Hofmonek

Gdy przywrócę stary bios po pokazaniu się komunikatu o uszkodzeniu w EZ Flash to po kilku uruchomieniach jest to samo. Zawsze przywracałem albo instalowałem nowszy. Pobiorę jeszcze poprzedni bios i spróbuje go zainstalować gdy ponownie pokarze się ten komunikat. Na razie drugi raz z rzedu jest dobrze. Gdzie jest to BIOS Write-Protect bo przejrzałem i nic takiego nie widzę? W dosie nigdy nic nie robiłem i w sumie nawet nie wiem jak go odpalić. Bios aktualizowałem teraz 3 raz w życiu. Wcześniej dwukrotnie na ASUS P5K PRO ale programem asusa od razu z Windowsa.

Witam wszystkich. Mam nowego ASUSa P5Q Deluxe od wczoraj i mam następujący problem. Raz na kilka prób normalnie się włącza a zwykle albo jest czarny ekran albo włącza się EZ Flash z komunikatem "this is bios recover mode. the system bios may be corrupted. ez flash try to recover system bios from the backup one". Zaczęło to się pojawiać po tym jak zaktualizowałem bios do 2301 i wyłączyłem w biosie Express gate. Włączenie ponownie nic nie pomaga. Gdy pojawiał się ten komunikat to przywracałem bios z backupu kilka razy EZ Flashem bios (miałem od nowości 2201) oraz instalowałem najnowszy 2301 ale po kilku wyłączeniach komputera sam przywraca się jakimś cudem stary i znowu wywala komunikat o uszkodzeniu. Gdy wyjdę z EZ Flash i nie przywrócę biosu z backupu to restartuje się komputer i znowu włącza się EZ Flash lub zaraz po wyjściu normalnie ładuję się Windows. Gdy jest włączony Express gate komputer na początku uruchamia się kilka razy poprawnie ale później albo jest czarny ekran i gaśnie monitor albo pokazuję się jakiś komunikat o aktualizacji Express Gate i odliczanie do 10 sekund. Każda instalacja biosu niby przebiega prawidłowo do momentu kiedy pokazuje się komunikat że komputer się zrestartuję po 5 sekundach a u mnie nic takiego nie ma miejsca. Wyłącza się jedynie monitor i komputer chodzi dalej bez końca (czekałem godzinę). Ręcznie go wyłączam i niby jest nowy bios ale co z tego jak po kilku włączeniach albo nie zapala się monitor i wtedy po restarcie bios ma już starszą wersje i włącza się EZ flash z wspomnianym wcześniej komunikatem, albo zamiast biosu pokazują się jakieś ładowania/poszukiwania biosu jeśli dobrze pamiętam to na CD następnie na dyskietce i na koniec na nośniku USB. Film z aktualizacji do najnowszej wersji. Gdy przywracam z backupu instalacja wygląda identycznie. http://hofmonek.wrzuta.pl/film/1W3PZ1DZNhd/bios Komp: Procesor: Intel Core 2 Duo E8400 Ram: 4GB Dyski: 1TB (SATA2) + 320GB (SATA2) + 320GB (SATA2) Grafika: NVIDIA GeForce 9600 GT System: Windows 7 Ultimate 64-bit i Linux UBUNTU 64bit Płyta główna: Asus P5Q Deluxe Zasilacz: Chieftec 550W

Problem rozwiązany. Zakupiłem nową płytę główną Asus P5Q Deluxe i wszystko śmiga. Zasilacz oraz reszta sprzętu była sprawna. Stary Asus P5K PRO nie startuje na żadnym kompie. Na 99% padł chipset. Dzięki wszystkim za pomoc. Pozdro :wink:

Tak właśnie zrobiłem od samego początku. Podłączona jest sama płyta, 2 z 4 kości ramu i chłodzenie do procka. Rozebrałem zasilacz oraz wyciągnąłem płytę główną i żadnych oznak spalenia nie posiadają. edit: podłączyłem teraz płytę wyciągnięta z obudowy i nic nie pomogło. Zielona dioda zasilania normalnie się pali ale nic się nie dzieje po wciśnięciu Power. Jedynie płyta bardzo mocno się nagrzewa w okolicy wejścia ATX oraz Marvell 88E8056 a pozostałe miejsca są zimne. edit2: Zmieniłem kable od speaker, reset, power itp i równiej nic nie pomogło. Kolega zabrał mój zasilacz do siebie i mu normalnie chodzi :huh:. Przypomnę , że u mnie na moim zasilaczu miga dioda a na jego (Modecom Feel 400W) działa prawidłowo.

No więc tak. Podłączyłem inny zasilacz i diody już normalnie się pala na płycie ale i tak płyta nie reaguje na przycisk Power. Czyżby płyta i zasilacz do wymiany?

Oprócz diody POWER migają równiej identycznie dwie małe diody przy wejsćiu rj45, czyli w sumie wszytkie jakie mam na płycie. Jutro ma wpaśc znajomy z zasilaczem to jeszcze się upewnie. Odłozyłem ponad 1300zł na radeona hd 5870 ale widzę, że kasa pójdzie na nowe cześci :sad:.

Mam listwę przeciwprzepieciową, ustawienia standardowe ustawiłęm już wczoraj oraz sprawdziłem temperatury i napięcia. Zdjęcie wykonane wczoraj. EDIT Od wczoraj nie właczałem kompa, a dzisiaj kolejny problem. Chciałem dać nawiew na chipset ale teraz komputer nie chce sie włączyć. Zero reakcji na przycisk POWER oraz dioda na płycie głównej zaczeła migać.

Witam., Wczoraj na czas burzy odłączyłem kompa od prądu oraz neta z radiówki. Po ponownym podłączeniu zaczął się ciągle restartować. Przy częstych próbach wlączenia, restartuje się już po kilku sekundach od włączenia a gdy zostawię go odłączonego od prądu na kilka minut to działa dłużej. Nawet system zdąży się załadować ale tuż po pokazaniu się pulpitu, następuję kompletna zwiecha na kilkanaście sekund po czym się restartuje. Po każdym restarcie komp niby działa (wiatraki się kręcą) ale nic nie ładuję i gaśnie monitor. Wystepuję to rowniez w biosie. Bios staje na kilkanaście sekund i nie reaguje na żadne przyciski po czym się restartuje komp. Zauważyłem że im dłużej odpocznie tym dłużej działa czyli jakby coś się przegrzewało. Co jakiś czas próbowałem go wlaczyć i sprawdzić w Everest temperatury. Raz jakimś cudem się udało włączyć na kilkadziesiąt sekund i zauważyłem, że coś złego dzieję sie z chipsetem. Temperatura chipsetu w czasie ok 30 sekund wzrastała z 45C do 64c i się zrestartował. Standardowo temperatury wynosiły ok 45C a w ostatnie upały dochodziły do 50C przy kilkunastu godzinach pracy. Sprawdzałem radiator na chipsecie i niby wszytko wyglada normalnie (dolega dobrze do płyty). Komp: Procesor: Intel Core 2 Duo E8400 3.00GHz + Arctic Cooling Freezer XTREME (Overclocking 3,9GHz) Ram: 4GB Dyski: 1TB (SATA2) + 320GB (SATA2) + 320GB (SATA2) Grafika: NVIDIA GeForce 9600 GT System: Windows 7 Ultimate 64-bit i Linux UBUNTU 64bit Motherboard: Asus P5K PRO Zasilacz: Chieftec 550W Obudowa: Cooler Master Elite 331 + 2 wiatraki 120mm Można coś z tym zrobić czy pozostaje tylko kupić nowa płytę główną?

Witam. Planuje zakupic laptopa do 2000zł głównie do netu i filmów. Zależy mi na tym aby posiadał wyjście HDMI i płynnie otwarzał filmy w Full HD, ponieważ chciałbym podłączać go pod TV Sony Bravia 46'. Bez systemu operacyjnego lub Linux. Narazie wybrałem takie: http://www.agito.pl/laptopy/msi-cr610x-010...?external=ceneo http://www.allegro.pl/item902120831_mega_h...0_led_hdmi.html http://www.allegro.pl/item896181491_szok_h...torba_raty.html Jakiego laptopa polecacie do tej kwoty? Z góry dzięki xD

Niestety mnie to wczoraj spotkało. Mam 1TB z serii 7200.11. i szlak go trafił. Bios go nie widzi a normalnie dysk jest na obrotach. Mam na nim 700GB cennych dla mnie danych i chciałbym je odzyskać jak najniższymi środkami. Co sądzicie o tym: http://www.allegro.pl/item542810662_seagat...nie_danych.html Jeśli jest to skuteczne to jestem w stanie już dać tyle tylko by dysk wrócił do stanu używalności. Mieszkam niedaleko to osobiście nawet bym się pofatygował. Gwara po takiej naprawie przepada??

S/N 9QJ1LL3K Product of Thailand

7200.11. :sad:

Przywracałem podstawowe ustawienia

Mój zasilacz to chieftec 550W. Seagate 320GB działa normalnie tylko ten 1 TB przestał. Talerz w nim wiruje cały czas gdy jest włączony komp ale bios ani system nie widzi go. Oba dyski są na SATA2 więc pozamieniałem kable i nadal dysk wiruje ale nic nie znajduje.

Wczoraj bawiłem się w overclocking procka. Mam C2D E8400 na mobo Asus P5K Pro. Doszedłem do 415x9 (3,735GHz) porobiłem testy temperatur, wydajności a następnie pograłem w GTA4. Wszystko ładnie działało, lecz gdy wyłaczyłem kompa i uruchomiłem go ponownie bios nie widzi mojego głównego dysku z systemem. Długo szuka ale nic nie znajduje i uruchamia się system z drugiego dysku. Mam podpięte 2 dyski. Pierwszy (główny) dysk Seagate 1TB z vista ultimate 64bit a drugi to Seagate 320GB z windows 7. Talerz w dysku się kręci ale nie przyspiesza, nie zwalnia tylko cały czas równomiernie. Mi to wygląda na elektronike :sad: Moze byc to skutkiem podręcania proca? Jest jakaś mozliwość odzyskania danych? Ponad 700GB danych na nim miałem a teraz nie mam nic :sad: . Mam dysk kilka miesięcy. Jest szansa, że przyjmą gwarancje??

Dzięki za zainteresowanie, ale problem jest już rozwiązany :wink: . A pisk to na pewno w moim przypadku nie jest od zasilacza :rolleyes: . To standardowy dźwięk podczas włączania kompa. Mój problem polegał na tym że czasami właśnie go nie było i nic się nie działo dalej .

Znalazłem właśnie z 2 godziny temu info o tym programie na jakiejś stronie. Program jest na płytce od Mobo. Mam głupiego neta (iplus) i na dodatek limit przekroczony to jest teraz 4 KB/s i potrafi często się rozłączać, więc pobrałem tego najnowszego bios'a do pliku. Waży 8,5MB. Spróbuje jakoś go odpalić :wink: Edit1: Fajnie ale to nie to. Wybrałem download BIOS to file a program ściągnął siebie od początku :razz: Edit2: Najnowsze co znajduje ten program to: 1104 (06/27/2008) Na stronie: http://support.asus.com/download/download....SLanguage=pl-pl znalazłem dla P5K Pro Bios w wersji 1202 P5K Pro BIOS 1202 Fix AI-Suite chassis fan speed may be abnormal. Fix Promise SX41000 RAID card BBS function may fail. 807.63 (KBytes) 2008/09/02 update Edit3: Trochę zwlekałem z aktualizacją, ponieważ przyznam się szczerze, że się tego obawiałem. Poczytałem parę informacji na temat aktualizacji programem AsusUpdate i, gdy już nabrałem pewności, zrobiłem aktualizację Bios'u do wersji 1202. Aktualizacja przeszła bez jakichkolwiek problemów. Następnie wykonałem testy. Uruchamiałem komputer ponownie kilka razy i za każdym razem normalnie przebiegł proces uruchamiania. Na koniec dałem kompa w stan Wstrzymania poczekałem aż się wyłączy i odpaliłem go klawiaturą. Normalnie wstał i bez przeszkód zalogowałem się na swoje konto. Wszystko działa jak należy. :razz: Dzięki Fredek, Ancient, Firo, Klaus za całą pomoc. :wink: Pozdrawiam. Niech moc będzie z wami

Właściwości BIOS'u: Typ BIOS'u: AMI BIOS Version: 0501 Data BIOS'u systemowego: 11/14/07 Data BIOS'u wideo: 02/01/08 Producent BIOS'u: Nazwa firmy: American Megatrends Inc. Informacje o produkcie: http://www.ami.com/amibios Uaktualnienia BIOS'u: http://www.esupport.com/biosagent/index.cfm?refererid=40 Bios na pewno jest nieaktualny. Sprawdziłem na tej stronie z ostatniego linku. Nigdy nie aktualizowałem Bios'u i nawet nie wiem jak się za to zabrać :sad:

A więc tak. Zacząłem od sprawdzenia pamięci. Zmieniłem na 2V i nic to nie dało. Nadal było to samo więc zmieniłem napięcie chipsetu z 1,25V na 1,27V. Powiem Wam, że pomogło :wink: ale długo się sukcesem nie cieszyłem :sad: . Wchodziłem na forum by odpowiedzieć, że wszystko gites, kiedy gdy ruszyłem suwakiem w przeglądarce stronę w dół nastąpiła natychmiastowa zwiecha i po sekundzie restart. Odpalił się komp po restarcie i znowu gdy ruszyłem suwakiem w Firefox, zwiecha i restart. Na to wygląda, że nic się nie zrobi :sad:. Nic pomiędzy 1,25 a 1,27 się nie da wybrać niestety :unsure:

Tak, wracam do takich jak fabryka dała. Przy 1.8V nie powinny się krzaczyć, ponieważ tak właśnie one powinny mieć. Tak podaje producent. Dane pamięci: producent: Kingston rodzaj pamięci: DDR2 DIMM standard: DDR2-800 (PC2-6400) pojemność pamięci: 1 024 MB ilość kontaktów [pin]: 240 szt. częstotliwość pracy: 800 MHz przepustowość: 6 400 MB/s opóźnienie - cycle latency: 5 timingi: 5-12-5-5 napięcie zasilania: 1.8 V, zmniejszające pobór mocy o ok. 50% w stosunku do DDR markowe [major]: tak technologia produkcji: FBGA dodatkowe informacje: styki pokryte złotem A co do chipsetu to bardzo możliwe. Jak to można łatwo sprawdzić??

4x1GB ram mam dopiero od 2 miesięcy. Początkowo miałem 2x 1GB. A to się dzieje 10 miesięcy (tyle co mam kompa). Standardowe napięcie moich pamięci to: 1.8V Edit: Chyba naprawdę coś z tymi napięciami jest nie tak. Wczoraj podkręcałem nieco procka (do 3,5GHz) i problem znika po podkręceniu. Uruchamiałem komputer ponownie ok 10 razy i za każdym razem bezproblemowo się włączał. Gdy wracam do normalnego stanu problem się pojawia na nowo. Mam BOX'owe chłodzenie to przywróciłem standardowe ustawiania do póki nie kupie nowego. Już upatrzyłem sobie w miarę nie drogie Arctic Cooling Frezeer Xtreme. Na standardowym po 30 min w orthos i podkręceniu do 3,5GHz, pierwszy rdzeń dochodził do 70C a drugi coś koło 60C to raczej trochę za dużo.

Z tym napięciem to sorki , ale mój błąd. Źle napisałem. Miało być 3,3V - 3,31V czyli good :rolleyes: A zasiłka to: http://www.komputronik.pl/Zasilacze_do_obudow...

Witam. Mam problem, a mianowicie gdy wezmę "Uruchom ponownie system" komputer wyłącza się i gdy uruchamia się ponownie staje. Tylko raz na kilkanaście prób udaje się uruchomić ponownie za pierwszym razem. Staje w momencie gdy pokazywane są informacje o grafice (obrazek poniżej). Gdy uruchamia się normalnie przy tym ekranie jest pisk i odpala się dalej a przy ponownym uruchamianiu pisku nie ma i nic dalej się nie dzieje. Zdarza się ale bardzo rzadko, że przejdzie jeszcze ten etap ale za to stanie podczas ładowania się Windowsa. Zawsze po tym jak stanie i wyłączę go całkowicie przytrzymując power a po tym wszystkim odpalę to wywala Overclocking failed, chociaż nic nie jest podkręcane. Wcześniej podkręcałem proca ale myślałem że to może od tego to przywróciłem standardowe ustawienia bios. I chyba to samo ma u mnie wpływ na powrót systemu po wstrzymaniu i hibernacji. Ponieważ gdy wezmę wstrzymaj i chcę go przywrócić to komp się odpala ale monitor się wyłącza i nic dalej sie nie dzieje. W skrócie, żeby kompa uruchomić bezproblemowo musi być wyłączony całkowicie lub Zresetowany Mój Komp: Płyta: Asus P5K Pro Procesor: Intel Core 2 Duo E8400 Grafika: Gainward 9600GT Pamięć: 4x1GB Kinghston Dysk: Seagate 1TB i 320GB Karta muzyczna: Creative X-fi XtremeMusic Odtwarzacz: Pioneer Zasilacz: Chieftec 550W Co do tego Wstrzymywania i Hibernacji to sądziłem, że może coś mam z systemem (Windows XP), ale jak zainstalowałem nowy Windows Vista Ultimate 64bit i nadal mam to samo. Następny pomysł "Zasilacz pewnie nawala" SpeedFan 4.37 GPU: 41C System: -20C CPU: 32C AUX: -65C Dysk0: 31C Dysk1: 32C Core0: 49C Core1: 45C CPU Fan: 1688 RPM Napięcia: VCore: 1,13V +12V: 11,30V <<-- tu zacząłem nabierać pewności <_< AVcc: 3,31V Everest Temperatury Płyta główna 42 °C (108 °F) Procesor 32 °C (90 °F) Procesor nr 1 / rdzeń nr 1 50 °C (122 °F) Procesor nr 1 / rdzeń nr 2 45 °C (113 °F) Procesor graficzny 41 °C (106 °F) Seagate ST31000340AS 32 °C (90 °F) Seagate ST3320620AS 31 °C (88 °F) Wentylatory Procesor 1688 RPM Wartości napięć Napięcie rdzenia procesora 1.13 V +3.3 V 3.31 V +5 V 4.97 V +12 V 11.98 V +5 V podczas wstrzymania pracy 5.02 V Bios CPU temp. 39C MB temp. 41C CPU Fan 1687 RPM CPU Voltage 1,2V 3,3V - 3,312V 5V - 4,968V 12V - 11,928V Miernik 5V - 5,00-5,02V 12V - 11,96-12,06V 3,3V - 3,3-3,31V Po teście SpeedFan'em zamilkłem ale miernik i inne programy na szczęście pokazuje co innego. Miernikiem mierzyłem podczas odpalania się komputera i podczas normalnej pracy. Teraz już sam nie jestem pewien od czego tak się dzieję :sad::( Nie jest to czasem powodowane prze kartę graficzną? Spotkał się ktoś z takim przypadkiem? Wszelka pomoc mile widziana. Z góry dzięki :wink: Sorki, że się tak rozpisałem ale zależy mi by w końcu rozwiązać ten problem;p

Ooo.. to wy nie widzieliście jeszcze sieciowej masakry :lol2: Ja mam iplusa. Limit 1GB na miecha (starcza mi od 2 do 5 dni) a później prędkość jest zmniejszana do 4KB/s. Siedź teraz resztę czasu na necie 4KB/s (32Kb) i to jak już wspomniałem wcześniej na dwóch kompach :razz: W sumie tu trzeba płakać a nie się śmiać :unsure: Już pogodziłem się, że nie mogę mieć super stabilnego i szybkiego neta. Teraz próbuje za wszelką cenę tykać się różnych środków by chociaż szybszy był. Ceny internetu z sieci komórkowych są dla mnie niezrozumiałe i więcej nie zamierzam tam się pakować :mad:

Witam. Zamierzam w ciągu kilku najbliższych miesięcy kupić jakąś lepszą kartę graficzną. Spłynęło mi trochę gotówki i mam do dyspozycji ok 1600zł. Na oku mam Geforce GTX 280 lub Geforce GTX 285. Wszystko zależy od tego jak potoczą się sprawy związane z ich cenami. Mam nadzieje że jak wyjdzie GTX 295 to cenki tych pójdą trochę w dół. Aktualnie mam Gainward Geforce 9600GT 512 DDR3 256 bit i zbytnio nie jestem z niej zadowolony. W Crysis'a w 1680x1050 z wygładzaniem x2 swobodnie sie nie pogra. <_< A teraz konkrety. Boję się trochę o zasilacz. Patrzyłem parę recenzji tych kart i w większości piszą że wymaga 600W :sad: Mój zasilacz: Chieftec (GPS-550AB-A) 550W Dokładniejsze dane: http://www.komputronik.pl/Zasilacze_do_obu...pelny,id,41922/ A to moja konfiguracja kompa. Płyta główna: ASUS P5K Pro Procesor: Intel Core 2 Duo E8400 RAM: 4 x 1GB Kingston DDR2 800MHz CL5 Grafika: Gainward Geforce 9600GT 512 DDR3 256bit Obudowa: CoolerMaster Elite 331 z dwoma wentylatorkami 120mm (jeden z niebieskimi diodami) Dysk: Seagate Baracuda SATA2 1 TB, Seagate Baracuda SATA2 320GB i czasami podłączam na chwile Seagate Baracuda 20GB ATA (Traktuje jako przenośny) Karta muzyczna: Creative X-fi ExtremeMusic GOLD Karta sieciowa: integra ale muszę kupić drugą Odtwarzacz: Pioneer DVD+/-RW DVR-215 SATA2 Myszka: Microsoft SideWinder X5 Gaming Mouse Klawiatura: Zwykła A4tech Dodatkowo: Czasami dżojstik, pendrive. No to chyba wszystko co pobiera prąd z zasiłki. To pierwszy komp, którego sam złożyłem i z tą kartą to trochę niewypał. Mam go już 10 miesięcy i tak w okolicach rocznicy planuje wymienić tą grafe. I co myślicie? Zasilacz da rade? O overclockingu na pewno mogę zapomnieć :sad: Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc. :wink: