Postaram sie opisac bardzo dokladnie moj problem.
Otoz:
- System operacyjny (win xp), do przedwczoraj w pelni sprawny uzywany przezemnie i przez mojego brata zostal... "wykastrowany", tzn brat pousuwal pare plikow (w tym antyvirusa) po czym nic nie dzialalo, wiec musialem zrobic format.
----------------------
1st boot - CD-ROM
2nd boot - HDD
3rd boot - Sony USB
----------------------
Płytka bootowalna wczesniej wpelni dzialajaca.
Odpalam instalacje windy, pisze: "aby kontynuowac prosze wcisnac dowolny klawisz...", wciskam i tu zaczyna sie problem, robi sie ekran czarny i nic wiecej sie nie dzieje, czekalem nawet 30 min (moze zalapie), ale nic.
Poszedlem do kolegi i sformawowalem dysk u niego uzywajac komendy format x:
Wrocilem do domu, ponowilem instalacje windy i blad jest taki sam.
Prosze mi podpowiedziec, co zrobic w tym kierunku, czy to naprawde moze byc wina sprzetu czy raczej wersji windy? moze spr zainstalowac inny system operacyjny, jednak posiadam tylko i wylacznie win xp pro + sp2