Witam
A więc od początku, kupiłem sobie wczoraj komputer, no i wiadomo instalacja systemu, sterowników, programów i innych pierdół, dzisiaj jednak chciałem już sprawdzić jak maszyna sprawdza się podczas grania... Po 30 minutach szarpania w Assassin's Creed moje uszy popieścił nieprzyzwoity pisk wydobywający się z obudowy, coś w stylu tych denerwujących dźwięków co się je do telefonów komórkowych wrzuca, ażeby poddenerwować teściową, wysokie tony jak cholera, a że mnie panowie z serwisu uraczyli wyświetlaczem LCD pochyliłem się zerknąć jaka temperatura, oscylowała w granicach 60 C. Jednak jak wyłączyłem gre, po 5 min, gdy temperatura troche spadła wszystko wróciło do normy, tylko dysk tak troche popierdywał, ale to mnie nie przerażało :rolleyes: . Tak więc moje pytanie brzmi, czy ten pisk to może sprawka boxowego wentylatora Intela, a może wentylatorka dołączonego do obudowy (I-box Lynx 228), a może w ogóle co innego wydaje ten przeraźliwy dźwięk?