Witam
Mam problem ze sprzetem. Mobo asrock k7s8x proc duron 1,6 256 ddr grafa gf mx400 agp zasilka 2 miesieczny tracer 400W.
Do dzis wszystko dzialalo.Teraz przy próbie odpalenia kompa nic sie nie dzieje. Monitor sie nie zalacza , plyta nie wydaje zadnych dzwieków (dziwne)
Poodpinalem wszystko , zostawilem proca , ram, grafe,klawiature i niestety dalej to samo.Reset biosu tez nic nie dal. Plyta padla czy moze zasilacz. Prosze o pomoc.
pozdrawiam