieśmieliła. A wszyscy i tak tłuką w B3 :(.

Caleb, którą opcję zmieniłeś w pliku konfiguracyjnym żeby wymusić AA?

Hehehehe, renty i emerytury wzrosły o 3%? No OK, ale raczej się tego nie dożyje bo wiek emerytalny podnieśli znowu. Niedługo Ryży powie, że po prostu rent i emerytur nie będzie bo budżet państwa jest zbyt niski. I co mu kto zrobi?

Myślisz, że jest szansa na port Red Dead Redemption?

Jakiej rewolucji? Rozwiązywanie zagadek i zaawansowany system mimiki twarzy to trochę za mało na rewolucję. Gra jest po prostu dobra.

Po wstępnej fascynacji pora na spojrzenie na grę chłodniejszym wzrokiem. Otóż cała rozgrywka to: (odprawa, dojedź na miejsce zdarzenia (jeżeli kierujesz autem to masz możliwość wykonania misji pobocznej), pozbieraj wskazówki, przepytaj świadków, jedź w inne miejsce, pozbieraj wskazówki, przepytaj świadków, dotrzyj do podejrzanego, biegnij za nim, złap go) powtórz całość 20 razy. Pomimo takiej rozgrywki przyszła mi na myśl Mafia 1. Miejscami czułem się jakbym grał właśnie w tą wybitną grę. Czemu tak mało wypowiedzi na forum odnośnie LA Noire? Nikt nie gra? Wszyscy w B3 tłuką?

Co do takiej ilości FPSów na 8600GT. Jak widać procesor sporo nadgania. Jednak opcje graficzne to zaledwie MEDIUM. Przy AAx8 i grafice Ultra to pojawiłby się niezły slideshow. Nie wspomnę już o rozdziałce... Ale jak na tak wiekową kartę to i tak nieźle :P

Na 2 x gtx580 - 30FPS. Gra ma lock na framerate :P

Gra jest obłędna. Ślady pozostawione przez iglicę w łusce pocisku...

Co tak cicho? Premiera za 3 dni!

Return to Castle Wolfenstein to o wiele lepsza pozycja od tej gry.

Powiem tak, gra nie ma dużych wymagań. U mnie (Full HD, Ultra, No AA - praktycznie nie przeszkadza) najmniejsza ilość FPSów, jaką odnotowałem to 40 - w mega rzeźni z wieloma wybuchami. Przeciętnie jest 50-100FPS. Zatem nie wiem po co taki boom na te wymagania. Co do grafiki to innowacyjny jest efekt światła. Co do tesselacji to ja jej nie zauważyłem, ale sideband pisał, że jest to niski factor, więc praktycznie jest niezauważalna. Texturki prezentują się nienagannie. Najważniejszy jest jednak gameplay - cud, miód i orzeszki!

Panowie, na prawdę udane RIPosty.

Gra raczej słabiutka. Jak na razie fabuła poniżej przeciętnej. Przykład: zdobądź w pocie czoła części do buggiego a chwilę później w sekundę rozwalą Ci go z rakietnicy w pył - nic z niego nie zostanie. Ale nie martw się, bo przy pomocy krótkofalówki wezwiesz mechanika, który w parę sekund naprawi Ci pojazd, a... raczej stworzy go z niczego, bo nie ma co naprawiać i... już nie potrzebuje nowych części. Nie wiem kto był odpowiedzialny za tą grę, Carmack, czy nie Carmack, ale to jest lekko powiedziawszy kaszanka. Po produkcjach takich jak Deus Ex 3 czy Wiedźmin 2, nie chce mi się w to grać.

Wracając do samej gry to stwierdzam, że jest to jedna z najlepszych gier jeżeli chodzi o fabułę. Jest ona bardzo dojrzała, patetyczna. Jakby była tkana nićmi doskonałego pisarza, mistrza. Skłania ona do refleksji i zadumy nad rodzajem ludzkim. To tyle, jeżeli chodzi o fabułę. Co do samej rozgrywki to nadmieniałem już wcześniej, że miejscami czułem się tak, jakbym grał w Thief. Świat jest bardzo klimatyczny. Raz nawet zauważyłem jak żołnierz zapala papierosa i przyszła mi na myśl trafna uwaga pewnego recenzenta z popularnego niegdyś czasopisma (nie pamiętam ani recenzenta, ani czasopisma), że palenie zabija. Swoją drogą, gdzie podziały się te gry, w których niegdyś skradało się godzinami, główkowało (seria Commandos, Desperados, Thief) i reagowało nerwowo na kaszlnięcia strażnika zza rogu? Gry wcale nie miały wspaniałej oprawy graficznej a jednak potrafiły zbudować nastrój, klimat i swoją miodnością wciągnąć na długie godziny. Musze stwierdzić, że Deus Ex: Human Revolution ma coś z tych gier. Grafiką ani efektami nie zachwyca, ale ma w sobie coś, czego brakuje większości gier. Ma swoją duszę, która w dobie produkcji nastawionych na bezmózgie młócenie wprowadza swoistą oryginalność, na której powinni wzorować się inni. Mam nadzieję, że moja wypowiedź skłoni do przelania na forum swoich przemyśleń i uwag odnośnie tej gry.

Fakt, takie snajpowanie nie jest zbyt przyjemne dla osoby, która obrywa heada. Ale z drugiej strony powinna być również możliwa rozgrywka samych snajperów, coś jak Wróg u Bram.

Kiedy ta gra wychodzi, bo nie mogę się doczekać. Proszę, nie piszcie, żebym poczytał na poprzednich stronach ;).

Stare save'y na nim nie działają. Ktoś znalazł obejście tego problemu? EDIT: Save'y działają. Ponownie zainstalowałem patcha ze Steama i jest OK.

Żeby tylko nie było tak jak z CoJ: Cartel.

Bardzo dobre AI jest w FEAR3. Grając w DE3 przyszła mi na myśl gra Thief :).

Nieźle przedebugowałeś :).

Pewnie twórcy wyhaczyli i wywalili :P Głupio im, że amator potrafi lepiej podrasować grafę niż oni.