Melampus

1. 10-15 minut. 2. 2-2,5 minuty. 3. Po wyjściu z toalety, przyjściu do domu, przed jedzeniem itd. W pracy do 20 razy z dezynfekcją na 6 godzin (specyfika roboty). 4. Bielizna po 1 użyciu, spodnie po 2-3 tygodniach, reszta po 2 użyciach, chyba że nie będzie świeża to wcześniej. 5. Jak się widocznie zabrudzi. 6. Klawiaturę co około 12 miesięcy (jest zakrywana po użyciu). Mysz tak co 1-2 miesiące. 7. Raz na tydzień.

Przypuszczam, że głośno. Przynajmniej tak miałem z wentylami z budy TJ07 od SS. Swoją drogą, to zasilacz w pełni modularny co przy takim maleństwie ma ogromne znaczenie. Fajna sprawa.

Małe jest mocne;) Czekam na worklog...

Masz rację co do dokładności i szybkości wykonania przez firmę reklamową. Niemniej ja lubię takie dłubaniny i torturowanie materiału :wink2: Sprawia mi to niesamowitą frajdę i daje pole do główkowania w pewnych kwestiach. Może to wynik dzieciństwa gdzie się naoglądałem MacGyvera i naczytałem A. Słodowego. Co do tego krawędziowego podświetlenia to do końca nie byłem pewien czy mi to wypali.Poza tym górny panel nad rezem miał podobnie jak dolny przechodzić łukowato, ale na top budy. Plany się jednak zmieniły... bo jednak dobrze jest mieć trochę przestrzeni za płytą główną.

Co do adapterów to takie 90 stopniowe podłączenie nie uwydatnia tak oplotów (łuk kabli jest poprowadzony bokiem). To jednak kwestia gustu i tego co kto woli. Obiecane foty... Przód po otwarciu górnym zaślepki. Sorry za ten długopis w tle, ale próbuję znaleźć jakiś mały teleskop. Podświetlenie jest diodowe. Paski mogę w każdej chwili wymienić bez większych problemów na inny kolor. Plus płyn i mamy nowy odcień. Zastanawiałem się nad dodaniem kolejnego paska z białym światłem na druga stronę podłogi i ściany, ale chyba będzie za jasno. Pomyślę jeszcze i może przetestuję jak płytę będę wymieniać.

To zobacz na to: http://www.karlssonrobotics.com/cart/atx-power-supply-connector-right-angle/?ecn=

Ok, jutro cyknę parę fotek, bo dzisiaj w szkutnika się bawię i mam niezły bajzel.

Finchy - wolę miecze od kastetów :> Elder - powinieneś firmę konkurencyjną dla CZ założyć. Masz głowę pełną pomysłów z tego co tam i tu zobaczyłem. Co do Patugi to nie wiedziałem, że to on stoi za CZ. Od niego (CZ) mam wspomniane: top do budy i tył wysuwanego mobo. Przyznam, że jakość pierwsza klasa. Wszystkie inne elementy z pleksi ze zdjęć (podświetlane tylne i boczne panele) to moja robota.

Nieźle Elder. Ten top po prawej wygląda bardzo ciekawie. Stworzyłeś go z dwóch kawałków pleksi, ale jak połączyłeś - na klej? Co do TJ07 to zgodzę się z Tobą. Ta buda to w zasadzie piękny "mebel wystroju wnętrza domu". Patuga - szczerze to pierwszy raz słyszę. Jeśli możesz to daj link do jego pracy, a z chęcią się zapoznam. Jak dotąd to tylko Marc Steinert kontaktował się ze mną w sprawie loga smoka od bitsa i zrobienia tego tylnego panelu. Coś tam sam majstrował na forum Ewki.

I teraz mnie ściska ath, że nie mam PS4 i nie zamierzam. Będę jak głupek żył marną nadzieją, że FS wyda to na PC :sad:

4th I jestem po raz czwarty tutaj. Stąd taka krótka nazwa. Nie będę się również zbytnio rozpisywał bo w zasadzie nie ma o czym. Wszystko poniżej jest jeszcze w fazie tzw. beta. Graty od pieca te same, ale docelowo będzie X99. Póki co czekam na jakąś płytę z blokiem oraz na większą ilość modeli ddr4 zwłaszcza od muchy. Nie ukrywam również, że przesiadka nastąpi jak "podatek od nowości" zniknie. Trochę to potrwa ale mi się nie śpieszy. Do rzeczy. Jakie zmiany w TJ07. Po pierwsze nowy wystrój z podświetlaną podłogą i ścianą. Pozbyłem się wentyli, zostały tylko te w piwnicy na chłodnicach. Górę oraz tył mobotray'a zastąpiły elementy z CZ w postaci pleksi. Resztę wnętrza także stanowi pleksi. Nie malowałem, a obklejałem folią. Wycinanie, zaginanie, wiercenie to moja sprawka. Zmianie uległy grille na bocznych panelach. Oryginalne wymontowałem i zastąpiłem aluminiową siatką z większymi "oczkami". Wszystko po to by zmniejszyć restrykcję dla powietrza. Podobny grill poszedł na osłonę z tyłu obok zasilacza. Poza tym pozbyłem się również 5 calowych zaślepek z przodu budy i zastąpiłem je otwieranym do góry, jednolitym panelem. W ten sposób mam łatwy dostęp do bebechów z przodu budy. Co do samego lc to: układy są dwa, ale łączą się wspólnie w nowym rezie. Idzie to następująco: 1. pompa->płyta+cpu->2x120->rez 2. pompa->hdd->2xgpu->4x120->rez Zwodowałem hdd bo zawsze chciałem to zrobić. Dwie pompy? Korciło mnie od dawna. Co do gpu to wariactwo w postaci 580 i 470. Miałem jakoś pecha bo zawsze chciałem zrobić sli na tej płycie. Niestety nie dane mi to było, więc na "odchodne" zafundowałem sobie takie coś. 470 i tak by się kurzyła na półce.... Z innych ważnych zmian to chłodnice są rozdzielone w porównaniu z tym co było w Nigroris. Na wlocie do każdej z nich zamontowany jest czujnik temp., a wentylatory wypychają powietrze na zewnątrz z dwóch stron. 4x120 ma noctuy podpięte do aquaero. 2x120 ma zamontowane znane wentyle od Malika. Z innych ciekawostek to zastosowałem dwa rozmiary węża. No i się rozpisałem :D Na razie walczę z nowymi oplotami z paracordu co pewnie widać na zdjęciach. Nie trując więcej, zarzucam foty.... Mam nadzieję, że wybaczycie jakość zdjęć ale robiłem je w pośpiechu.

Z tego krótkiego filmiku powyżej czuć niesamowity klimat. Gotowa gra będzie pewnie niesamowita jak Torment. Nie mogę się już doczekać na premierę!

Pozwolicie, że zrobię ten 8-letni odkop tematu. Jest ku temu okazja, bowiem Capcom robi remake 1 części. Gra ma ukazać się w przyszłym roku także na PC i robiona jest od samych podstaw (to nie będą tylko jakieś tam teksturki HD) - coś na wzór tej odsłony z GC.

Buda zostaje - ta miłość nie rdzewieje ;) Co do platformy 775 to masz absolutną rację. Z QX9650 na pokładzie jest spokojnie po dziś dzień nawet w amatorskiej obróbce wideo. Zmiana jednak jest nieunikniona, ponieważ jak już wspominałem parę stron wcześniej siadły mi kontrolery na płycie. Dwa dyski i BR mam podpięte pod kontroler asusa, a ten obsługuje i tak 2 sata oraz 2 USB 3.0. BR mam póki co podłączony przez USB i nie pytaj ja to zrobiłem. Kupowanie konkretnego kontrolera za ok 1 k mija się z celem. Za tą cenę lepiej kupić nową płytę i dokupić cpu i ram. I sprzęt ma już z 6-7 lat. Gdyby nie te cholerne padnięte porty siedziałbym dalej na 775. Na koniec moich wypowiedzi w nieistniejącej już rewizji Nigroris 10 ostatnich fot, które mi się ostały. Zdjęcia pochodzą z przed 2 lat kiedy wymieniałem GPU 470 na 580. Warto zobaczyć zwłaszcza, że na kilku fotach rozkręciłem blok koolance'a po 2 latach ciągłego zalania Primochill Purple. Możecie sobie zobaczyć i porównać z tym co macie. Dla mnie rewelka, jakiś drobny osad bardziej z barwnika. Nie ma porównania do Feser One. Pozdrawiam i do zobaczenia w nowym temacie już wkrótce...

Wszystko działa. Potwór wypił 3 litry płynu. Zostało jeszcze dużo poprawek. Do robienia kolejna połowa zasłony bocznej zatok, otwierany front i rozprawienie się z ledami. W międzyczasie muszę zakupić i zrobić nowe oploty. Teraz po zmianie przepływu mam zabawę z ustawianiem od nowa parametrów aquaero.

Zostaję, ale to tylko kwestia czasu. Jak wyjdzie nowa platforma X będzie zmiana. Teraz chciałem zmienić cały układ, tak by po zakupie nowej płyty, proca i ramu, szybko i łatwo to wrzucić oraz podłączyć. Poza tym od ponad czterech lat cały lc hulał i nadszedł czas by go opróżnić i zobaczyć co w trawie piszczy. Dzisiaj będę zalewał robaka i mam nadzieję, że odpali ;)

Nowa rewizja lc tuż tuż to odgrzebię temat. Mam pewien problem z wężem (tak tym grubasem). Znacie może jakieś "metody" na uformowanie takiego węża by przynajmniej układał się w określony (nie musi być dokładny) kształt? Jeden z odcinków z mobo do podłogi muszę poprowadzić w pewien sposób, a wąż jest ze poprzedniej odsłony lc. Próbowałem już wrzątkiem i wsadziłem do wnętrza pręt. Konkretnych efektów jednak póki co nie uzyskałem. I jeszcze jedno pytanko. Czy znacie namiary na sklep u nas w kraju, gdzie można dostać takie małe teleskopy?

Quave, z tym Robin Hoodem to zapewne chodziło Ci o film R. Scoota? Dla mnie ten obraz był w sam raz. Ostatni dobry film w tym duecie (reżyser - aktor), który mogę polecić to "Dobry rok". Ot taka odskocznia od tych wszystkich strzelanin i "transformwersów".

Dzięki za info Szpachla2. Ostatnimi czasy "trochę" popadało, toteż miałem okazję przetestować wspomniane "smarowidło". Woda dosłownie ucieka z szyby. Efekt fenomenalny bo przy średnich opadach nawet wycieraczek nie trzeba uruchamiać. Problem w tym, że trzeba się do tego "efektu" przyzwyczaić. Druga rzecz to prędkość, która ma tu znaczenie. Zabawa z moich obserwacji zaczyna się od 80-90 km/h wzwyż. Przy niższych prędkościach bez standardowych wycieraczek na dłuższą metę się nie obejdzie. Jakby nie patrzeć to woda jest lepiej zbierana z szyb, nawet po myciu nie zostają smugi. Zdziwiła mnie trwałość wspomnianego we wcześniejszym moim poście środka. Cholerstwo trzyma mimo mycia auta, deszczowej pogody i resztek płynu zimowego (alkohol). Z owadami tak różowo nie jest, jednak zauważyłem również poprawę. Teraz starczy 2-4 razy spryskać szybę i zwłoki owadów spokojnie złażą. Pewnie z jakimś miksem anty-owadzim w płynie do spryskiwaczy było by lepiej. Ja tam raczej będę to stosował...

Rozwalasz na łopatki. Pięknie, z pomysłem i oryginalnie...

W takim przypadku śmiało wstawiaj na front chłodnicę, którą podałeś w pierwszym poście. Na cpu wystarczy spokojnie. Później jak będziesz chciał poszerzyć układ o gpu, to możesz dokupić drugą na górę budy. Płyny jak wspomniałem to kwestia gustu. Dodam tylko, że te od Primochilla, Koolance'a czy Swiftecha są przeźroczyste i zabarwia się je oddzielnym barwnikiem. Borygo może być jak najbardziej - będzie taniej w twoich zamierzeniach. Co do bloku na cpu to brałbym ten od Aquacomputer - firma mocniej siedzi w blokach i ich konstrukcjach niż Phoboya. Mogę Ci zasugerować także rozważenie propozycji od Koolance'a 360 CPU i nowsze wersje. Warto też zaopatrzyć się w rezerwuar. Bardzo ułatwia życie w obsłudze układu.