Melampus

Prosiłbym o rozwinięcie tych stwierdzeń. Jestem bardzo ciekawy co, jak i dlaczego?

Strach przed śmiercią

Nazwa to taka zabawa z mojej strony słownictwem. Ot z łaciny nigroris oznacza czarność. Dlaczego tak? Wzięło się to od czarnego koloru obudowy. Od samego początku wiedziałem, że pomaluję TJ07 wewnątrz na czarno. Co do "konika". No cóż - to z kolei ukłon w stronę Bitspower'a. Wstawienie tego loga zamiast litery "o" moim zdaniem urozmaiciło napis. Jutro coś natworzę w skrócie z prac nad tą rewizją. Teraz na szybko cztery aktualne foty wersji beta.

Twój układ robi wrażenie. Prawdę mówiąc nieźle to skomponowałeś.TJ07 potrafi dodatkowo wyeksponować piękno układu. Możesz napisać coś więcej o tym płynie - tempy, jakieś małe porównanie, które przeprowadziłeś?

Dzięki za komentarze i uwagi. Zgodzę się z tym, że pierwsza fota trochę nie na miejscu. Ot taki poranny mały bajzel w pokoju :oops: Mam nadzieję, ze nie przeżyliście z tego powodu traumy? Foty jeszcze strzelę nowsze - postaram się by nie było tak ciemno. Co do UV to niestety nie ma. Zrezygnowałem z tego dziwactwa po moim ostatnim projekcie. Płyn już taki jest. Fiolet kolor w większym skupisku (czyt. rez). W mniejszym (węże) robi się przeźroczysty. Cóż postawiłem na coś nowego w tym temacie. Mam dość Fesera One i jego cholernego osadu. Mam nadzieję, iż ten płyn (Primochill) takiej kaszany mi nie narobi. Co do symetrii to owszem jest. Dla kogoś z pod znaku wagi nie symetria była by czymś dziwnym. Bloku nie niklowałem bo już niedługo wymiana. A co do plexi. Uuu - to osobny temat. Cięcie, szlifowanie, docinanie, obrabianie, malowanie, szablony itp. Powiem tylko, ze plexi jest znacznie więcej (nie tylko boczny panel), tak samo jak i roboty z jej obróbką. Jutro postaram się wrzucić worklog to lookniecie co i jak. PS. Zdjęcie nr 1 wyjechało :wink:

PROJEKT NIGRORIS Witam serdecznie. Od ostatniego mojego projektu upłynęło trochę czasu. Obiecałem, ze coś zaprezentuję, a nawet już się zabierałem do roboty, jednak życie mi tego nie ułatwiło. No cóż tak już bywa. Jestem jednak z nowym projektem o nazwie Nigroris. Jest to trzecia rewizja mojego LC. Stara 2 rewizja Deep 2Undertow to już przeszłość, choć nie do końca. Po kolei jednak. Tworząc Nigroris obrałem sobie kilka celów. Po pierwsze chciałem cały LC zmieścić w obudowie. Po drugie i najważniejsze, jako, ze jest to moja trzecia odsłona postanowiłem zrobić coś własnymi rękoma, a nie tylko wsadzić klocki do wnętrza. Pobawiłem się w mały modding. Jak mi to wyszło możecie zobaczyć poniżej. Nie ukrywam, że na horyzoncie było kilka inspiracji Waszymi projektami. Dodam jeszcze tyle, że postanowiłem nie zmieniać platformy i pozostać wciąż przy wiecznie żywej LGA 775. Podzespoły pieca zostały raczej takie same w porównaniu z rewizją 2. Nadmienię na koniec tylko, iż ostatecznie zamierzam umieścić na pokładzie fermi w sli, przy czym nie od razu. najpierw jedna a z czasem druga karta. Póki co jest wersja beta, ponieważ z dostępnościa tych gpu w Europie nie jest najlepiej. Czekam na Wasze komentarze i krytykę. Mam nadzieję, ze kogoś zainspiruje, tak jak Wy zainspirowaliście mnie. Wkrótce zamieszczę workloga z prac nad Nigroris. Jeśli jesteście niecierpliwi to możecie poszukać takowego na zagranicznym forum. Obiecuję jednak, iż ten zamieszczony tutaj worklog będzie miał mały bonus. Na koniec chciałbym serdecznie podziękować całemu Forum PPC za inspirację i wiedzę. Od Was się to zaczęło. Szczególne podziękowania dla Malika i Bar7ek. Dobra, koniec trucia. Zapraszam. Konfiguracja sprzętowa: CPU: QX9650 Płyta: Evga 780i GPU: 9800GX2 Ram: G.Skill 8800 2x2 GB HDD: WD ABBYS 500 MB Muzyka: ASUS Xonar D2 PSU: ENERMAX Revolution 85+ 1250W Opti: Plextor HD-DVD ROM Bluray Inne: Aquaero Konfiguracja LC: Bloki: CPU-360 rev.1.1. Kooolance / GPU EK 9800GX2 waterblock / Bitspower Black Frezeer 780i / Bitspower 2 x mosfets A1 I A2 Black Frezeer Chłodnice: TFC X-Changer 240 I 480 Pompa: Swiftech MCP655 12V (Laing D5 Vario) Złączki: Bitspower Shining Silver Rotary 45 / Bitspower Shining Silver Dual Rotary Angle Fitting / Bitspower Shining Silver L2 I L3 / Bitspower Shining Silver SL / Bitspower Shining Silver Filports / Bitspower Ultimate Thread 1/2" ID x 3/4" OD Compression Fitting Wąż: PrimoChill PrimoFlex PRO LRT Tubing 1/2"ID na 3/4" Czujniki temperatury: 2 x Bitspower Temperature Sensor Stop Fitting Rezerwuary: 2 x EK Water Blocks Multioption RES 150 rev 2.0 Płyn: Primochill PURE Performance Coolant UV Purple Inne: PrimoChill Anti-Kink Coils - 3/4 OD" Tubing / 2 Led strips / Arctic Silver / Arctic Silver Ceramique / Bitspower thermopads / 4 x Noctua NF-P12 / 2 x NoiseBlocker / 1 revoltec HDD Fan / Bitspower D5 Vario kit / Bitspower D5 Vario Top

Projekt Deep 2undertow Rev. 2 nie istnieje Projekt NIGRORIS wersja beta - czyli rewizja 3 już wkrótce

Uruchom WMP, wejdź w widok> rozmiar wideo i wybierz jedną z dwóch opcji: dopasuj wideo do odtwarzacza albo odtwarzacz do wideo. Wybierz też 100% rozmiaru wideo.

W czym odtwarzasz filmy?

Ustaw polski programisty na pasku obok traya.

Frustrated Skateboarder

Ja tak z innej beczki. Zetknął się już ktoś z Was z tym nagraniem: http://www.youtube.com/watch?v=HX6ztLe4QLY&playnext_from=TL&videos=ifdSEfTaiW4&feature=recentf Jeśli to nie fake to słychać, że Rosjanie strzelali tam na miejscu katastrofy..?

Przy problemach z produkcją w obecnym wymiarze technologicznym, a jest przecież połowa kwietnia 2010, na pewno nie liczyłbym na 28 nm chipy w tym roku. Mam na myśli produkcję dla potencjalnego kowalskiego a nie prototypy. Co do tych ostatnich również nie jestem pewien czy ujrzą światło dzienne w tym roku. Jak mawiają - nie mów hop póki nie przeskoczysz. 12 minął i kart wciąż nie ma . Preorder nadal aktualny

Ilość dostępnych kart rzeczywiście nie jest zadowalająca. Po rozmowie z właścicielem sklepu gdzie kupowałem 470 dowiedziałem się, że na Azję puszczono 4000 szt. (najwięcej), w Polsce chyba coś około 100 szt., a w całej Europie z 1500-2000 szt. z czego najwięcej przypadło na Niemcy. Amerykanie też nie mają za ciekawie. Oczywiście liczby tyczą się zarówno 480 jak i 470. Widać po tym, że z produkcją wcale nie jest tak różowo i problemy wciąż doskwierają przy odzysku wafla. Przed świętami główny dostawca nawet i AMD-ATi ograniczył uzysk.

Dawno już w tym dziale nic nie napisałem, toteż postanowiłem coś nabazgrać. Mam nadzieję, iż będą to przydatne wypociny, tym bardziej, że jest okazja ku temu. Stałem się ostatnio posiadaczem nowego dziecka firmy Koolance – bloku wodnego na procesor CPU 360 rev. 1.1. Firmy Koolance chyba nie trzeba przedstawiać zapalonym „wodnikom elektroniki”. Nowicjuszom można powiedzieć, że jest to jedna z ekskluzywnych firm, która produkuje różnego rodzaju podzespoły do wodnego chłodzenia. Na naszym rynku firma ta raczej mało znana a szkoda bo w swojej ofercie posiada wiele ciekawych produktów. Blok, który chciałem tutaj zaprezentować jest ostatnią konstrukcją Koolance’a. Ukazał się 12 lutego w sprzedaży. Dotychczas powstały 2 rewizje 360-ki. Pierwsza z nich zaliczyła małą wtopę. Otóż projektanci tworząc ten blok zaprojektowali go w postaci ośmiokąta. Szybko okazało się, że blok nie pasuje na większość płyt, bowiem zahacza o pobliskie elementy wokół gniazda CPU (kondensatory itp.). Koolance natychmiast się zrehabilitował i wypuścił poprawioną wersję 1.1, w której zeszlifowano pod kątem boki od lustra bloku . Wygląda to tak, iż blok nadal ma kształt ośmiokąta, ale część przylegająca do procesora jest kwadratowa. Dobrym posunięciem ze strony firmy była bezpłatna wymiana rewizji 1.0 na 1.1. Poprawiona rewizja 1.1 ukazała się w marcu b.r. Blok 360 prezentuje się nad wyraz okazale. Pełny blink blink. Samym kształtem przypomina shuriken. Podstawa bloku wykonana jest z miedzi, a profilowany top z mosiądzu. Podstawa jak i top zostały poniklowane. Do bloku dołączone są dwa zaczepy zrobione ze stali, które można wymiennie łączyć z topem za pomocą czterech śrubek. Podstawa jak i top również są ze sobą połączone za pomocą czterech, krótszych śrubek. W topie umieszczone są dwa otwory na złączki pod gwint ¼ cala. Otwór wlotowy znajduje się centralnie na bloku. Wylot z kolei umiejscowiony jest na krawędzi topu. Blok przeznaczony jest do współpracy z procesorami AMD (Socket AM2, AM2+ i AM3) i Intel (LGA 775, 1156 i 1366). CPU 360 do tanich nie należy, toteż zobaczmy za co przyjdzie nam zapłacić. CPU 360 zapakowane jest w schludne, małe czarne pudełko z logiem firmy i nazwą bloku. Po otwarciu pudełka wewnątrz znajdziemy kolorową instrukcję w postaci niewielkiej kartki. Opisano w niej krok po kroku proces instalacji bloku. Język angielski nieodzowny. Dużym plusem jest zrozumiałość tej instrukcji oraz jej treściwość. Obok instrukcji, zaraz po otwarciu pudełka, naszym oczom ukaże się worek z elementami mocującymi. Cztery metalowe słupki z gwintami na końcach, tyleż samo sprężyn, okrągłych podkładek z przeźroczystego pleksi oraz cztery nakrętki dociskowe. Wewnątrz worka Koolance umieścił także pastę termoprzewodzącą w 2 g tubce. Obok wspomnianych części nie zabrakło również klucza do odkręcania śrubek w bloku. W woreczku umieszczone zostały cztery samoprzylepne "pazłotka" (2 miedziane i 2 aluminiowe) do mocowania ewentualnych czujników temperatury. Po wyjęciu instrukcji, worka i tekturowej przekładki naszym oczom ukaże się punkt programu – blok 360. Zafoliowany i z nalepką chroniącą spód. Blok ma od razu zamontowany charakterystyczny uchwyt pod procesory Intela. Wyjmując kolejną tekturkę dotrzemy do innych metalowych elementów mocujących. Uchwytu pod procesory AMD oraz dwóch blaszek mocujących (dla Intela i AMD), które umieszcza się z tyłu gniazda CPU. Oprócz tych elementów w pudełku na samym spodzie znaleźć można silikonową podkładkę pod wspomniane blaszki mocujące z tyłu procesora. Fajna rzecz, dzięki której nie musimy niczego przyklejać do naszej płyty głównej i tym samym paskudzić sobie sprzętu. Sam blok ma ciekawą konstrukcję. Po odmontowaniu uchwytu na procesor CPU 360 już tak okazały nie jest. Odkręcając kolejne cztery śrubki na spodzie możemy ujrzeć to co najważniejsze – wnętrze bloku. Zacznijmy od spodu. Na jego centralnej części znajduje się prostokątne wgłębienie z 2 rzędami blaszek. W każdym rzędzie jest ich 56. Wgłębienie z blaszkami ma rozmiar 3,1 cm na 4,6 cm. Patrząc na top zobaczymy z kolei okrągłą uszczelkę z czarnej gumy oraz charakterystyczne wnętrze topu. Pierwsze co się rzuca w oczy to ośmiokątna blaszka umieszczona przy wlocie, na środku bloku. Blaszka posiada wąską, podłużną szczelinę o długości 3,2 cm i szerokości 0,2 cm. Po zdjęciu blaszki ujrzeć można całe wnętrze topu. Wlot do topu ma profil szerokiej, rozchodzącej się szczeliny o długości 3,2 cm, a więc identycznie jak ma blaszka, ale szerokości jest już większa i wynosi 0,5 cm. Wspomniana szczelina uchodzi do ośmiokątnego występu, umiejscowionego pośrodkowo w bloku. Na występie tym znajduje się wspomniana blaszka z węższą szczeliną. Miedzy blaszką a topem jest wpasowana uszczelka, a sama blaszka zahaczona jest po bokach na mosiężnym występie przy pomocy małych haczyków. Występ jak wspomniałem ma kształt ośmiokąta, ale łączy się on z jedną ze ścian topu. W ten sposób konstruktorzy koolance’a utworzyli szeroki kanał w kształcie litery U wokół mosiężnych ścian bloku i występu. Kanał ma głębokość 0,6 cm i szerokość 0,7 cm. Na dole tejże litery U, po przeciwnej stronie występu, który łączy się z jedną ze ścian, znajduje się wylot. Ten ostatni ma ciekawą konstrukcję. Z zewnątrz topu wylot jest okrągły, co zresztą jest zrozumiałe – gwint. Od wewnątrz wylot ma kształt półkola. W efekcie przekrój wylotu przybiera kształt oka. Powyższe elementy wskazują, że CPU 360 ma aspiracje na bycie flow killerem. Montaż bloku jest banalnie prosty. Wybieramy odpowiednią blaszkę mocującą zależnie od posiadanego procesora. Wkręcamy cztery słupki mocujące, prze które przekładamy silikonowa podkładkę. Tak przygotowany stelaż wsuwamy w otwory na płycie głównej. Następnie od strony procesora montujemy blok z odpowiednim uchwytem na procesor i dokręcamy nakrętki z śrubkami i podkładkami. Oczywiście nie zapominamy o wcześniejszym nałożeniu pasty termoprzewodzącej na procesor. I tyle. Na koniec trochę danych technicznych oraz kilka fotek. Waga bloku: 411 g bez mocowania Materiał: Spód – niklowana miedź Top – niklowany mosiądz Mocowanie – stal Wymiary: 12.5cm x 12.5cm x 1.6xcm (wraz z uchwytem na topie pod procesory Intel) Cena: 85 US $ I jeszcze kilka fotek technicznych. Jak to cacko sprawuje się w praktyce? Na to pytanie odpowiem Wam już wkrótce. Za tydzień lub góra dwa uruchomię moja 3 rewizje, w której 360 zagości. W tedy z pewnością podzielę się z Wami wrażeniami.

W takim razie oficjalnie się deklaruję. Kasa poszła i po 12 będę w posiadaniu karty Evga 470, która jak nic pójdzie pod wodę. W maju druga do SLI. Na rzetelne testy możecie więc liczyć. Póki co przestańcie biadolić. Pożyjemy zobaczymy.

Tajemnica zdziwionego kota rozwiązana Tajemnica zdziwionego kota rozwiązana

Tak to wersja specjalna. Skąd Wam wiadomo, że będzie to Rzym? Myślałem, że zmierza to do współczesności?

Zgadza się. Dzisiaj również dostałem maila z ubi z dodatkową zawartością na odblokowanie. Dodatki przeznaczone są dla wersji specjalnych gry PC. Z tego co jednak widzę to nie trzeba wybierać. Mamy trzy dodatki na raz. Palazzo Medici, Santa Maria dei Frari oraz Arsenal Shipyard. Bardzo miły prezent ze strony Ubi...

Muszę sprawdzić jak wrócę do domu z roboty. Pewny natomiast jestem tego, że po instalce tego SP2 RC pojawił się malutki napis nad paskiem windows w okolicy traya i zegarka. Napis informuje o tym, że jest zainstalowany RC SP2. Poza tym mam oryginalnego windowsa, pełne wsparcie itp. Stąd przypuszczam, iż problem wynika z tej SP2 RC. Chciałbym odinstalować tą SP2 RC i zainstalować pełny dodatek w wersji finalnej. Nie wiem tylko czy da się to zrobić bez uszczerbku na reinstalowaniu systemu? Udało się odinstalować. Nazwa dodatku bez numeru w dodaj usuń więc był mały problem. Po ponownej instalacji pełnej wersji SP2 wszystko gra i napis nad tray'em zniknął.

Witam. Przejdę od razu do rzeczy. Pewien czas temu, chyba ponad rok wstecz, zainstalowałem sobie wersję SP2 RC na moim systemie - Vista Home Premium 64 bit. I wszystko było dobrze, aż do zeszłego tygodnia. Zaczęło mi wyrzucać bowiem komunikat, iż zostało kilka dni by zrobić kopię plików, bo po tym czasie system nie będzie reagował. Oczywiście za wszystko odpowiada wymienione SP2 w wersji rc (przynajmniej ja tak uważam po wstępnym rozeznaniu w necie). Pytanie teraz takie. Czy da się odinstalować ten SP2 i czy to poprawi zaistniałą sytuację? Jeśli tak,, to chciałbym Was prosić o radę jak to cholerstwo odinstalować? Nie bardzo widzi mi się reinstala systemu, który już siedzi sobie od połowy 2008 na dysku i hula, że aż miło. Wersja tego Service Packa 2 to v.113. Pytam bo nie chcę czegoś popsuć w systemie i instalować go od nowa. Zbyt dużo roboty i danych do stracenia. Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Premiera tuż za rogiem. A tutaj znalazłem kolejne rozbierane zdjęcia 480. Tym razem więcej konkretów. http://www.atomicmpc.com.au/Gallery/170368,nvidia-gtx480-disassembly-guide.aspx/1 Czekamy, czekamy...

Próbowałem tego na samym początku gry. Bez petard lub spluwy nie dało rady. Może zrobię drugie podejście o ile się trafi taka misja jeszcze raz. Przyznaję przedmówcom rację, w AC2 jest naprawdę co robić. A tak z ciekawości to czy te 2 tajne miejsca mając normalna wersję da się jakoś odblokować?

Frog Fail

Tak trzymać, chociaż zgodzę się z przedmówcami w poruszonych kwestiach. Pytanko na koniec: co to za holdery na rezie i skąd je wytrzasnąłeś? Bardzo interesujące....