Dobrze prawisz, systemy bazujące na biosie,
czyli de facto w biosie może nie działać(tzn wykryje złą pojemność) a w windzie będzie działać z prawidłowym rozmiarem. Tak? Dobrze to rozumiem? Czyli wystarczy że wystartuje i jest ok.?
Wertując zagraniczne fora, wiem że max ilość którą wykrywa najnowszy bios to 137GB, przy czym w windows, gość wsadził 250GB i spokojnie go widzi (na Vista Home Premium)
Natomiast inny gość pisał, że wsadził 320GB i laptop już nie ruszył, a przy próbie odczytu pisało błąd odczytu Podsumowująć, tylko metodą prób i błędów mogę sprawdzić czy obsłuży daną pojemność dysku wewnętrznego?
Nawet nie z powodu wydajności napisałem niestety, tylko z cen tych dysków, dla porównania ATA 3,5’ 160GB -150zł a sata 500GB-150zł i w dodatku sata dają z większą pamięcią, pyzatym ciężko dostać dysk ATA większy niż 0,5TB
Jeśli chodzi o usb to oczywiście jest 2x USB 2.0 (Universal Serial Bus),
Generalnie, nie mogłem nigdzie znaleźć czy ograniczenia o których mowa powyżej odnoszą się też do dysków zewnętrznych, lecz z twojej wypowiedzi wynika, że nie ma to znaczenia, mam racje?
P.S tutaj jest fragment wypowiedzi dotyczącej działania dysków powyżej 250GB(żeby nie być gołosłownym, oraz na pewno przyda się innym użytkownikom)