adashi

Jeżeli chodzi o sama konstrukcję SLI 2x970 to nie ma ona wg mnie sensu. Natomiast jeżeli chodzi o zasilacz 550W to spokojnie on wystarczy, nie ma takiej opcji aby SLI z 970-tek wzięło 400W, czasami w piku dobije do 330-350W. Miałem przez pewien czas taki konfig na zasilaczu 600W ze stopki (6600K + 2x970). Owszem wentylator zasilacza już się w takich przypadkach rozkręcał (normalnie się nie kręci przy jednej karcie) ale nie było mowy o żadnych "brakach mocy".

Opcję w biosie może i posiada płyta, ale sprawdziłeś, że to na pewno działa? Bo po aktualizacji wersji Intel Management Engine (co się powinno odbyć łącznie z aktualizacją biosu) może to nie działać, mimo że opcja w biosie pozostała.

Akurat ilość SATA to IMO poważniejsze ograniczenie H110 niż ilość slotów RAM, a na pewno niż ilość USB. Ja na przykład mam 2xHDD, 2xSSD i 1xBR. I już na H110 miałbym kłopot. Jest to IMO bardziej ograniczające niż ta przereklamowana ilość slotów RAM, bo i tak 90%+ konfigów to dwie kostki, a ponieważ obecnie istnieją moduły po 16 to swobode można uznać za prawie pełną nawet na H110. Co do SSD - ja na pięćsetce mam zajęte obecnie prawie 300. Programy plus dokumenty, sejwy gier, wybrane gry. Na HDD filmy, mp3 i zdjęcia i backupy. Przy tym co ja mam poinstalowane nie wyobrażam sobie funkcjonowania na 128-mce, a ilość zajętego miejsca u każdego z czasem nie maleje.

SSD 128GB to tylko wtedy jeżeli faktycznie są ostre braki w budżecie. Tak normalnie branie tak małego SSD nie jest sensowne - to skazywanie się na spory brak swobody.

Karta PCIe 3.0 na chipsecie H110 będzie działać jako karta PCIe 3.0, tak samo jak na innych chipsetach 1151.

No ja nie będę szukał, bo nic zepsute nie jest. Tak się ten config bootuje, ja mam np. dwa i pół monitora ikon na pulpicie podstawowym... ;-).

Nie wiem co miałoby Ci to dać (IMO dokładnie nic Ci nie da), ale prosze bardzo - konfiguracja ze stopki. Od momentu naciśnięcia przycisku Start na obudowie, logo Win10 (to takie czteroczęściowe okno białe) pokazuje się w 15 sekundzie, zaś pulpit w 38 sekundzie. Nie mam uruchomionych tych opcji Fast Boot, Super Fast Boot czy jak to tam jest w biosie ponazywane. Mam normalny boot tylko bez wyświetlania loga płyty MSI na cały ekran.

Wątpię aby ktoś tu zwracał uwagę na takie pie rdoły czy post trwa osiem sekund czy jedenaście. Przecież tak czy inaczej to zależy od tego co jest popodłączane. I nie tylko ile rzeczy jest podłączone, ale także konkretnie jakie modele. Co do zasady wiadomo - im bardziej prymitywna płyta, tym post przeciętnie rzecz biorąc krótszy.

Jeszcze używane GTX 950 oraz GTX 960 wchodzi w rachubę oprócz 1050-tki.

Przejrzałem z grubsza kilka testów. No cóż, masakratora chyba jak na razie nie mamy. :-) Choć zapewne konkretnie to będzie można coś powiedzieć za około miesiąc. Jest bardzo mocny konkurent dla HEDT, gdzie faktycznie korzysta się z dużej ilości rdzeni. Mam wrażenie, że duża część tych "niedoskonałości" Ryzena może zostać zniwelowana rozwojem biosów, bo wygląda to na jakieś problemy z komunikacją z DDR4. A pamiętam, że na płytach Intela też przez pierwsze kilka miesięcy występowały różnorodne problemy z ogarnięciem DDR4. Pytanie jak dużo da się naprawić biosami. Te procesory z mniejszymi liczbami rdzeni będą w tym samym procesie co obecne, tak że chyba większego potencjału oc raczej nie należy oczekiwać? Zobaczymy teraz w najbliższych tygodniach reakcję Intela, ale o i7 KL za 1000,00 jak widać na razie można raczej zapomnieć (poza ewentualnie używkami rzecz jasna).

Przewidujemy tego typu obniżki, jeżeli rynek dobrze przyjmie Ryzeny i po realnych testach nie okaże się, że coś z nimi jednak nie gra. Nie że takie obniżki gdzieś już są, tylko można ich oczekiwać, o ile Intel zechce podjąć walkę o utrzymanie udziału w rynku. Po około miesiącu będzie znana reakcja rynku na Ryzeny.

Jak wyżej, 1400 zł ($349) nic im nie da, 1000-1100 zł ($259) to muszą być te okolice na starcie, o ile cokolwiek ma się silniej ruszyć

A za 140 zł będzie pewnie HD 6450 na DDR3. Co i tak jest ceną patologiczną, bo na rynku wtórnym kupi się to pewnie za 50 zł.

Przynajmniej w Power Consumption Intel jest wyraźnie lepszy, nie grałem wprawdzie w tę grę, ale przewaga jest dość wyraźna. :D

Do full hd 4GB VRAM na karcie to w zupełności dość, o ile patrzysz pod kątem racjonalnego wykorzystania budżetu. Nie słuchaj piewców gigabajtów mających dwie lewe ręce i nie potrafiących w razie potrzeby przesunąć jednego czy dwóch suwaków o oczko w dół jak twórca kompletnie spieprzy wykorzystanie pamięci przez grę. Natomiast dokupienia RAM to nie unikniesz żadną miarą.

Przełącz się chwilowo na integrę i być może będzie po kłopocie.

Wszystkie Ryzeny mają mieć swobodną regulację mnożnika, to jest w miarę "potwierdzone"? Bo gdyby tak było to można sobie dalej posnuć marzeń, że Intel umożliwia oficjalnie non-k oc dla wszystkich modeli procesorów na chipsetach Z, ubijając sens istnienia modeli "K". Wymaga to w końcu tylko zapewne drobnych zmian w firmware Intel Management Engine. A idąc z marzeniami jeszcze dalej, że zachowają sens istnienia procesorów z K, umozliwiając ich oc na płytach H oraz B... :-) Czasami aż szkoda, że to już tylko dwa tygodnie.

Dlaczego tak uważasz?

Ustawi 2400.

Druga myśl - karta jest trupem.

Najwyraźniej autor nie za bardzo może już czekać na tym co ma obecnie. A ponieważ tak się składa, że jego projektowany zestaw jest bardzo zblizony do tego co ja prezentuję w stopce, pozwolę sobie skomentować. 1. Podejście autora wątku uważam za dobre. Wysoce nierozsądne byłoby kupowanie obecnie "docelowego i5", przed spodziewaną mniej lub bardziej ostrą resegmentacją rynku w najbliższych tygodniach. Skoro nie może zostać na tym co ma teraz - jego wybór to IMO jedynie słuszny wybór w tej chwili. 2. Jeżeli autor jest "prawie pewien", że docelowym procesorem będzie ixK Z270 to nobrainer. Jeżeli jednak bierze pod uwagę, że ostatecznie wyląduje na innym, tańszym i5 lub i7 Skylake, do rozważenia pozostaje zakup płyty Z170. Umożliwia ona nok-k oc dla serii Skylake, czego obecnie Z270 nie umożliwia i nie wiadomo kiedy umożliwi. Raczej to nastąpi wcześniej czy później, ale nie mamy 100% pewności.

Na Kaby Lake bez problemu zadziała Win7, nie ma mowy o żadnej niestabilności. Jedyne ograniczenie to brak formalnego wsparcia dla integry procesora dla Win7, ale drivery "beta" są dostępne. No i znane ograniczenie co do sposobu instalacji dla 1151.

Wg mnie pozbądź się trupa albo nie, ale nie pudruj go. :) Może po prostu wystaw to co masz na olx albo na alle z jakimś wysoce optymistycznym "kup teraz" i czekaj na zainteresowanie? Szczerze mówiąc sprzedaż i5-2400 nie wydaje mi się teraz prostym zadaniem. Ale gdyby znalazł się kupujący to wtedy podejmiesz decyzję. Bo z kupnem jakiegoś Ivy to pronlemów mieć raczej nie będziesz.

Niestety. Ale zerkam czasami na ceny i5 w Europie i w ciągu ostatnich dwóch miesięcy jest spadek o około $15-$20. Czyli coś na rzeczy jest, bo to prawdopodobnie oznacza, że Intel zaczął dawać wyższe hurtowe rabaty handlowe, mimo braku zmiany jak na razie "oficjalnych" cen. Więc co najmniej pewien niepokój chyba odczuwają.

Wszyscy by chcieli aby "rynek" w jakiś sposób "ukarał Intela" za jego działania z ostatnich lat i przywrócił jakiś realny wyścig w branży CPU. Więc nic dziwnego, że hype sam się nakręca w naturalny sposób.