leg0

witam. siec jest i dziala, da sie grac po lanie bez lagow itp ale kopiowanie plikow z xp na viste chodzi z zabojcza predkoscia 20-30kb/s (na odwrot sie nie da bo nawet nie moge wejsc bo trza podac jakies haslo O.o). kombinowalem wszystko co znalazlem w necie: wyl. qos, firewalle, zainstalowalem serwer ftp i http na apaczu, zaaktualizowalem sterowniki karty sieciowej (realtek 8139 100mbit), grzebalem w rejestrze, odblokowalem karte w gpedit.msc. i juz mi sie pomysly skonczyly :( dodam ze jest to zwyczajna siec na skretce, bez wifi i ruterow. a transfer wyglada tak ze na sekunde mam np. 1mb/s a potem spada do 20-30kb/s... WTF???

Witam. Mam (mialem...) zasilacz z przelacznikiem napiec (taki czerwony przelacznik z tylu zasilacza, mozna zmienic z 230W na 130W), ostatnio podlaczylem starego kompa i akurat tak mnie cos naszlo zeby zabawic sie w doktorka i sprawdzic co sie stanie kiedy wrzuce mu 130W. Oczywiscie zrobilem to przy wylaczonym komputerze (ale nadal podlaczonym do pradu) no i stalo sie... uslyszalem glosny huk... spojrzalem sie na plyte glowna i widze ze dioda ktora zawsze swieci teraz jest zgaszona. Wlaczylem kompa - nic, przelaczylem z powrotem na 230W - tez nic. Stad pytanie co oprocz zasilacza moglo sie spalic? Czy poszla z dymem rowniez plyta glowna? A jesli tak to czy zjarala sie karta graficzna, pamiec RAM, twardy dysk? Pozdro.