Skocz do zawartości

xmiszax

Stały użytkownik
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia xmiszax

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Pewnie jakiś 18 - 20 latek skopiował go z innego forum z delikatnymi zmianami. Po prostu przeginacie z przestrzeganiem regulaminu, każde forum ma takie skrajności i tyle.
  2. Komputer naprawiony, wina procesora, przegrzewał sie.
  3. Przerost formy nad treścią. Odezwe się może jutro i napisze co tam ciekawego uwalczyłem. Na przyszłość prosze osoby które strasznie boli, że źle nazwałem temat, aby w ogóle nie udzielały mi pomocy. Nie chce mi sie słuchać narzekań.
  4. A czy zmieniłoby to coś gdybym nazwał temat "Problem z wyłączaniem się komputera" ? I tak byś musiał wejść i przeczytać o co chodzi. Nic mnie bardziej nie wkurza jak jakieś chorobliwe przestrzeganie regulaminów forum które nijak mają się niekiedy to problemu jaki ludzie na danym forum poruszają. Brak słów panowie, brak słów.
  5. Nie siedze na forum od 2 dni, wiem, że można szukać. Problem tkwi w tym, że każdy problem jest inny i czasami ciężko znaleść odpowiedź.
  6. Czytałem troche na forum, postaram się jak najlepiej żeby teraz dostać coś pożądnego ;)
  7. Pisze tak jak mi powiedziano, a że się na tym nie znam...
  8. Nie nie, mówie o tym, że włączyłem program testujący który wykorzystywał procesor w obliczeniach, a karta graficzna przeciez jeśli nic większego nie wyświetla (aplikacji 3D) to nie ma prawa się zgrzać i spowodować resetu komputera. Dobrze rozumiem ? Wtedy karta nie ma nic do gadania, a procesor najwyraźniej nie daje rady z zasilaczem na spółke. Możliwe że facet zwyczajnie założył procesor który szwankował w poprzednim komputerze i liczył po cichu na to, że będzie to działać. Skoro dzwonie do niego, że nie działa to ten skrobie sobie gadke na temat uszkodzonej serii procesorów i mówi o wymianie.
  9. SuperPi odpalone, na najwiekszym teście (32m) komputer wyłączył się po 10 min. Jedyną podnoszącą się temperaturą była temperatura procesora. Czy to oznacza, że moge wykluczyć karte graficzną i pozostaje mi tylko zasilacz i procesor ? Wiem, że mierniki temperatury przy obudowie mogą nie być dokładne, ale z tego co wiem to komp wyłącza się zawsze przy 60C, i moge chociaż obserwować jakieś prawidłowości, jakie temp. rosną ETC. edit : to samo stało się przy testowaniu na aplikacji NVidia, teraz przetestuje PCI-E bus bo zdaje sie to jest karta graficzna. edit 2: testowanie karty graficznej nie przejdzie bo grzeje sie przy okazji procek i nie mam jak tego zrobić.
  10. Człowiek ze sklepu mówił coś o wadliwej serii procesorów AMD, tyle że nikt inny oprócz niego tego nie powiedział.
  11. W czwartek komputer zostanie zaniesiony do sklepu w celu wymiany procesora, ale po tym co przeczytałem chyba i tak zostanie zmieniony zasilacz. Nie kupowałem komputera od 6 lat, a wtedy raczej problemu nie było z zasilaczami.
  12. Znaczy sie mam rozumieć, że to wina zasilacza ? Czy uszkodzony procesor może powodować takie anomalie ? Prosiłbym ewentualnie o link do jakiegoś innego zasilacza który poradzi sobie z taką konfiguracją, troche mnie komputer taki kosztował i chcę aby to działało prawidłowo.
  13. Witam, to mój pierwszy post. Pierwszy bo nigdy komputerami przesadnie się nie interesowałem, ale przyszedł moment w którym trzeba. Opisze wszystko od początku, krok po kroku. A więc wczoraj odebrałem mój komputer ze sklepu, w następującej konfiguracji. HDD: Seagate 250 gb Sata 300 8mb Karta graficzna : Gigabyte GeForce 8600 GTS 256mb DDR3 Silent Pipe 3 Obudowa : Tracer TRO-122 Fisher (400 W) Pamięć: Corsair DDR2 2x1024 MB 800 mhz. Płyta: Gigabyte Ga-M56S-S3 Procesor: AMD Athlon 64 5000 + X2 DualCore AM2 Box Wszystko fajnie, komputer zamówiłem bez napędu i bez windowsa. Mogli mi wgrać windowsa tymczasowego, ale stwierdziłem, że nie warto instalować tego od nowa, więc dostałem czystego. Windows zainstalowany, sterowniki zainstalowane. Pora na włączenie jakiejś gry na próbe. Padło na Stalkera bo akurat to miałem pod ręką z nowszych gier. Odpalam, gram ok 2 - 3 godzin. Wszystko chodziło pięknie do momentu w którym komputer się wyłączył, odpalam go znowu, 10 sek i wyłącza się znowu. Stwierdziłem że nie warto kombinować więcej, i ze spróbuje z rana. Rano komputer odpalony, chodzi ok 2 godzin w windowsie, przeglądanie stron www itp. Znowu włączam stalkera, gram 30 min, buch... komputer się wyłącza. Scenariusz powtarza się jak poprzednio. Tutaj moje pytanie, poszperałem troche i z tego co wyczytałem to zasilacze Tracera są kompletnie do niczego. Czy to może być winą ? Dziwne jest, że przez jakiś czas ten komputer chodzi, następnie po chwili gry zaczyna się notorycznie wyłączać, czy takie coś jest możliwe ? Z drugiej strony człowiek ze sklepu z którym rozmawiałem przez telefon powiedział, że może to być wina procesora, który uszkodzony nie radzi sobie z aplikacjami 3D, przez co dochodzi do takich dziwactw jak wyłączanie sie komputera. Dodam także, że procesor ma temperature poniżej 60C, natomiast karta graficzna nie przekroczyła 60C. Umówiłem się po świętach na wizyte w sklepie z komputerem, facet obiecał wymienić procka. Czy przyjmując, że to zasilacz jest za słaby może dojść do uszkodzenia komputera, jesli nie będe włączał żadnych gier które nadmiernie mogą go męczyć ? Z góry dziękuje za odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...