Witam.
Mam problem z 'nasza' plytka, konkretnie P35A-S. Opisze od poczatku: Zamowilem plyte podlaczylem wszysko, wgralem winde i zaczalem oc. Dosc szybko doszedlem do 3,96 ghz na 1,38 vcore procka i lekkim podbiciu mostka polnocnego. Pamiatki na 2,36. Zszedlem do 3,8 ghz zmniejszylem vcore na 1,32 i puscilem orthosa na 14 godzin, a potem 3dmarka na 30 cykli. Wszysko przeszlo gladko. Bios p37. No ale to mi nie wystarczylo. Zainstalowalem foxone i probowalem cos tam pogrzebac. Nie szlo... :-( Wiec wrocilem do biosa, Przegialem z ustawieniami fsb ( raczej juz pamieci nie nadazaja za reszta) i musialem zrobic cmos :-( Od tego momentu nie moge zmienic fsb w biosie tzn. zmieniam, zapisuje, komp restartuje wchodze do biosa a tam nic sie nie zmienia ???? Zonk. Wczesniej tez pare razy uzywalem cmos i nie bylo takich problemow. Nie wiem co jest grane. Mial ktos taki problem? Dodam, ze pare razy flashowalem rozne biosy od p32 wzwyz i nic to nie dalo. Nie jestem swiezak. Bawie sie juz w oc od czasow p1 i takiego problemu jeszcze nie mialem. Zastanawiam czy plyta nie jest kopnieta i przez moje eksperymenty jej nie dobilem...
Sprzet:
tacens sagitta
zasilecz corsair 520 seria h
plyta jak wyzej
procek e8200
ram ocz platinum rev2 2gb
zotac 8800gt
dvd i 160gb
Pomozcie plz. To moja druga plyta foxconna , poprzednia c51 pod am2 przy oc nie bylo zadnych problemow, a tu...