Skocz do zawartości

mikej

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

mikej's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. U mnie chyba wszystko dobrze. 0 realokowanych sektorów, po 1500 godzinach pracy i 627 start/stop. Mam wersję 1TB (pisałem wcześniej). Właśnie kończy mi się Win7 RC i chcę zrobić RAID0 (przy obróbce dużych plików w Photoshopie trochę wkurza, jak dysk mieli przez kilka minut, a trzeba oddać projekt za kilka godzin...). Zastanawiam się, czy wykorzystać 2xSeagate B.10 250GB + ten 1TB jako magazyn, czy dokupić drugi 1TB. Na wszelki wypadek robię backup ważniejszych plików co tydzień :) Może czytasz o "masowym" padaniu, bo trafiasz na tematy, które odwiedzają osoby, którym akurat taki dysk padł? Jeśli komuś dysk dobrze pracuje, zwykle nie wchodzi na forum, żeby o tym napisać.
  2. Przestawiłem z 1333 na 1066 MHz i na razie jest ok. Windows 7 już się nie restartuje po 2 minutach... Na razie chodzi godzinę, instaluję sterowniki. Możliwe, że płyta daje za małe napięcie vdimm? Ustawiłem 1.7 - wg naklejki na Patriotach. Myślałem, żeby dać trochę więcej, ale w instrukcji do płyty napisali, że ustawienie powyżej 1.65 wg specyfikacji Intela może być niebezpieczne... 1.7 już jest czerwoną czcionką.
  3. Spróbuję poeksperymentować. Myślicie, że brak błędów w memtest nie zapewnia, że problem nie jest spowodowany przez pamięci? Akurat nie mam innych DDR3, żeby sprawdzić. Jak nic innego nie wyjdzie, to poproszę w sklepie, żeby zamontowali na miejscu inne i zobaczymy, co będzie.
  4. Kupiłem Core i5 na płycie Asus P7P55D, do tego 2x2GB Patriot 1333, Asus GF9600 GSO, dysk Seagate 1TB 5900rpm, zasilacz PCP&C Silencer 470. W WinXP przynajmniej raz dziennie komputer się zawiesza (nie reaguje mysz, klawiatura, zero odpowiedzi) lub od razu restartuje. Nie pokazuje się żaden BSOD, nie ma żadnej informacji z dzienniku zdarzeń. Zainstalowałem Win7; już podczas instalacji kilka razy się zawieszał (po którymś restarcie udało się wreszcie dokończyć pierwsze uruchomienie systemu). No i tutaj jest tragedia. System zawiesza się lub restartuje w ciagu 2 minut od startu. Nie ma nic w dzienniku oprócz informacji, że poprzednie zamknięcie było niespodziewane. Nie zdążyłem nawet wgrać żadnych sterowników, zresztą po prostu się nie da. W trybie awaryjnym nic się nie działo przez 5 minut. Teraz, co już zrobiłem: - zasilacz - na Modecomie MC-400 to samo - RAM: pamięci są w slotach B (bo tak każe instrukcja), ustawione ręcznie na 7-7-7-20, 1333 MHz i 1,7V. Memtest przez 2 pętle (niepełna druga) nie znalazł błędów. Nie próbowałem pojedynczych kości, ani innych kombinacji. Test z bootloadera Win7 też nie wykrywa żadnych błedów. - Procesor: 4xSP2004 nie wywala żadnego błędu przez półtorej godziny na SmallFFTs. Temperatury max 71-74C na boxowym chłodzeniu (CoreTemp; AI Suite pokazuje 61C) - HDD: Testy z Seatools zaliczone, brak realokowanych sektorów, jeszcze zrobię pełny test w HD Tune i został jeden (long generic) z Seatools. - BIOS: zaktualizowałem z 0209 na kolejny 05xx. To samo. Nie sprawdzałem następnych, bo tylko ten w changelogu miał improved stability. Powoli kończą mi się pomysły. Mam dostępny inny HDD na Sata, sprawdzony. Spróbuję na nim zainstalować system, jeszcze sprawdzę inny kabel i podłączę do innego portu. Nie wiem, czy problem nie dotyczy karty graficznej. Na XP (sterowniki Asus z płyty CD) zawiesza się w różnych momentach. Natomiast na Win7 wygląda to tak, jakby problem pojawiał się od momentu ładowania jakichś sterowników: pierwszy raz przy ładowaniu pierwszego uruchomienia - konkretnie przed ekranem do wpisania nazwy użytkownika. W7 ma Aero, które wykorzystuje kartę graficzną... Jak rozumieć to, że nie ma BSODa, ani żadnej informacji (nie, nie są wyłączone)? Następuje błąd, który uniemożliwia pracę nawet niskopoziomowej części systemu? Może płyta uszkodzona? Z góry dzięki za pomoc. Już po prostu nie wiem, co robić.
  5. Kupiłem dwa dyski ST31000520AS. Na razie sprawują się bardzo dobrze (po 160h pracy). Jeśli chodzi o szybkość - mogę potwierdzić wyniki testów. Średnio ok. 90-91 MB/s. Kopiowanie plików w ramach jednej partycji w mniej/więcej jednej trzeciej dysku 33 MB/s, czas dostępu ok. 15 ms (chyba 14,5?). Dyski są rzeczywiście ciche w stanie spoczynku (idle) - świst jest znacznie cichszy niż w przypadku jednotależowego B.10 250 GB (który był i tak bardzo cichy) - ten jest praktycznie niesłyszalny. Natomiast głowice są już głośniejsze. Nie mam porównania do innych firm, ale wydaje mi się, że pracują tak jak w innych Seagatach. Jeśli można wierzyć nagraniom w Internecie, są cichsze od samsungowych. Na obydwu dyskach stoi system. Czas startu systemu na oko identyczny jak w B.10 250GB, jeśli nie szybszy. Ciężko mi dokładnie ocenić, bo teraz mam Windows 7 RC. Dodatkowo na backupy zostawiłem wspomniany B.10 250, ustawiłem wyłączanie dysków po 10 min. i dzięki temu jego świst ustaje. Teraz szukam regulator obrotów do coolera na GPU, bo LP jest od niego w idle znacznie cichszy (a grafikę mam dość cichą - Asus z Glaciatorem).
  6. A jak jest z dźwiękiem głowic? W recenzji na pcwelt.de twierdzą, że w idle rzeczywiście jest wyjątkowo cichy, ale głowice ma głośniejsze od B.12. Dla mnie najgorszy w Barracudach był ten świst talerzy. W temacie o F2EG jest porównanie wydawanych dźwięków i faktycznie Samsung ma strasznie głośne głowice - znacznie głośniejsze od B.12 (chociaż na pcwelt.de piszą inaczej). Od 15 lat nie zawiodłem się na żadnym dysku Seagate (miałem ich do tej pory chyba już ponad 10), a w międzyczasie znajomi nieraz odwiedzali serwisy z dyskami innych firm... Co prawda mój najnowszy dysk to B.10 (3 sztuki całkiem cichych, jednotalerzowych 250 GB), ale tak długa bezproblemowa "współpraca" zobowiązuje, żeby dać im następną szansę :) O Samsungach i WD też można poczytać wiele mrocznych historii...
  7. mikej

    Oc Pamięci 2x2gb

    Mam płytę Asus P5K PRO i 2x1GB OCZ platinum rev.2 aktualnie na 900 MHz. Muszę wymienić RAM na 2x2GB (brakuje do grafiki 2d i 3d). Zależy mi na stabilności (!) oraz na możliwości sensownego podkręcenia nowszych C2Q (czyli chyba min. 900 MHz po OC?), cena 200-250 (max 300) zł. Nie chcę bić rekordów, wolałbym po prostu coś sprawdzonego. Polecicie coś? pozdr. mj
  8. mikej

    Ati Radeon HD3850/3870

    Jest głośniejszy od HDD? Słychać cooler z dużej odległości od komputera? (rozumiem, że masz wyciszony sprzęt...)
  9. mikej

    Ati Radeon HD3850/3870

    Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat głośności Asusa HD3850 512MB (ten z glaciatorem i dołączonym CoD)? Czy w idle jest niesłyszalny?
  10. mikej

    Jaka Płyta Do Q6600 ?

    Też tak kiedyś myślałem, że nie będę podkręcał. I teraz żałuję, że kupiłem zwykłą P5B (ma limit 2.1v dla pamięci). Te procesory to aż grzech nie podkręcać. Nawet na boksowym coolerze, bez podnoszenia napięcia sporo wyciśniesz. Czemu ma się to marnować? A tak BTW: Asusy P5K PRO i -E mają chyba 8-fazowe zasilanie... Asus P5K jest słaby (jak na Asusa). Lepiej wziąć PRO albo -E.
  11. Ja właśnie szukam jakiejś nowej płyty. Teraz mam P5B i wszystko jest ok. I zastanawiam się, czy na P5K-E nie pojawią się problemy...
  12. Czy macie jakieś problemy z płytą P5K-E przy pamięciach OCZ platinum rev2? Pojawiły się takie informacje, że czasami się nie bootuje, a niestety mam właśnie te RAMy...
  13. Czy IP35 (przynajmniej na jednym konkretnym BIOSie - którym?) działają dobrze z E8400 i nie mają żadnych problemów z coldbugiem czy dualbootem przy starcie (przy restarcie mi nie przeszkadza). Mam zamiar podkręcić procesor ile się da ze Scythe Mugen i pamięciami OCZ platinum rev2. Czy płyta będzie dobrze działała z C2Q (na pewno w przyszłości wymienię - 3ds max) czy raczej wziąć do niego ASUSa 8-fazowego? Jeszcze myślałem o MSI, ale na forum Scythe ktoś pisał, że Mugen nachodzi na pierwszy slot RAMu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...