Skocz do zawartości

mothman

Stały użytkownik
  • Postów

    353
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mothman

  1. Popieram powyższą wypowiedź w całej rozciągłości. Od dłuższego czasu trafiało tam takie gów.no, że aż człowiekowi ciśnienie podskakiwało. Same zrzynki z kretyna, prymitywne rozmówki dresiarzy spod bloku i radosna twórczość bajkopisarzy. Moderatorzy za każdym razem akceptując takie wymiociny wykazywali się skrajnym debilizmem.
  2. Jak myślicie, jest sens zmienić Ultimę na Mugen 2? Temperatury pójdą jakoś znaczaco w dół? Obecnie mam niekręconego Q9650 i na zestawie Zalman ZM-STG1 + Thermalright Ultima+ Acutake 120mm mam chore temperatury: 400RPM = 81-82' 1100RPM = 71-72' Po zdjęciu boku obudowy równe 10' mniej. Szukałem jakichś testów Mugen 2, ale nie ma na razie nic konkretnego.
  3. Leżę :lol2:
  4. Uwe Boll i wszystko jasne.
  5. 00h 03m 53s SCREEN C2D T9400 - Lenovo T500 NJ26PPB
  6. mothman

    Honda Accord 96r

    Hehe, też to zauważyłem. No i pamiętna opowiastka o przejażdżce M3 E92, które z M3 nie miało nic wspólnego.
  7. mothman

    Honda Accord 96r

    Rozumiem, że zrobiłeś już po 50 tyś. Golfem VI i B8. Kewl. Accorda VII do B8 porównać nie można, nie ta generacja. Nie porówasz przecież E36 do W203 ani Golfa III do Corolli E12. W Golfie VI jeszcze nie siedziałem, więc się nie wypowaidam.
  8. mothman

    Honda Accord 96r

    Np. Mercedes, BMW, Lexus, Audi, Volvo, Saab. Jeśli siedziałeś i tak uważasz to dziwny pogląd masz powiem ci. Jak dla mnie wykończenie Audi A4 B7 czy A3 Mk2 ma się do wspomnianych modeli Hondy jak wino musujące do szampana. A wnętrze takiego Golfa V to już w ogóle śmiech na sali, IV-ka jest lepiej wykonana. Passata Highline bym porównał do Hondy, niższe wersje wyposażenia nie.
  9. mothman

    Honda Accord 96r

    Ty siedziałeś w jakiejś nowej Hondzie? :blink: Do takiego Accorda VII czy Civica VIII pod względem materiałów i wykonania z tego samego rocznika nie ma startu nic poza klasą premium pomniejszoną o Audi.
  10. Hmm... Mój szatański plan dotyczący dwurdzeniowej karty legł w gruzach. Trochę szkoda. Co wobec tego polecacie do mojego niekręconego procka? Wiem, że niekręcony E8400 wystarcza na styk do HD4870 (test: http://www.techfanatyk.net/c2d-vs-4870-tes...przez-procesor/ ), czyli wystarcza też to GTX260 Core216. Z moim CPU sytuacja jest analogiczna z tego, co piszecie. Jest sens wkładać coś mocniejszego? Czy procek przymuli ów kartę na tyle, że różnica między nią a HD4870/GTX260 Core216 będzie żadna?
  11. Na razie tylko zastanawiam się nad sensem dwurdzeniowej karty.
  12. Mam dwa dosyć złożone pytania. 1. Dobór grafiki do procesora. Mam Q9650, kupiony nie ze względu na gry, ale pograć też lubię, więc... Co byłoby sensownym wyborem? Nie zamierzam go kręcić. Myślę sobie tak (nie wiem czy dobrze): gier, które wykorzystują 4 rdzenie jest garstka, ale gry obsługują Multi-GPU. Skoro najbardziej klasyczny zestaw to dwurdzeniowy procesor + jednordzeniowa karta, to zestaw czterordzeniowy procesor + dwurdzeniowa karta będzie sensownym wyjściem i będzie dawał radę tak, jak powinien, bo CPU nie będzie ograniczał GPU. Dobrze kombinuję czy nie bardzo? Chodzi mi o to, czy lepszym wyborem w tym wypadku byłaby jedna, mocna jednordzeniowa karta, czy dwurdzeniowa, gdzie każdy rdzeń jest słabszy od wcześniej wspomnianej? 2. Jak to naprawdę jest z tymi Radeonami HD4xxx? Naczytałem się masy odpychających rzeczy (niesamowicie się grzeją; mają chłodzenie głośne jak suszara; tryb 2D bardzo nieznacznie zmniejsza pobór mocy i głośność; problemy ze sterownikami - po wyjściu nowej gry trzeba czekać na łatkę do sterowników karty, bo w ów grze dzieją się dziwne rzeczy), ale czytałem też artykuł niby dementujące te opinie. Prosiłbym o obiektywną opinię (także ustosunkowanie się do wymienionych przeze mnie rzeczy) kogoś, kto miał styczność zarówno z nowymi Radkami jak i z GF. Mam nadzieję, że wyraziłem się wystarczająco jasno. Z góry dzięki za pomoc.
  13. mothman

    F.e.a.r. 2: Project Origin

    A filmik może być?
  14. mothman

    Topic śmiechu

    Core3 Trio
  15. mothman

    Cryostasis

    Sugeruję tobie i wszystkim, którzy czytają to zdanie, aby oduczyli się jasnowidztwa. Grałem w to w nocy jak z resztą w większość gier, bo wtedy mam spokój. Z tego, co pamiętam tylko raz podskoczyłem i to nie tyle ze strachu, co bardziej z zaskoczenia. Wspomniany FEAR2 pod tym względem wypada o niebo lepiej (chociaż też najczęściej straszy zaskoczeniem i dźwiękiem).
  16. mothman

    Cryostasis

    Zgadzam się. Nie uważam, że gra jest "na raz", jednak wg mnie rewelacyjne opinie, jakie tutaj zgarnia są przesadzone. Dlaczego? Gra jak na obecne czasy ma prymitywny gameplay - wyskakuje potworek wydając odgłosy jak z horroru klasy C i sam ciśnie się pod lufę ruszając się zawsze w ten sam sposób. Przeciwnicy tego samego typu wyglądają identycznie a ich rodzajów jest mało, więc tym bardziej rzuca się to w oczy. No i jak dla mnie gra W OGÓLE nie straszy. Mogę jeszcze dodać, że ciągłe schizy mogą okazać się męczące, mnie na początku lekko przeszkadzały. Na szczęście później nie występowały już tak często. Ogólnie miałem wrażenie, że gra powinna być bardziej dopracowana, bo potencjał, jaki miała był bardzo duży a przez wyżej wymienione nieco straciła. Pozostałe cechy gry to w zasadzie same zalety - KLIMAT!, fabuła, ładna grafika (rzeczywiście za duże wymagania, dla porównania wystarczy spojrzeć na FEAR2), kilka fajnych rozwiązań, dla mnie odpowiedni poziom trudności. No i "to coś".
  17. Pewnie, lepiej się lansować we wsi niskim zawieszeniem a potem się ledwie toczyć i tamować ruch "bo droga nierówna". Gratuluję podejścia :mur: PS Jakoś większość Civiców i Stilo na naszych drogach ma seryjny zawias i tragicznie nie wygląda.
  18. mothman

    Topic śmiechu

    Nie znałem tego, popłakałem się ze śmiechu :lol2:
  19. mothman

    Topic śmiechu

    :lol2:
  20. Tożsamość Bourne'a / The Bourne Identity (2002) - super pomysł i poprowadzona fabuła, super klimat. Dobra akcja (użycie długopisu podczas walki - chyba najbardziej charakterystyczny moment; ucieczka Mini), dobre wyjaśnienie niepowodzenia misji Bourne'a. No i dobre zakończenie, które stawia kropkę na końcu zdania. Zapewne nikt nie planował kręcić kolejnych części, przynajmniej na to wyglądało. 8/10 Krucjata Bourne'a / The Bourne Supremacy (2004) - po zakończeniu poprzedniego filmu nie mogłem oprzeć się wrażeniu, że mam do czynienia sequelem robionym nieco na siłę, doklejonym. Na szczęście twórcy dobrze poradzili sobie z fabułą i całość była sensowna i nawet ciekawa. Akcja w porządku. Inny reżyser i inny sposób filmowania niezbyt mi odpowiadał. Kamerę z ręki lubię chyba tylko w wykonaniu Mann'a, który robi to po mistrzowsku. Nie znaczy to jednak, że tutaj kamera z ręki wypadła źle. Zakończenie znów sprawiało wrażenie ostatecznego. 7/10 Ultimatum Bourne'a / The Bourne Ultimatum (2007) - tutaj już nie miałem wrażenia, że część jest dokręcona na siłę, tutaj byłem tego pewien. I nie myliłem się. Fabularnie nic ciekawego. Najpierw cofnięto się z akcją (to już niezbyt mi się podobało) a później zrobiono coś, co mnie bardzo irytowało w dzieciństwie w niektórych kreskówkach :P Zakończenie poprzedniej części (w przypadku kreskówek odcinka) przedstawiono z innej perspektywy, co całkowicie je zmieniło. W filmie Misery była mowa na temat tego zabiegu, gdzie tytułowa bohaterka wyraziła swoje niepochlebne zdanie na ten temat. Uważam podobnie. Dla mnie w tej części nie było nic ciekawe poza akcją, która była najostrzejsza ze wszystkich filmów o agencie Bourne. Ten sam reżyser, co poprzedniej części, czyli poprawnie. Zakończenie dla odmiany było otwarte i chyba dla odmiany więcej części już nie będzie :lol2: Chociaż kto wie. 6/10
  21. mothman

    Topic śmiechu

    Po prostu padłem :lol2: To chyba najśmieszniejszy kawałek tego dziwnego człowieka.
  22. A tam, troszeczkę :mrgreen:
  23. I wszystko jasne. Zgadzam się z tobą.
  24. Sory, ale AMD góruje? Minimalne różnice między PII X4 940 a Q9550? Nie przesadzajmy może, co? Z tego, co widziałem w testach PII X4 940 wydajnościowo = Q9400. Cena na tym samym poziomie, niższy pobór mocy u Intela. Po OC różnica w wydajności pozostanie IMO ta sama, tyle, że Intel będzie niżej taktowany (bo słabiej się podkręci). Cena dobrej płyty na AMD będzie niższa, tutaj oczywiście macie rację i to czyni AMD bardziej opłacalnym. Zgadzam się. Jednak nie popadajmy w skrajności :blink: Zgadzam się też, że PII X3 jest lepszym wyborem niż E7x00 i E8x00.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...