Skocz do zawartości

Oskaliber

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    1174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Oskaliber

  1. Oskaliber

    Seriale

    Standard w prawie każdym serialu. Na początku podejście z dystansem i zastanawianie się, czy będzie się chciało oglądać tyle odcinków, a potem mija w chwilę i żałoba, że już koniec ;)
  2. Oskaliber

    Seriale

    @fructo How I Met Your Mother, Chuck, Entourage, Weeds <- pierwsze co mi do głowy przyszło.
  3. Pół litra acetonu można za 5zł kupić, więc nie wiem po co kombinować.
  4. Oskaliber

    Seriale

    Obejrzałem 1 odcinek IT Crowd i jakoś mnie nie urzekł. Po 5 minutach TBBT już wiedziałem, że będzie miazga. Ale nie wykluczam, że jakbym więcej IT Crowda obejrzał to by mi się spodobał.
  5. Oskaliber

    Seriale

    Breaking Bad jest niezłe, jak już nie masz kompletnie nic innego do oglądania. W Twojej sytuacji poleciłbym pierw takie seriale jak Chuck, Weeds, Jericho, Entourage no i z typowo komediowych The Big Bang Theory i How I Met Your Mother.
  6. Jak tam jest z tymi ECO, bo od ostatnich postów już minęło pół roku. Dalej na tych samych kościach i tak samo latają?
  7. A kto tam czyta co na początku jest napisane ;)
  8. Ja wypełniłem, ale gdybym wiedział, że to takie długie będzie to nawet bym nie zaczynał.
  9. Oskaliber

    Seriale

    E tam, imho po prostu za mało obejrzałeś i nie wczułeś się dobrze w ten serial.
  10. Oskaliber

    Seriale

    Jedno ma niewiele wspólnego z drugim ;) Też nie lubię Star Treków a Chucka uwielbiam.
  11. Proponuję nauczyć się przegrywać, zamiast pisać takie idiotyczne komentarze. Nie wiem w ogóle po co czytałem ostatnie strony tego topicu. Zamiast cieszyć się/smucić zależnie od tego komu się kibicowało i napawać ostatnimi chwilami MŚ, to oczywiście jak zwykle wszędzie musi pojawiać się nasze polskie narzekanie i zwalanie winy na wszystko co tylko możliwe, zamiast przyjąć godnie porażkę. Viva la Espana, i tyle ode mnie.
  12. Oskaliber

    Seriale

    Klimat wsysa byłoby znośnie, ssie chyba każdemu się kojarzy negatywnie ;) Ja tymczasem się wciągnąłem w Entourage po namowach tutaj. W sumie taki serial o niczym ale bardzo dobrze się to ogląda.
  13. Nie powinna. Jak drużyna nie umie wykorzystać 3 rzutów karnych w tym jednego dającego awans jeszcze w czasie gry, to nie zasługuje na półfinał. Zdefiniuj z łaski swojej, jak wygląda bramka z rzutu rożnego strzelona fartem, a jak wygląda strzelona normalnie, bo jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić. Co do samego meczu, bardzo przyjemny dla oka. Przed meczem podchodziłem do niego całkiem neutralnie, podczas jakoś mnie tak tchnęło żeby może jednak Urugwaj sobie wygrał. Najfajniej by było gdyby ta poprzeczka pod koniec weszła, z dogrywką byłoby jeszcze lepiej. Dzisiaj 3:2 dla Hiszpanii i mecz podobny lub bardziej widowiskowy i jestem zadowolony ;)
  14. Nie zgadzam się. Boczni obrońcy bardzo często biorą udział w akcjach ofensywnych i nie świadczy to o tym, że zespół nie umie strzelić bramki samymi napastnikami i ofensywnymi pomocnikami. Nie widzę powodu, czemu czasem i środkowy obrońca miałby się nie zaangażować jeśli ma ku temu okazję. Oczywiście, że Hiszpanie nie zdominowali turnieju, ale MOIM ZDANIEM Niemcy też nie. MOIM ZDANIEM przez mistrzostwa prezentowali podobny poziom, spotkali się, wygrał ten kto wygrał. Nie bagatelizuję, ale fakt faktem Anglia w tych MŚ to nie ten zespół co kiedyś. Mówię tylko, że Niemcy tak wysoką przewagę bramkową zawdzięczają pomyłce sędziego. PRZEWAGĘ, nie wygraną. Nie mówię, że by przegrali gdyby nie pomyłka. No mi tego nie musisz mówić. Zawsze ktoś coś komuś będzie zarzucał i sugerował 'fart'. Ranking rankingiem, praktyka praktyką. Klub a reprezentacja to trochę co innego. Sporo zawodników się wymienia, nie ma tyle czasu na ogranie się ze sobą co w klubie. A Barcelonie kibicuję od 8 roku życia i cieszę się jak wygrywa, ale nic nie wymagam. Będę z nimi nawet jak spadną do 3 ligi ;)
  15. Może i niewielka, ale większa od przeciwnika, który nie strzelił nawet obrońcą z rzutu rożnego. Zresztą nie rozumiem, co za różnica na jakiej pozycji gra gracz, który strzela bramkę. To nawet lepiej świadczy o zespole, jak defensywa jest zaangażowana w strzelanie bramek. Nie za bardzo rozumiem, o co Ci tutaj chodzi. Tak jak mówiłem, kibicuję od zawsze Hiszpanii, więc nie będę oceniał samego meczu, bo od początku trzymał mnie w napięciu. Gdybym podchodził do tego jako neutralny kibic, nie przeczę, że może i byłby nudny. Co do Barca - Chelsea, no cóż, mecz trwa 90+ minut i bramka strzelona czy to w 30 czy 93 jest warta tyle samo i wymaga tyle samo umiejętności. Nie chcę mi się cytować, więc ponumerowałem. Nie były to odpowiedzi na moje pytania, więc skomentuję tylko niektóre. 1. Ta świetna Serbia zremisowała na krótko przez MŚ z reprezentacją Polski, która potem przegrała z Hiszpanią 5:0, więc nie wiem czy jest to jakiś świetny rywal. 2. Tutaj się zgadzam. 3. No w sumie to nie masz. Mistrzem Europy zostaje ten, kto pokona wszystkich na swojej drodze, nie ten kto gra najefektowniej. Oczywiście, z punktu widzenia kibica fajnie, jeżeli futbol skuteczny idzie w parze z efektownym, ale tak nie zawsze jest. 4. Znów 100% racji. Nie rozumiem panującej wszędzie niechęci do Niemiec. To jest mundial, nie druga wojna światowa. Wszędzie widzę więcej antyfanów różnych drużyn niż fanów. Podsumowując, kibicuję Hiszpanii, więc życzę jej zwycięstwa, nawet jeżeli będzie mało efektowne. Nie uważam, żeby Niemcy zasłużyli na zwycięstwo bardziej niż Hiszpania, aczkolwiek akceptuję, jeżeli ktoś uważa inaczej.
  16. Mniejsze jak najbardziej, ale stwierdzenie, że nic nie dają to przesada ;)
  17. Nie wiem jak jest z i5, ale na 478 i 775 te 2 tweaki robiły dosyć sporą różnicę. Wydaje mi się, że tutaj też nie są bezwartościowe.
  18. Skoro wygrali, to byli skuteczniejsi od przeciwników. Nie mówię, że o wiele, ale byli. Jeżeli tak nie uważasz, to wskaż mi mecz, w którym Hiszpania grała gorzej od przeciwnika a mimo to wygrała. Ja nie mówię, że Anglia by wygrała jakby gol był zaliczony, tylko że nie ma co się podniecać wygraną Niemców 4:1, bo mecz mógł wyglądać całkiem inaczej. Moim zdaniem w sporcie nie ma czegoś takiego jak fart. Każda rzecz dziejąca się na boisku wynika z zachowania i umiejętności danych graczy. Można wygrać niezasłużenie (np. w wyniku pomyłki sędziego), ale nie fartem. Efektowne bramki mogą wpadać zarówno z kontr, jak i z niczego. Efektowny może być zarówno mecz zakończony wynikiem 5:3, jak i 0:0.
  19. Mistrzem jest ten, kto gra najskuteczniej, nie ten kto gra najpiękniej, czy się to komuś podoba czy nie. Dokładnie. Gdyby bramka została zaliczona losy meczu mogły by się całkiem odwrócić. Anglia nie odsłaniała by się tak bardzo i nie padły by z kontry następne bramki. A półfinał LM to nie jest osiągnięcie? Pomijając w ogóle fakt, że Barca-Inter to powinien być finał, a nie półfinał, bo obie drużyny zasłużyły na finał bardziej niż Bayern czy Lyon.
  20. To było pół żartem. Kibicuje im i tak sobie napisałem.
  21. Hiszpania przegrała ze Szwajcarią, a Niemcy z Serbią, która z tego co pamiętam zremisowała niedawno jakiś mecz z Polską, więc wielką drużyną raczej nie jest. Wszystko się wyrównuje. Ja nie mówię, że Hiszpanie jakoś wybitnie zasługują na mistrzostwo, albo że Niemcy nie zasługują. Uważam, że obie drużyny zasłużyły na nie w takim samym stopniu, spotkały się - wygrał lepszy, i tyle. Nie mam nic do Niemców. Kocham hiszpańską piłkę i od dawna im kibicuję.
  22. Nie wiem gdzie w grze Hiszpanii widzicie wszędzie farty. Fakt, wygrywają nisko, ale co z tego? Wygrana to wygrana nie ważne iloma bramkami. Nie było meczu żeby grali gorzej niż przeciwnik a wygrali przez fart. Grali lepiej niż Portugalia, lepiej niż Niemcy i podejrzewam, że lepiej niż Paragwaj (nie mogłem obejrzeć meczu). A to, że przewaga nie była jakaś drastyczna, nie zmienia faktu, że wyeliminowali te wszystkie drużyny i są w finale. A co takiego zrobili Niemcy? Wygrali z Argentyną, która nie miała żadnego porządnego przeciwnika przez całe mistrzostwa i ledwo co się w ogóle do nich zakwalifikowała? Z Anglią, która nie jest nawet w 30 procentach drużyną, którą była kiedyś? Dajcie spokój.
  23. Ha, śmiesznie się czyta teraz posty tych co już typowali wynik finału Niemcy - Holandia :) Ciężko o inny wynik jak 7 z wyjściowej 11 to gracze Barcelony :D Samego meczu nie oceniam, bo jestem fanatykiem hiszpańskiej piłki, więc mnie od początku do końca trzymał w napięciu.
  24. Oskaliber

    Seriale

    Nie dwóch, tylko czterech. Jeżeli dla Ciebie jest tam 2 głównych bohaterów to chyba za krótko jednak oglądasz ;) Ja bym się zmusił na Twoim miejscu i obejrzał dalej, bo serial jest wybitny. A Dexter chyba we wrześniu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...