Melampus

The Terror. Polecam gorąco mimo, że akcja w osadzona w lodzie.

Czwarta władza Film Spielberga przedstawiający walkę prasy o wolność słowa. Wszystko rozgrywa się w latach 70 ubiegłego wieku i dotyczy wycieku poufnych dokumentów na temat wojny w Wietnamie. Film typowo "Spielberowski". Miło się to ogląda, ale większych niuansów nie ma co szukać. Można napisać, że plusem jest gra duetu Tomka H. i Meryl, ale tylko jeśli weźmie się pod uwagę resztę mało znanej obsady, która robi za tło do w/w aktorów. Ciekawostka a la BB - występuje tu Bob Odenkirk i Jesse Plemons (zwróćcie uwagę jak będziecie to oglądać na scenę spotkania ich w filmie). Miło się to ogląda, ale żeby dawać Oskara? Przyzwoite 4/6 . Mark Felt The Man Who Brought Down the White House Pozostając w klimatach poprzedniego filmu. Akcja tej taśmy, toczy się niedługo po wydarzeniach wcześniejszego filmu i obejmuje aferę Watergate. Muszę przyznać, że długo czekałem na taki film, a dokładniej na taką rolę Liama Neesona. Od czasu chyba "Listy Schindlera" to Neeson w niczym szczególnym na pierwszym planie nie zagrał (przynajmniej wg mnie, a pomijam jakieś inne jego udane udziały drugoplanowe). Warto zobaczyć filmidło, bo akcja ukazuje aferę z perspektywy FBI. Osoby Marka Felta, który pomimo że był zastępcą głównego dyrektora FBI, tak naprawdę sprawował faktyczną władzę i kierował FBI. Osoby będącej jednocześnie informatorem o pseudonimie „Głębokie Gardło". Dobrze się to ogląda, chociaż jak ktoś nie zna pewnych szczegółów, to może się pogubić. Mocne 5/6. Pasażer Kolejny film z Liamem Neesonem. Niestety, filmidło z sortu "Uprowadzona" itp. Zobacz i zapomnij, że coś takiego było. A najlepiej nie oglądaj i nie marnuj czasu. 2/6 bo są jednak gorsze szmiry.

Wygląda na to Devil, że obaj jesteśmy takimi "starymi wyjadaczami gier". Ja w jedynkę grałem na 2 MB S3 Virge. Istna pikseloza. Mimo to pamiętam jak dziś ten klimat. Ta muzyka i dźwięki, resztę dopełniała wyobraźnia. Później miałem 3DFx Banshee na voodoo2 i opad szczęki jak odpaliłem pierwszego Tomba i kolejne części. Najdłużej jednak grałem w dwójkę. Ogólnie to druga połowa lat 90 była świetna pod względem gier. Dzisiaj jak mnie najdzie to wracam do Anniversary bo świetnie to "odnowili". Po cichu liczę na podobny remake TR2. A swoją drogą, to miałem wrażenie, że nowy TR taki odgrzewany trochę kotlet via TR z 2013. Przeszedłem jednak grę 2 kolejne razy na najwyższym poziomie trudności i muszę zweryfikować zdanie. RotTR moim zdaniem jest jednak lepsze od TR z 2013 i daje więcej frajdy z gry. Pewnie jeszcze nie raz zagram. Jeżeli nowa część będzie bardziej nastawiona na eksplorację i survival, ze zmniejszoną ilością ludzkich oponentów (faunę mogą tym kosztem powiększyć) to będzie bardzo dobrze. I MP mogliby zrezygnować, a dać za to jakiś edytor poziomów.

Oblukajcie to; http://xproger.info/projects/OpenLara/ Aż się łezka w oku kręci...

Pamiętam tą scenę. Jednak zacząłem się doszukiwać jakiś związków z filmami o Xmenach i nie załapałem. Film jest nieźle pokręcony z tymi tekstami.

Patriots Day Film opisujący zamach bombowy w Bostonie w 2013 roku. Przyznam, że filmidło zaskoczyło mnie dwa razy w sensie pozytywnym. Po pierwsze nie pożygałem się, jak to często bywa w tego typu amerykańskich produkcjach, na skutek epatującego patosu. Co prawda był on w filmie obecny, ale tam gdzie powinien być i we własciwych dawkach. Druga rzecz to ukazany chaos i "bezradność" służb wobec 2 kozo-pojebów. Tak naprawdę, to po obejrzeniu "Dnia patriotów" maiałem jakieś konkretniejsze pojęcie na temat tego tragicznego zdarzenia (media nie dały takiego obrazu). Warto obejrzeć, ale cdów się nie spodziewajcie. Mocne 3,5/6 Passengers Sci-fi, a dokładniej takie niewiadomo co? Kosmiczne romansidło? Mamy tutaj statek wycieczkowy z zahibernowaną zalogą w liczbie 5000 szt. I nagle budzi się jeden delikwent w wyniku jakiejś tam awarii. Dalej wam nie zdradzę tej "istnie pokręconej fabuły w hollywoodzkim stylu (ironia). Film byłby fajny, gdyby usiadł nad nim jakiś homo w kilmatach Kubrick'a lub Fincher'a. Wyszło to co wyszło. Na raz, dla relaksu można obejrzeć. Plus za scenografię, koncepcję i wygląd statku oraz efekt z grawitacją. 1/6 Fani J. Lawrence mogą sobie dodać ile chcą do oceny (tak zobaczycie gołe pupsko panny). Deadpool Super fanem adaptacji komiksów nie jestem, jednak ogromny plus dla tego filmu za teksty. Efekty co w niektórych scenach kują jednak mocno w oczy (no chyba że to tak specjalnie). Dobre kino dla relaksu i wtym kontekscie 3/6 PS. Dlaczego chata Xaviera była pusta (nie wliczając tych "cieciów")? Sicario Dopiero teraz nadrobiłem zaległości w związku ztym filmem i nie żałuję. Obraz okazał się naprawdę niezły. Jak najbardziej zasłużona nominacja oskara za ścieżkę dźwiekową (posłuchajcie na YT bo warto). Podobało mi się, że Emilly Blunt wyszła na idiotkę, tzn. jej postać. Benicio Del Torro - kapitalny jak zwykle. W sumie to dla niego warto zobaczyć cały ten film. Mocna 4,5/6.

Uwielbiam takie gry. Zaraz obadam bo jest dostępne demo (jakieś 1,3 GB danych)

Podaj dokładniejszy opis użytkowania karty. Gry, muzyka, filmy, komponowanie, czy inne zastosowania profesjonalne. Czy używasz także głośników? Jeśli tak to w jakim systemie itp.? Z tego co piszesz, to jeśli masz kasę, może seria Essence, ROG lub Strix od Asusa. Karty mają wbudowany wzmacniacz słuchawkowy i inne bajery. Zmianę głosu będziesz miał na każdej lepszej karcie, do realizacji programami obsługującymi różne funkcje karty muzycznej. Rozważałbym raczej zakup karty wewnętrznej, plus ewentualnie jakiś lepszy wzmacniacz. Tu jednak musiałbyś dopłacić z drugie tyle jak nie więcej.

Problemów technicznych ciąg dalszy... Teraz to są niezłe jaja. Wybrałem się do lokacji Utulek. Okazało się, że nie mogę robić zapisów stanu gry! Nadpisywanie, szybki zapis, nowy zapis - nic nie działa! Gdyby nie jakieś autosejwy to byłbym w [gluteus maximus]. Dziwne bo nadal czuję się jakby mnie ktoś wydymał. Problem nie jest odosobniony. http://steamcommunity.com/app/337000/discussions/1/355043117528654702/ http://steamcommunity.com/app/337000/discussions/0/352792037309626133/ Miał już ktoś z Was coś takiego? Ciekawe, że przed odlotem mogę robić zapisy gry. Po dotarciu do Utulek już nie. Synchronizacja, wyłączenie steamcloud, sprawdzenie plików gry nic nie pomaga. Chyba trzeba będzie poczekać na kolejny patch. Przy okazji. Jeśli kogoś wywala lub mu zawiesza komp - wyłączcie Nvidia Expierience, MSI afterburner, EVGA Precision itp...

Niestety u mnie także wystąpiły problemy po przejechani się metrem. Jeden twardy restart, a ostatnio dwa razy sterownik ekranu ześwirował. Zauważyłem także, że po wyjściu z gry jest jakieś strasznie długie aktualizowanie stanów gry na steamie lub update? A tak poza tym to gierka kapitalna. Gram na padzie z ustawieniami jak w HR - dobrze, że twórcy dali taką możliwość konfiguracji sterowania. Strasznie mi się podoba teraz działanie omniklucza i tesli.

Ivanov - postaram się strzelić dzienne foty, ale dopiero za dwa, trzy dni. Dammeron - Masz racje. Oringi sparciały i powstał luz, który daje przeciek. Co do w/w płynu też mam dobre przeczucia. Jest przede wszystkim klarowny, a nie jak ketchup-feser one. Układ czyszczę tylko przy całkowitych rozbiórkach, czyli co 1,5-2 lata. Pompa jak napisałem ma już swoje na liczniku. Głośna praca nie jest w sumie nad wyraz tak dająca się we znaki, niemniej różnica między jedną, a drugą pompą jest wyraźna. Cóż więcej w tej kwestii będzie wiadomo za 1-2 tygodnie gdy układ całkowicie się odpowietrzy. (Edit) Strzeliłem 4 nowe fotki. Lepsza jakość, ale w sztucznym oświetleniu.

Ta szeroka taśma to tylko do napędu optycznego jest podpięta? Jeśli tak to podepnij wtyczkę na jej końcu.

Wyścig zdechłych szczurów ciąg dalszy... Po 8 latach, w końcu nadeszła pora na przesiadkę i ubranie nowych scalaków. Kilka fotek na początek. Konfig wygląda teraz tak: - Płyta Asus Maximus VIII Formula - Z170 - Skylake 6700K - Ram Corsair Dominator 16 GB - Myzyka Asus Xonar Phoebus Solo - SSD Triactor 480 GB Ewka już naprawdę nie dawała rady (kontrolery sata) i musiałem wysłać ją na emeryturę. W sumie po tych latach, patrząc na płytę i karty graficzne, to EVGA moim zdaniem wcale tak różowo nie wypada. Odpuszczam ten sprzęt na dobre. Tym razem postawiłem na Asusa i obym się nie mylił. Sprzęt w każdym bądź razie ma starczyć na kolejne kilka lat 6-8? Z X99 nie wyszło, bo raz nie potrzebuję 6-cio rdzeniowca, dwa lepszy osprzęt jest na Z170 z górnej półki. Cena prawie taka sama. Co do płyty Asusa. Wybrałem ten model z kilku względów, m.in. głównym czynnikiem był blok wodny od EK. Cena nieadekwatna raczej do produktu, bo trzeba sobie odliczyć ze 200 stówy na Doom 2016, którego dorzucają (nie każdemu FPSy podchodzą). Inna rzecz, to że w pudle raczej ubogo z akcesoriami. Dobrze, że dorzucili kable sata, przedłużkę do ledów (po co to komu) i dwa fajne ułatwienia: jedno do montażu procka, drugie do podłączania tych cholernych kabli z pinami do obudowy. Realtek jako zintegrowana dźwiękówka to raczej kpina. Reszta włącznie z oprogramowaniem i UEFi robi nie tylko dobre wrażenie, ale spisuje się i działa jak powinna. Chylę tu czoła Asusowi. Procek z K, bo jak napisałem wcześniej sprzęt ma starczyć na kilka lat i trzeba mieć jakieś pole manewru (podkręcanie). Ram. Założenia były w kierunku redline od mushkina. Niestety nie wypaliło, a szkoda bo firma robi fantastyczny sprzęt. W momencie kiedy piszę ten tekst, mushkin ma duże braki towaru, zarówno w US jak i EU. Czekanie ze dwa miechy i to ze znakiem zapytania co do dostępności kostek, spowodowały wybór Corsaira Dominatora. Pamiętam te pamięci z 2008 roku jak składałem platformę na EVGA. Dużo osób używało wtedy tych kości i byli zachwyceni. Zestaw 2x8 GB z ustawieniami 15-17-17-35 na 3000OC. Stabilnie i bez problemów. Nieplanowanym wydatkiem okazała się karta muzyczna. Niestety Xonar D2 nie mógł być ze swoim złączem podpięty pod Asusa. Szkoda bo karta kapitalna (leci jakby co na sprzedaż). Trzeba było kupić następcę. Padło na Phoebus'a. I nie żałuję. Tu jednak też zdziwienie - akcesoria. Xonar D2 posiadał mnóstwo kabli i złączek. Phoebus - przejściówka molexowa na 6 pin, oraz jedno złącze cyfrowe! Płytę ze sterami można sobie od razu wywalić do śmieci, zwłaszcza jeśli posiadacie W10. I przy okazji, doczekałem czasów gdzie kartę muzyczną trzeba podłączać do zasilacza na 6-pinową wtykę! Masakra! SSD Triactor 480 GB zakupiłem ze dwa miesiące wcześniej, przy okazji przesiadki na nowy system. Oczywiście mushkin. Poprzedni dysk calisto okazał się za mały, niemniej nadal mi służy w tej konfiguracji jako dodatkowy magazyn na szybkie potrzeby. Reszta gratów przeszła ze startej konfiguracji. Grafika do wymiany raczej w 2017. Ze sprzętowych rzeczy, których nie zrealizowałem to zasilacz. Miałem zamiar wsadzić mój stary sprzęt Modecoma 850. Nawet go przywdziałem w biały paracord. Niestety całą przesiadkę robiłem w długi weekend i okazało się, że zasiłka nie ma kabla 12 V do procka na płycie. Jakby tego było mało, ja nie miałem przejściówki z PCI-e wtyk. i tak Enermax wrócił do służby. A teraz konkrety orurowania. 1. Blok CPU pozostał ten sam od koolance'a. I tu ciekawa historia. Producent zaleca dokupić kołki montażowe (4 szt.) do nowej podstawki intela 1151, aby wszystko pasowało. Ok. Zakupiłem, 3 dolce to nie majątek. Nawet udało się to zrobić w Polsce. Sens używania/zakupu tych kołków to w skrócie: pic-na-wodę-foto-montaż! Kołki są o 25% krótsze w stosunku do oryginalnych z bloku i co więcej mają o 0,5 mm większy gwint od strony backplate'u. Nie da się ich wkręcić! O co tu chodzi - nie wiem? Koolance chce chyba wydusić 3$?! Jak macie te bloki to darujcie sobie zakup tych kołków. 2. Węże pozostały grube, ale od Tygona i o 1 mm cieńsze. Nie przeszkodziło to jednak w użyciu złączek bitspower'a. 3. Znowu pokusiłem się o kupno gotowego płynu. Dotąd miałem destylkę WFI z barwnikiem od primochilla. Barwników jednak nie można już dostać (co się stało nie wiem?). Padło na Aquacomputer DP ultra red. Płyn jak soczek cioci Zosi, klarowny i czerwony. Mam nadzieję, że nie będę żałował jak swego czasu przy Feser One. Czas pokaże. 4. Przy okazji firmy Feser. Jak już wcześniej pisałem, w tej rewizji używam dwóch rodzai węży. Grubsze są eksponowane, natomiast 10/13 użyłem do połączeń wewnątrz - mniejszy rozmiar, mniej miejsca i łatwość połączeń. Wraz z 10/13 do użycia powróciły złączki fesera znane z 2 rewizji. Miałem więc teraz zamontowane m.in. 6 sztuk 45 stopniowych, tych złączek. Okazało się, że 5 z 6 tych 45-tek zaczęło przeciekać na łączeniu obrotowym u podstawy! Chyba z 4 razy wodowałem teraz kompa i pierwszy raz w 8 letniej historii LC takie coś miało miejsce. Nigdy wcześniej jakichkolwiek przecieków. Sprzęt ewidentnie nie wytrzymał próby czasu. Kolejny minus dla Fesera. Poniżej zdjęcie o jakie złączki chodzi. 5. Zmianie poddane zostały również wentyle, a raczej ich ustawienie. Pozostały Noctuy. Zamontowane od środkowej strony chłodnicy 4x120, zasysając powietrze, podpiąłem je do Aquaero. Zamontowałem również Nioseblockery na 2x120 na push od środka, jednak ostatecznie je wywaliłem. Powód to rezonans i hałas - zbyt mała przestrzeń między chłodnicami i wentylami. 6. Z innych zmian to na pewno w 2017 czeka mnie wymiana jednej pompy na nową. Pomimo, że układ wciąż się odpowietrza, to słychać dość głośnią pracę D5 Vario. Nie ma się jednak co dziwić, od kilku lat non stop pracuje. Wszystko się zużywa. Jakie tempy: Max 51 C na GPU pod pełnym obciążeniem. Max 60-65 C na CPU w stres test. W idle GPU - 35, CPU 28-32 C (po godzinnej pracy). Wg wskazań Afterburner i AI Suit 3, przy temperaturze płynu 32,2 C. Układ wciąż się odpowietrza! Pasty na CPU i GPU to AS. I tyle bazgrołów. Jeśli chciało się Wam czytać to wszystko - cóż gratuluje cierpliwości i pozdrawiam :>

Quave ma jednak rację moim zdaniem. Może jednak rozważysz zmianę zasad dla tego wątku, który założyłeś. :>

Dzięki za info i link. Pierwszy post czytałem, lecz polemizowałbym. Idąc nazwami tematów: tu mamy darmowe gry. W linku, który podrzuciłeś gry tanie, za które jednak trzeba płacić. Stąd mój post z Raymanem. Jakby nie patrzeć to nie ma gdzie za bardzo wrzucać takich propozycji. Może rozważysz/zmienisz w/w zasady z pierwszego postu?

Skoro nie ten dział to gdzie umieszczać takie informacje?

Jeśli lubicie platformówki to Ubi za darmo daje kolejną grę - Rayman Origins. https://club.ubi.com/#!/en-GB/ubi30

https://www.youtube.com/watch?v=lLxFZ8vdD5s&feature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=UbdIiNewoTM

Też się nad tym skalowaniem zastanawiałem. Z tego co zauważyłem w grze przeciwnicy mają z góry ustalony poziom. Po włączeniu wspomnianej opcji skalowania, wszystkich oponentów (tych z niższym levelem) dostosowuje do poziomu gracza. Jak to się ma do postaci z wyższym levelem to nie wiem (możliwe, że ich nie skaluje chyba, że przekroczymy ich poziom levelu)? Będę musiał to sprawdzić przy grze NG+. Wkurza mnie strasznie skrócenie czasu działania eliksirów np. takiego kota. Wcześniej działał z 15 minut jak nie więcej, a teraz chyba niecałe 5. Z tymi glifami od permanentnego naostrzenia też coś jest nie tak. Jak się wyjdzie do menu i załaduje zapis to bonus znika i trzeba drałować do osełki oraz stołu. Swoją drogą, to z jakimi glifami gracie?

Zawsze możesz zainstalować mod do punktów doświadczenia i gra idzie sprawniej (awanse). Od siebie polecam takie rozwiązanie. EDIT http://www.nexusmods.com/witcher3/mods/820/?

Wersje beta czasami głupieją. Spróbuj odinstalować GOG, cleanerem przeczyścić rejestr i system, zrestartować komputer i ponownie zainstalować GOG. Następnie przeskanuj i zweryfikuj pliki gry.

Próbowałeś użyć opcji scan and import folders? W ustawieniach podaj ścieżkę instalacyjną do gier. Sprawdź też czy GOG nie jest w wersji beta. Tak przy okazji, to ile jest "poziomów" ulepszania zaklinacza?

Dzięki za odpowiedź. Nie musicie się jednak tak spinać ;) Pytam z ciekawości, bo instalację wykonam prawdopodobnie w piątek jak przyjdzie nowy dysk pod system.

Panowie mam takie szybkie i błahe pytanie. Czy podczas instalacji będę mógł zdecydować czy zainstaluje mi 32 lub 64 bitową wersję? Zakupiona Winda 10 home 32/64 bit z usb (box). Wiem, że tworząc własnoręcznie instalacyjny usb mamy wybór architektury 32/64 bit. A jak z takim zakupionym penem?