Zrobilem to w pierwszej kolejnosci. Wszystko w jak najlepszym porzadku. Temperatury wporzadku, radiatory na procku, grafice, mobo docisniete i ladnie posmarowana pasta. Moze to mobo jest skopane? Albo procek? Oba podzespoly sa na gwarancji wiec moge je oddac na przeglad do serwisu, ale pewnie bede musial baaardzo dlugo czekac az dostane ja spowrotem. Wiec wolal bym sie upewnic co jest tego przyczyna. Aha i jeszcze jedno, przetestowalem inne ramy (geil ddr2 2x1gb na 100% sprawne) i komp sie restartowal, przetestowalem inna grafe (na 100% sprawna) i komp sie restartowal, wymienilem zasilacz i komp tez sie restartowal. Wiec te "czesci" moge wykluczyc, z prockiem i mobo bedzie gozej zeby je sprawdzic (duzo motania a malo czasu), wiec co moze byc jeszcze nie tak?