Qaroll

Hej. Planuję wymienić kartę na coś mocniejszego. Chcę móc komfortowo pograć w nową FIFĘ 14, ewentualnię jakąś strategię (Cywilizacja 5?) w 1920x1080. Obecna karta czasami nie wyrabia w wymienionych tytułach w podanej rozdzielczości - piszę o grze na full detalach. Założenia: - budżet ~450zł (raczej karta używana, dobrze jakby miała jeszcze z pół roku gwarancji) - bardzo ciche, wydajne, najlepiej pasywne chłodzenie (zamontuję 120mm fan) Mój obecny zestaw: - CPU: Athlon II X3 @ w pełni odblokowany na Phenom II X4 po lekkim OC 3.4Ghz - GPU: Radeon HD4850 512MB z Accelero S2 - PSU: Corsair CX500 v2 - RAM: 2 x 4GB Kingston HyperX 1600MHz CL9 XMP - MOBO: Asrock M3A770DE - SSD Kingston V300 Wszystko zamknięte w dobrze wentylowanej, przewiewnej obudowie. Zastanawiałem się nad HD7770, HD7850, GTX650Ti, wersje 1GB. Możecie poradzić czego konkretnie szukać?

Teraw, to bzdura, że państwo zabiera nam około 80% zarobionych pieniędzy? A policz wszystkie obowiązkowe składki, ubezpieczenia, podatek który płacisz kupując wszelkiego rodzaju produkty itp i się przekonasz jaka jest skala tego zjawiska...

Na podstawię matur z poprzednich lat liczyłem na ~90% z rozszerzonej. To się przeliczyłem... :/ Niektóre zadania faktycznie dosyć proste, ale były takie, w których trzeba było wpaść na pomysł. Z tym że raz się wpada na taki pomysł szybciej raz trzeba pokombinować. Np. to zadanie z dwoma okręgami ni ch**a mi nie wychodziło! Pozdro, idę się zajebać...

Matura ustna w tej formie jest zupełnie bezsensowna. Po pierwsze - na żadnej uczelni nikt nie patrzy na wynik tej matury; po drugie - większość ludzi i tak kupuje te prace i później się ich uczy na pamięć, więc jaki jest tego sens? Jeżeli matura ustna z polskiego to tylko w takiej formie jak to było kiedyś, tzn. losujesz pytanie i nawijasz.

Znam Twój ból ;D Siedziałem nad tym jednym słówkiem z 10 minut i się mu przyglądałem co by tu z nim zrobić. Ostatecznie przepisałem ABLE, bo nic mi do głowy nie przychodziło. No nic, 1% z matury mniej ;)

Właśnie sprawdziłem - z zamkniętych na 32 możliwe mam 31 :D Głupi jestem nie napisałem ENABLE no takie banalne taki głupi błąd i jeszcze zamiast have broken napisałem had broken :/ Mam nadzieję, że rozprawka dobrze poszła ;D I nie będą aż tak tych słówek liczyć :D

Byłem zaskoczony poziomem rozszerzonym, nie był szczególnie trudny. Oczywiście przy rozprawce się rozpędziłem i napisałem ~380 słów i musiałem sporo zdań wykreślać. A takie były ładne, amerykańskie :( Swoją drogą to idiotyzm, że jest ograniczenie do 250 słów, a powyżej 300 nie ma pkt za kompozycję. Mogli by zrobić limit 500 słów wtedy ktoś mógłby się naprawdę wykazać zaawansowanymi strukturami, a tak to praktycznie banały musiałem pisać.

Chyba raczej przed a nie obok :]

Z powodu iż ma tylko 400DPI a dla ludzi grających na normalnym bądź wysokim sensie to jest zbyt mało. A w Q3 raczej gra się na wysokich czułościach, bo to bardzo szybka gra w porównaniu np. do CS'a.

Od siebie mogę polecić DeathAddera (w nowej rewizji wyeliminowano najpoważniejsze błędy z poprzednich). MX-518 to także świetna myszka, większość moich kumpli na niej gra i są zadowoleni (mój ideał jeżeli chodzi o kształt, jednak wybrałem DA ze względu na lepszy sensor i niższą cenę). Intellimouse od Microsoftu też świetnie leży w dłoni, jednak odradzam ją jeżeli nie jesteś low-sensowcem (np. w Quake'u się raczej nie sprawdzi).

Ja też pisałem temat o Panu Tadeuszu. Tylko chyba troche za malo napisałem bo miałem troche ponad półtorej strony .. ale może sprawdzą chociaż tyle ? Jak jest 250 słów to sprawdzą. Jak nie to straciłeś automatycznie wszystkie punkty za rozwinięcie, czyli z max 50 za pracę, możesz zdobyć 25. A generalnie było max luźno dzisiaj. Wypracowanie z Pana Tadka. A czytanie ze zrozumieniem miało jedne dziwne zadanie, reszta bez problemu Myślę, że nikt tak skrupulatnie tych słów nie będzie liczył ;) Jeżeli kolega będzie miał ~200 słów będzie dobrze. Gdyby egzaminatorzy jakoś tak bardzo skrupulatnie sprawdzali te prace, to nie mielibyśmy takiej średniej zdawalności.

Tekst źródłowy nawet ciekawy, pytania dosyć łatwe. Pisałem temat nr 1 - pierwsze wrażenie jak zobaczyłem "Bylicę" - kim on do cholery był?!?! Ale przeczytałem na spokojnie tekst i nalałem wody na 3 i pół strony.

Ja się jutrzejszego polskiego raczej nie boję. Zresztą, jeżeli ktoś czytał większość lektur, ma jakieś minimalne pojęcie o języku to raczej zda ją bez problemu. Pigmej, masz rację - w [gluteus maximus]ch się ludziom poprzewracało! Tym z ministerstwa także. Program z roku na rok coraz uboższy, poziom coraz niższy - a przecież nie każdy musi mieć maturę! Nie wszyscy nadają się do tego, żeby zostać magistrem. Są też potrzebne takie zawody jak mechanik, piekarz, kucharz i wiele innych. I wcale nie potrzeba do nich zdanej matury! Obecna sytuacja jest moim zdaniem chora - masa magistrów, którzy czytać i pisać dobrze nie potrafią. Ludzie narzekają, że nie ma pracy po ukończonych studiach. Pytanie - jakie to "studia" ci ludzie ukończyli...

Mr Max ma rację - taka kwota to praktycznie nic, a chodzi tu o wizerunek Polaków. Takie informacje są wyszukiwane i rozpowszechniane tylko po to, aby odwrócić uwagę od istotniejszych problemów. Jeżeli chcemy mieć "tanie państwo" to nie oszczędzajmy na [ciach!]łach tego typu, a obniżmy bezsensowny haracz na rzecz państwa, to jest podatki. A dużo płacimy tych podatków (około 80% zarobionych pieniędzy) w różnorodnej formie. Kaaban, jeżeli uważasz, że takie wydatki kancelarii prezydenta są powodem do tego, aby na niego nie głosować, to muszę z przykrością twierdzić, że bardzo łatwo ulegasz manipulacji. Nie podoba mi się wcale pan Kaczyński, ale cieszę się, że to on a nie np. pan Tusk został prezydentem, bo ten z pewnością podpisał by Traktat Lizboński... A ludzie, którzy mają pojęcie czym tak właściwie ten traktat jest, wiedzą jakie byłyby tego konsekwencje dla Polski.

No to mnie uspokoiłeś. Hałas mi nie przeszkadza więc zostawię ten boxowy radiator. Dobra, no to mam problem z głowy. Dzięki ;-) Temat do zamknięcia.