Killuminati

Witam, Czy ktoś z was podłączał może tą karte(Sapphire 4850) pod płytę ECS 945GCT? Po włożeniu i podpięciu wszystkich kabli z zasilaniem komp niby sie uruchamia ale na monitorze cały czas jest czarny ekran. Zasilacz ma 450W więc powinien dać rade. Stary X1300 działa bez problemu. Macie może pomysł co z tym zrobić? Jeżeli będzie konieczna wymiana płyty to czy Asus P5Q jest dobrym wyborem? Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

Może to lamerska rada ale u mnie jak zawiśnie winzgroza XP a starcie tj. pojawi się prompt (taka migająca mała biała kreseczka na czarnym ekranie) zwykle po naciśnięciu resteta system wstaje bez oporów, tylko u przydaża mi się to góra raz na miesiąc i jest to wina wyżyłowanych timingów 2,2,6. ii jeszcze jedno jak mam podpiętego drugiego twardziela i jeszcze jest on zapchany to też winda długo się zastanawia czy się uruchomić :xZle chyba zrozumiales moj problem. U mnie jest tak ze prad wszedzie dochodzi ( lampka na nagrywarce sie zapala co chwila, wentylator na karcie graficznej dziala ) tylko nie chce dalej wystartowac (lampka monitora jest caly czas pomaranczowa czyli nie dochodzi sygnal od karty graficznej) i tak jakby resetuje sie co 5 sekund az ostatecznie po kilkudziesieciu minutach zalapie. Problem napewno nie lezy po stronie karty graficznej bo juz ja wymienialem.

Jeszcze jakis czas sie wstrzymam tym bardziej ze w piatek kumpel przychodzi do mnie z kompem w ktorym ma taka sama plyte i bede mial moziliwosc wszystko sprawdzic ale dziekic za linki. Pozdro

A sa jakies podstawy aby sadzic ze to wina biosu?? Nie chcialbym sie znow grzebac ze zmiana biosu z tak niestabilnym kompem.

nie wygladaja normalnie ps. aby nie bylo niescislosci powiem ze sprawdzalem juz wszystko w moim kompie od pamieci do karty graficznej z wyjatkiem plyty glownej, procesora i zasilacza

Jakies 2 miesiace temu. Najpierw bylo to kilkanascie sekund gora 2 min a z biegiem czasu jest coraz gorzej.

Wszystko bylo kupione jako caly nowy komp 2 lata temu. Krecona byla tylko pamiec na karcie graficznej ale to chyba nie ma znaczenia.

Vcore1: 1,73V Vcore2: 2,46V +3.3V: 3,23V +5V: 4,97V +12V: 12,42V -12V: -0,02V -5V: -5,51V +5V: 4,87V Vbat: 3,26V

Lamerskie pytanie jak sprawdzic napiecia z poziomu windowsa bo jak zresetuje kompa to znow bede czekal pol godziny az sie wlaczy.

Witam Pisze w zwiazku z problemem jaki mam z plyta ecs k7s5a rev 1.0. Chodzi o to ze komp uruchamia sie strasznie dlugo. Po wlaczeniu zasilania nie uruchamia sie tylko tak jakby wlacza i wylacza przez kilka minut az ostatecznie zalapie. Na poczatku trwalo to 2-3 min a teraz prawie 30. Proces ten troche przyspieszyl po tym jak zmniejszylem taktowanie proca z 1.7+ do 1.1. Wlasnie wgralem najnowszy bios cheepo ale to nic nie pomoglo. Poprawialem tez chlodzenia procesora ale to tez nic nie daje. Wyczytalem w tym temacie ze ta plyta zle dziala z zasilaczem marki codegen ale przez ponad dwa lata nie mialem problemow ani z zasilaczem ani z plyta. Za wszelkie sugestie bede bardzo wdzieczny. Pozdrawiam