toms83

Będzie tak samo. Rozmiar jak i sam panel jest praktycznie identyczny w obu modelach. Wybierając między HP a DELL nie mając jeszcze żadnego, wziąłbym HP. Jak już masz DELLa, to zmiana w sumie nie ma sensu.

Tak mają wszystkie IPS sprzed kilku lat (h-ips, e-ips i inne cuda ). Czerń pod kątem i masz efekt jak wyżej. Stare ips nie miały tego efektu, bardziej było fioletowienie, mniej rzucające się w oczy.

Dysk w lapku coś kombinuje? Moją uwagę zwrócił niski zapis po sieci ( 1.8 MB/s ). Na dodatkowy dysk podłączony pod lapka za pomocą usb jest ok. DMA sprawdzone, "Error Scan" właśnie skanuje, ale to jeszcze trochę potrwa.

Otworzyć płatne prysznice dla ludzi. Ciepłą wodę zużyjesz w każdych ilościach a i jeszcze zarobisz.

To jeszcze przeleć Prim95.

4.3 ghz ~1.3v to można uznać za takie średnie wartości.

Różnica będzie w programach korzystających z profili.

Miło by było, gdyby coś napisał tutaj, a nie się ludki produkują.

Wygląda to dosyć średnio nawet jak na marketowe monitory, jak na Eizo to tragedia. Powiedz jeszcze, jaka jasność jest ustawiona które widać na tych zdjęciach. Czy taka jaką używasz do pracy, czy może zawyżona?

Wspomniany Dell lub coś na matrycy c-PVA. Duży kontrast, kąty jak na PVA ( masz to wiesz ;) ) smużenie znaczne. Niestety, maks to tylko 1920x1080.

Co Ci po wypasionej temperaturze sekcji, skoro działa na granicy lub ponad swoich możliwości. Temp to jeden z czynników "psujących" sprzęt, ale nie jedyny.

Czy ktoś próbował, z sukcesem, uruchomić grafikę zintegrowaną i grafę zewnętrzną jednocześnie? Chodzi o takie połączenie, żeby obraz i cała praca systemu szła na integrze, a obliczenia ( boinc ) na gpu zew.

Rodzaj matrycy do ww zastosowań bez znaczenia. Co ma znaczenie, to "upierdliwość" odbiorcy. Dużo osób nie może znieść słabych kątów na TN, innym zupełnie nie przeszkadza. Ważne, żeby monitor miał dobrą regulację jasności, by oczek nie męczyć przy długiej pracy. D-Sub i tak duże rozdzielczości to nie jest dobry pomysł, będą straty na jakości obrazu. Dell, bardzo przyzwoity model w dobre cenie.

Czepialski.

No o połowę to przesadziłem ( gdzieś mi jakieś 50% chodziło po głowie :lol2: ). Im większa jasność minimalna poniżej której podświetlenie nie może zejść tym szybsze zużywanie. S2231 ma super regulację więc tam nie ma tego problemu co np. w moim hp. Do wszystkiego dochodzi kwestia przyzwyczajenia, bo na oko to ciężko. Dodatkowo stabilizacja w Eizo też może wpływać na wynik bo system stara się trzymać ile mu się ustawiło. Nawet z biegiem czasu będzie bardziej "stabilnie" niż w byle czym. Ja w swoim hp po 5 000 mam sporą różnicę. Tak jak przy nowym jasność na 0 i kontrast do 40, tak teraz jasność 10 i kontrast 55.

Fora zapaleńców dla graczy. ;) Prad.de się ostatnio zepsuł pod kątem recenzji, tftcentral to zawsze miał "mały" przerób. Na dzisiaj, jakbym miał brać coś pod granie to praktycznie Dell 2412 lub HP LP2475W ( 2410 to odpowiednik na tej samej matrycy ). Też nie lubię 16:9, a niestety jest tego teraz 95% na rynku.

W 2711 jest IPS bo tylko takie są z rozdziałką 2560x1440. 2410 e-IPS, szeroki gamut; 2412 H-IPS wąski gamut, podświetlenie led. Stronka z nastawieniem testowania monitorów pod graczy raczej ciężko do znalezienia. Bardziej jakieś fora zapaleńców i szukać co polecają. Czego trzeba szukać to niski input lag, czas reakcji matrycy ewentualnie 120hz, ale tutaj zawężamy wybór do TN i 1920x1080.

27" ma sporo mniejszą plamkę, wszystko jest proporcjonalnie mniejsze. Wysokość to tylko 1 cm więcej od 24" 16:10, około 8 cm szerszy. Wizualnie 27" przy 30" to mały monitor, ale rozdzielczość jest nie wiele mniejsza. Mając 5 500 zł bez wahania brałbym PA271W. Do sprawdzenia jedynie ta plamka, czy nie będzie zbyt mała dla oczu właściciela. :) A tak, świetny, napakowany elektroniką, fabrycznie dobrze ustawiony sprzęcik.

Kwestia kąta patrzenia na ekran. Im bliżej tym kąt jest większy = większe srebrzenie. Im dalej, tym lepiej. Z około 80 cm idzie uzyskać równy ekran w 24" IPS. Obecnie na topie jest 16:9 i podświetlenie LED. Co do jasności to zależy od egzemplarza oraz od rodzaju podświetlenia. Monitory z przebiegiem kilku tysięcy godzin na CCFL mają już sporo mniejszą moc. Po 5 tys. pracy mamy spadem maksymalnej mocy o połowę! Mało jest monitorów które potrafią zejść z jasnością poniżej 70/80 cd/m2.

Sama matryca nie ma wiele do rzeczy w kwestii jasności. Widziałem monitory z tragiczną jak i z super regulacją we wszystkich typach matryc. Ogólnie jest tendencja do dosyć jasnych minimalnych progów podświetlenia.

Srebrzenie tym większe im większa jasność monitora i mniejsza odległość od matrycy. Po przejściu z panelu VA rzuca się to w oczy momentalnie.

EasyShit powinno się to nazywać. ;) Nie wiem czy warto przepłacać za SX, PA oferuje to samo za dużą parę groszy mniej. Boleć może rozwiązanie sterowania jasności, od 120/140 cd/m2 mamy cięcie matrycą ( znaczna utrata kontrastu ).

Nigdzie nie było pisane że są potrzebne dodatkowe wejściowa oprócz standardu. Równość podświetlenia w tej klasie monitorów jest całkowicie niepowtarzalna, także mówienie że Dell czy HP ma lepsze bo na samplu testowym tak było nic nie mówi w skali masowej.

Polecali HP bo nie było Della albo był tak świeży że nikt nic o nim nie wiedział. ;) 120 Hz warto mieć bo obecność to same plusy. HDMI/DP nie ma różnic w jakości obrazu. W niczym i nie warto. Oba monitory prezentują podobny poziom z czego HP ma większy Input Lag ( ~20 ms vs ~10 ms w Dell ) i cenę 50% większą.

Najlepszy wybór w tej kategorii cenowej. W grach może przeszkadzać ghosting ( wynikający ze źle dostrojonego dopalacza ) ale jak nie będzie się szukać na siłę, to powinno być ok.