ALTON

Poczytaj o mojej przeróbce SB128 - twoja yamaha jest dokładnie na pochodnym przetworniku C/A (STAC9704). Chipset to tylko mostek służący do komuikacji z płytą - on niema wpływu na dźwięk. Z tych starych kart można wycisnąć brzmienie czasem i ponad najlepsze SB. Szczególnie stara karta na ISA AWE 32/64(poprawili osługę Spdif'u) Gold - niestety dziś się już nie stosuje takich slotów.

Ok doszły Pro3. Na już mogę powiedzieć "O matko jakie wielkie". Karton waży z 25Kg... No i przy pierwszym załączeniu ujawniła się wada fabryczna - zbyt silny sygnał z kompa (tak łopatologicznie nazwane) rzędu 6V/Pp powoduje przesterowanie przedwzmacniacza w module "wzmacniacza" - trzeba zawsze ściszyć komputerek. Mój model posiada zamiast Loudness opcję 3D - świadczy to o zastosowaniu kostki R2S15900SP w roli przedwzmacniacza zamiast PT2315 (zdaje się na różne kraje była naprzemiennie inna opcja). Jeżeli chodzi o dźwięk.. bez wygrzewania kompletny brak średnicy (zresztą liczyłem się z tym przy 8 calowej niskotonówce). Wysokie wycofane ale dość czytelne. Oczywiście nie przerażajcie się pierwszym wpisem. Z czasem się pozmienia ;) Jako źródełko sygnału - http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1065760.html. Wszystko tam opisałem.

Ja jednak liczyłem minimum 7-8 godzin użytkowania dziennie (źle określiłem słowem "kilka'). Co do ceny mogę się oczywiście mylić. W zamyśle miałem parowane oryginały.

Tak śledzę sobie ten temacik i jak widzę kręci się głównie wokół Solo 7 oraz manty V5. Oba zestawy są naprawdę dobre, a nawet nie do przebicia w tym przedziale cenowym. Lampy jednak to trochę za dalekie posunięcie w roli "wzmacniacz do komputera". Przedewszystkimi mikrofonowanie lamp - musi stać na stabilnym podłożu, oraz ich żywotność. Zastosowane lampy w mancie V5 mają średnio 2000 godzin ciągłej pracy, co przekłada się na około pół roku działania przy kilku godzinach dziennie (potem wymiana lamp - koszt zabawy ok 250zł) Nikt jednak nie zainteresował się zestawem MICROLAB PRO 3 - szczerze mówiąc konstrukcyjnie jest to również świetny zestaw, aż dziw że niema brania. Z racji zaspokojenia ciekawości zakupiłem jedną sztukę i będę ją testował. Jeżeli temat kogoś zainteresuje napiszę małą recenzję oraz udostępnię kilka fajnych fotek całości, oraz wnętrza. Postanowiłem przeprowadzić również gruntowny "upgreade" jednostki wzmacniacza oraz samych zwrotnic i obudów w zestawie - ale to po kolei.

Właśnie w tym rzecz. Tyle, że nie do końca ponieważ 7 i 7C miały te same napędy - dopiero na rosyjskich stronach są zdjęcia z innymi wzmacniaczami.

W kwestii brzmienia niema to znaczenia. Chodzi raczej o sam fakt :).

Transformatory z rdzeniami EI są montowane w tych modelach na 4 śrubach (na listkach). Toroidy natomiast, posiadają mocowanie na jednej śrubie - po środku transformatora. Z punktu widzenia elektronika, toroid ma lepsze właściwości na tzw "przeciążenia" - jest w stanie znieść większy udar prądowy w stosunku, do konwencjonalnego transformatora (takiego jak znajduje się w Twoich microlabach :) Meritum sprawy wygląda tak: Jak już kupić microlaby (w moim przypadku na testy), to szukać ostatniej wersji na rynku.

A mógłbyś zerknąć na spodnią część monitora w którym jest zawarty napęd? - Czy na spodzie widzisz 4 śrubki czy jedną?

Witam. Śledzę temat od samego początku. Na forum pojawiło się kilka sklepów oferujących zestawy SOLO 7 - i tu zaczyna się problem. Sklepy jak widać po zdjęciach i danych, oferują model 7 jako 7C (różnic między nimi jest sporo). Gdzie mogę zakupić sprawdzoną wersję 7C (z pilotem, zasilanie oparte na toroidzie, koniec na toshibach itd) - który sklep ją oferuje?