Na początku witam wszystkich, jestem tu nowy :)
Posiadam Logitech X-530 oraz ModeCom MC-9860. Tepierwsze to zestewik 5.1 a drugi 2.1. Chcesz wybierać między 5.1 i 2.0, czyli może Ci rozjaśnię sytuację. Do muzyki rozrywkowej popu, itp. doskonale nadają się ModeComy. Mają potężny bas. Suba mam ustawionego na minimum. Same satelitki mają wyraźny, podbasowiony;) dźwięk. Podsumowując nadają się do muzyki łupu cupu.
Logitechy nie mają tyle basu i takiej jakości jak modki. Satelity mają mniejszą moc, ale rekompensują to równomiernym rozłożeniem dźwięku w pokoju. W filmach sprawują się znakomicie. Przyjemnie słucha się na nich elektroniki(nie łupu cupu manieczek :P) takiej jak trance oraz muzyki poważnej. Przesłuchałem też dwie płyty Queen i wypadły bardzo dobrze. Są to głośniki uniwersalne, do dobrej muzyki (jak na tą cenę świetna) jak i do filmów z dźwiękiem przestrzennym.
Jeśli dołożył byś do listy wyborów ModeComy mógłbyś je wybrać ze względu na ładny i potężny bas, drewnianą obudowę(płyta wiórowa lub sklejka), ładne mocne, dla niektórych przebasowione brzmienie satelitek oraz ze względu na fajną niebieską diodę oświetlającą przeciwległą ścianę. Za Logitechem przemawia możliwość odtwarzania dźwięku przestrzennego, czyste brzmienie i wygląd :). Poza tym przydaje się możliwość regulacji głośności umieszczony w głośniku a nie jak w ModeComie w subie.
Sam mam w pokoju X-530 i wybrałem je dlatego, że miałem kupić x-230 lecz pomyślałem, że dodatkowe głośniki do filmów się przydadzą. Nie żałuje moich dwóch wyborów.