Witam, spalenie mojego poczciwego Athlon 1000 i ECS'a K7S5a zmusily mnie do zakupow, do dzis nei wiem jak to sie stalo. Kupilem sprzet, kotry jest w temacie, GA-K8VT800 i Semprona. Podpialem wszystko, zalaczam, komputer odpala, ale grafa nie rusza, diody z twardego i napedow swieca caly czas ale dyski tez nie odpalaja (nie slychac ich) ;/ Grafe mam dobra, jeszcze nie dawno dziala u qmpla, a poza tym, mam w domu stara na PCI i tez nie ruszylo. Pamiec jeszcze dzis sprawdze, ale po spaleniu tamtego kompa testowalem wszystko u qmpla i tez dziala (mam obecnie 256 DDR 400Mhz Elixir). Jedyne co mi przychodzi do glowy to to, ze moj Megabajt 350W nie posiada tego dodatkowego kabla z zasilaniem co kiedys Intel wprowadzil,a a teraz w swoim GigaByte tez widze, prczy czym, czy Semprony potrzebuja tego dodatkowego zasilania? A moze to cos innego? Z gory dziekuje wszystkim za pomoc. Pozdrawiam