a ja miałem ostatnio szoka. siedze na kompie, czytam neta i nagle mi coś szumi, a tu wiatraczek od proca. Patrze na tempy a tu mi pokazuje 112 C :huh: :blink: . Był na 1,4 V i smigał na 4 ghz i wcześniej grzał się w idle do 36 C na karakorum. No to wyłączyłem kompa, włączyłem i zmniejszyłem na 1,35 V i na 3,8 ghz i mi teraz pokazuje 28 C w idle :? Mógł paść czujnik czy jak?