Tak, dokladnie w tych dwoch miastach :)
Tam jest po prostu swietnie :)
Rynek w Karvinie wyglada jak plac przed pałacem, taki sliczny i spokojny, i cichy... :)
A w Ostravie, w sumie sa 2 place, na jednym ustawiaja lodowisko, a na drugim poustawiali takie budy podobne do tych w Krakowie na rynku i takie tam bajery :) Z ludzmi tez sie szlo dosc latwo dogadac, sporadycznie slownik w reke, a reszte to szlo sie domyslic ;)