witam
posiadam mobo wersje DS4L i chcę sie podzielić moimi wrażnieami nt tej płyty
1. w biosie brak ustawień Timingów (masakra)
2. nie moge dać na pamięć więcej niz +0,175V, jeżeli dam więcej to po save boisu mobo wyłancza sie, po restarcie 2sek chodzi i sie znów wyłanacza i tak w kółko, pomaga tylko clear cmos
3. max FSB to 260 i nic wyżej nawet przy max napięciach na wszystko dalej nie chce iść, może to wynika z FSB wall-a procka ale wątpie, mam Pentium D 915 2,8Ghz (200) przy 260 mam 3,6 Ghz, nie chciał iść wyżej nawet po zmniejszeniu mnożnika z 14 na 12 (maił wtedy 3,1 Ghz - 260x12)
pamięci sie kręcą to 1gzh mam Geil 800 ultra 4-4-4-12@2.1 i tu jest najdziwniejsza sprawa, bo żeby działały w takim ustawieniu potrzebują min 2,1vollta a ja mogę dać na tej mobo max 1,975 zupełnie tego nie rozumiem dlaczego one działają, dla przykładu podam że na Abicie AW8D przy geil-e przy 800 Mhz potrzebowały min 2,1vlot żeby płyta ruszyła a na gigabyte jakies cuda sie dzieja, Timing są masakra (zawyżone)
zasilacz to SEASONIC 600W więc spokojnie wystarczy do OC tylko czemu to FSB nie chce pójść dalej 260 to marny wynik czyżby procek blokował??
radiator NB gorący puściłem na fandera 120mm na 6v i zrobił sie ciepły (da rady go dotknąć i przytrzymać przez chwilę palce na nim, pod radiotorami zagościła Arctic Ceramique)
ogólnie ta płyta to porażka wg mnie, albo jakiś lipny model trafiłem