Niestety obie opcje nie pasuja mi za bardzo, gdyz mam tylko jednego kompa. a wiadomo, w dzisiejszych czasach bez kompa jak bez reki. wiec bede czekal, moze trafi sie jakas platforma z biosem ami do hotflasha ;)
natomiast caly czas zastanawia mnie dziwne zachowanie fsb, ile nie ustawie >400 to i tak jest 400. moge nawet 500 ustawic, komp przy boocie poda ze niby ma te 500, predkosc proca tez przeliczy jak powinien, a gdy wejdzie do windy to kazdy program mowi ze jest ok 400 i podaje predkosc proca ~8x400 (everest,cpu-z,coretemp...), dzis pokazuje 398 choc mam ustawione 420
moge sobie zwiekszac napiecia mostka itp ale nie da rady przeskoczyc 400, przez co moj procek troche sie marnuje bo niemial problemow z fsb440 (wiekszych nie testowalem z racji marnego chlodzenia)
teraz chlodzonka sa nowe wiec praktycznie malo przeszkadza mi to ze wszystko sie grzalo. mugen na procku, hr05-ifx na chipsecie, kama wings na ramie, accelero s1 na radeonku i dobry lecz cichy przewiew w budzie ;)
Nie wiem czy ktos z was mi cos pomoze, bo jestem chyba 1szym zglaszajacym takie dziwne historie po zMARSowaniu P35A-S.
Moze mam jakas starsza rewizje mobaska ktora mniej trawi tego biosa, bo naprawde innych sensownych tlumaczen mi juz brak.
Ale no risk, no fun. Wiadomo ze takie mody moga miec rozny skutek ;)