Witam
Mam zamiar kupić sobie monitor 22-24 calowy (kompa mam porządnego). Będzie obrabiana grafika (TN odpadają), do tego standardowe siedzenie w necie i granie w gierki. Mogę na niego wydać ~2000zł. Przeglądałem oferty sklepów, naczytałem się recenzji, w głowie pozostał bełkot i dalej nie wiem co wybrać. Znalazłem takie monitorki:
24 HP LP2465 - dobry obraz, dość szybki ale ma tylko złącza DVI (kosztuje 2k zeta i dali TYLKO 2x DVI ?!)
24 Benq FP241W - naczytałem się tego i nie wiem co mam myśleć (na + komplet złącz)
24 LG Flatron L245WP-BN - raczej kiepska jakoś, odwzorowanie kolorów (w porównaniu z konkurencją), raczej odpada
24 NEC 2470WNX-BK - DVI + D-Sub (przynajmniej tyle), dobry obraz ale monitor jest brzydki :P i ma woolną matrycę
Słyszałem jeszcze o Dellu, ale trudno dorwać ich monitory, a nie chce mi się bawić w allegro i kombinowanie z serwisem i gwarancją (nie mówiąc już o sprowadzaniu z zagranicy).
Będę wdzięczny, jeśli ktoś mnie oświeci w tej kwestii :)