Burdoror

Kwestia podejscia. Ja na to patrze tak: Robisz dziure, dajesz okno, pare katod i blyskotki (100 coolerow) - to jest adaptacja wnetrza. Zmieniasz wyglad, badz budujesz od "0" - to jest MOD. Pojecie jest tak plynne i moze miec tyle definicji, co moderow. Ja sie trzymam zasady - modowanie to ciezka praca, dlugotrwala i zmudna. Adaptacja - rachu, ciachu - minimalnym nakladem pracy, czasem kosmicznym nakladem finansowym. @Update. Jestem przy kurna 5 kabelku. Zostalo 19... To sie nigdy nie skonczy. :D

Dokladnie tak zrobie. Mam juz przedluzke i oploty tez dotarly. Wiecej cierpliwosci sobie zycze :) I szczecia tez nieco... Oploty dotarly nieuszkodzone. Biorac pod uwage ostatnie wydarzenia, to pewnie i je mozna by jakos zepsuc :) I po dluuugim oczekiwaniu - najpierw na pojawienie sie w sklepie, potem na dostawe - Xigmateki dotarly. Wierzyc sie nie chce, ale sa cale :D Prac ciag dalszy: Wycieto... ... wyszifowano i zalozono. Tak przy okazji. Ludzka podswiadomosc to rzecz wspaniala. Juz prawie nie zauwazam tych wszystkich rys. Jakby ich wogole nigdy nie bylo :blink: Teraz zabieram sie za oplatanie. Zostal jeszcze montaz i modyfikacja panelu od DVD.

Wszystko zaczelo sie od posta "Lian Li Pc-a05 : Maly Grzejnik", w ktorym zaprezentowalem wlasciwosci termiczne mojej nowej obudowy Lian Li PC-A05. Oczywiscie na wstepie wyjasnie, ze wszelkie testy przeprowadzalem kierujac sie tylko i wylacznie ciekawoscia. Chcac byc madrzejszy od producenta - odwrocilem kierunek przeplywu powietrza. Nie wyszlo mi to na dobre i musialem przyznac, ze tworcy tejze obudowy dobrze wiedzieli, co robia. Chcialem byc madrzejszy - nie wyszlo; i w sumie dobrze. Testowe odwrocenie ciagu: Przykladowy screen z piekarnika (Oczywiscie kgrafika jest podkrecona na 850/2000): Potem powstal drugi watek "Polerowanie Aluminium", gdzie zaczerpnalem od Was rady na temat polerki. Generalnie szlo pieknie - mala adaptacja, nic wiecej... Jednak nie wszystko ulozylo sie po mojej mysli. Polerujac filcowymi krazkami i pasta, narobilem wiecej rys, niz bylo na samym poczatku. Nie bede wnikac, czy popelnilem bledy przez chorobe, ktora mnie neka od kilku dni, czy przez niecierpliwosc i niechlujnosc. Jednak pare razy udalo mi sie przejechac metalowa sruba po tym jakze cudnie swietlistym aluminium. Z rozpaczy wzialem sie znow za papier scierny i wode... Jednak bedac w stanie zalamania - zapomnialem wczesniej oczyscic powierzchnie ze smiecia pozostalego po pracy z pasta polerska. No i doigralem sie. Jeszcze wiecej rys i generalnie wyszla [gluteus maximus]. Zdjec z bliska nie zrobilem i robic nie bede - bo wstyd mi nawet przed samym soba. To niestety nie koniec wszystkich nieszczesc. Z tej malej adaptacji powoli zaczyna rodzic sie prawdziwy koszmar. Dlatego postawnowilem napisac cos a'la worklog. Wczoraj dotarl do mnie dlugo oczekiany grill. Czas realizacji przesylki byl jak najbardziej w porzadku. Problem jednak polega na tym, ze mieszkam i pracuje w Pradze. A Grill (ze wzgledow ekonomicznych) dotarl do Warszawy - do siostry mojej malzonki, ktora to miala niezwlocznie wyslac go do mnie zwykla poczta. Problem sie pojawil, jak sie polowka o tym dowiedziala i swoim kobieco-kombinatorskim mysleniem wstrzymala wysylke. Zaczela kompletowac rzeczy dla siebie. Rezultat tego jest taki, ze wczoraj (po chyba 3 tygodniach oczekiwania) paczka wreszcie dotarla, ale... Dobrali sie do niej celnicy. Doszla uszkodzona i o zgrozo!!! Gril jest takze uszkodzony! Dzielna siostra mojej polowicy przed zapakowaniem nie omieszkala otworzyc pudelka (w ktorym przyslal go sklep) i wpakowac do innego pudelka. Z butami! Delikatny, akrylowy grill narazony byl na ciagly kontakt z jakimis cholernymi obcasami. Nic, tylko palnac sobie w leb. Na szczescie pekniecie jest takie, ze widac je tylko w 2 przypadkach: W swietle lampy blyskowej i podczas celowego giecia: Kolejna rzecz. Wentylatory wyslane 17 kwietnia (juz kurierem) nadal nie dotarly. Pal liche te 80 zl za ekspresowa przesylke kurierska. Ale zeby paczka szla dluzej od zwyklej (nie myslic z priorytetowa) pocztowej, ktorej koszt wynioslby jakies 12 zl? Dno, kaplica. (EDIT: Dotarly pol godziny temu. Zdjecia beda wieczorem). Na tym nie koniec moich radosnych chwil zwiazanych z adaptacja. Stwierdzilem, ze oploty, ktore wykonalem jakies pare tygodni temu na wtyczce 24 pin, sa zle, brzydkie i nadaja sie do calkowitego reoplotu! Zamowilem nowe, ladne - takie, ktore nie beda wygladac jak podziurawiona ponczocha. Od razu walnalem z grubej rury i szarpnalem sie na techflexy. Mialo byc czarno. Ale nie, nie... Nie ma tak pieknie. Czarnych nie ma, inny kolor prosze wybrac. No to w ataku frustracji polaczonej z moja "fluent cistina" zamowilem UV zolte. AAAA!!!! Po jaka cholere mi oploty UV?? Ale juz za pozno. Czeskie kurierstwo jest na tyle skuteczne, ze wyslalo mi informujacego smsa dzisiaj o 6 kuzwa rano. Dotra dzisiaj. A co do samego workloga. Nigdy nie nazwe tego, co robie modem. Krew mnie zalewa,jak na amerykanskich forach widze posty typu "Oto moja zmodowana obudowa", gdzie wlasciciel zalozyl katode i zmienil wentylator... Na tym forum tego na szczecie nie uswiadczymy, ani na Labie; Polacy sa nauczeni nazywac rzeczy po imieniu :)Cala moja zabawa z Lian Li to czysta adaptacja. Nic wiecej. Staram sie jedynie poprawic i upiekszyc. Nie ingeruje w mysl konstruktorska autorow. Co do upiekszania - to na razie marne tego sa efekty. Ale zobaczymy, jaki bedzie koniec. Zaczelo sie od wyciecia okna. Jak na razie wszystko szlo nawet lepiej, niz sie spodziewalem.Proste linie dremelem, Pleksi tez dremelem (koncowka 561). I Onko zrobione. No i potem mnie naszlo na upiekszenie wewnetrnej strony. Ta polerka bedzie mi sie objawiac w koszmarach. Bylo calkiem niezle - tylko ta mgielka... No ale musialem spi...olic i narobilem jeszcze wiecej rys, niz bylo, o czym zreszta juz wspominalem). W tym samym czasie wycialem kawalek aluminium, bo moc latwiej zarzadzic kabelkami. Kolejnym krokiem jest ciecie blachy pod grilla. Na razie zrobilem wzor i czekam na polepszenie sie mojego stanu chorobowego :) W zwiazku z tym, ze w chwili obecnej nie mam nic szczegolnego do roboty, postanowilem przesmarowac CPU i GPU :) Pasta Zalmana jest niezywkle skuteczna, jednak po pol roku wysycha i traci powoli swoje wlasciwosci. Przesmarowalem procesor... I cos mnie podkusilo, zeby rozkrecic karte graficzna. Znalazlem w szufladzie radiatorki Scythe'a (kupione na potrzby starej 4850 - ale niegdy nie zostaly spozytkowane) i zamontowalem je na sekcji zasilania i wszelkiej masci kosciach. Poza modulami pamieci - bo tam zaden radiator sie nie zmiesci. Ponizej kilka fotek. Ciekawa rzecz. Po zalozeniu radiatorow i zmianie pasty temperatury w stresie spadly srednio o 10'C. Jednak w Idle podskoczyly o pare stopni. Dziwna sprawa. Prawdopodobnie ma to zwiazek z pomniejszeniem powierzchni dla nawiewu. Wiaterek z wentylow nie ma gdzie hulac, czy co? Calosc prac zamierzam skonczyc w ten weekend. Bo mnie z domu zona wyleje - jak nie zrobie porzadku z tym calym burdelem: :lol2: Czekam na oploty i konczymy sprawe. Pozdrawiam.

OMG! Na jakiej plycie tego dokonales i z jakimi temperaturamii? Timingi poluzowane, ale sam wynik - OMG po raz drugi :D

W weekend zabieram sie do roboty.

Roznitowanie i potemponowne nitowanie nie jest wiekszym problemem. A wedlug mnie "6" to niewypal jest. 90mm wentylatory, szerokosc ograniczajaca wybor chlodzenia na CPU i ten dziurawiony przod to sa same minusy. Oczywiscie kazdy ma swoj gust, ja zostaje fanem malej klasyki - "5"-tki :)

Tylko, ze czesc mojego stelaza przestala byc szczotkowana po polerce :)

Jestem pod wrazeniem. I te temperatury...

Wlasnie wrocielm z wojazy. Kupilem paste (a wlasciewie zestaw 2 past) i krazki. Zdjecia sa koszmarnej jakosci, bo robione telefonem. Mazak, to Ty zyjesz?? :lol2: :D Zabezpieczac nie bede, zadnych lakierow! jak zacznie sie utleniac, to oczyszcze. trudno, zdecydowalem sioe na ten krok, to teraz zniwo trzeba bedzie zbierac :)

Przegladajac testy porownaw2cze, zyskalbys pare fps. IMO nie ma sensu.

Ok. Do zakamarkow dojde tym mini filcem z dremela :) A calosci i tak nie poleruje - bo nie ma sensu. Tylko te elementy, ktore beda widoczne zza okna. Dobra czas na lunch - ale zamiast zrec - to do Obi'ego lece :)

Ja tylko dodam, ze nie ma co sie obawiac wysokich temperatur sekcji zasilania w furmarku. Sporo testow rozbilem z moja karta i kosci osiagaly/osiagaja 115'C. Karta zaczyna sypac warningami tylko przy 90'C GPU lub 100'C MEM. A sekcja zasilania, choc monitorowana - nie wzbudza podejrzen czujnikow :D

Mam takie krazki (sztuk 2)... Tylko, ze one sa z zestawu dremela i do usr...nej smierci bede nimi polerowal. Widze, ze wizyta w jakims narzedziwym jutro mnie czeka. Edit: Wlasnie znalazlem w szafie Rubber compound Myslicie, ze sprawdzi sie w moim przypadku? Czy darowac sobie i wybrac sie jednak po paste polerska?

Wlasnie dzieki Hard forum zdecydowalem sie akurat na ten model :) A co do Twojej budy. Gdzies czytalem, ze nie ma mozliwosci swobodnego odkrecenia przedniego wentyla. Prawda to?

Nie, nie :) Mysle, ze po zlozeniu calosci, efekt bedzie dobry. Przelece tylko pasta :) Czym najlepiej rozprowadzac te paste?

Wielkie dzieki za rady. Domyslam sie, ze recznie szlifujac nie uzyskam efektu idealnego lustra. Jednak info o pascie polerskiej jest bardzo cenne :) Nie wpadlbym na to sam. A szlifierki nie kupie, bo mnie zona z domu wypierniczy. Jedna juz mam, co z tego, ze wibracyjna... "(...)po cholere ci nastepna?!". Koniec cytatu. :blink:

Nie zgodze sie z Toba. Spojrz na 3261219[/snapback] Burdoror, co to za obudowa? Lian Li PC-A05b Na przyklad cos takiego? Jak masz jakies doswiadczenie, bylbym wdzieczny za wszelkie rady :) A swoja droga tak sie zastanawiam, czym jest ta "mgielka"? Przeciez nie na tym stelazu nie bylo grama farby.

Tak sie zastanawiam wlasnie.. 4890 jest konkurencja dla 275. Tylko zegary sa zupelnie inne w obu przypadkach. W takim razie, co jest konkurencja dla 285?

Witam. Wypolerowalem wnetrze swojej obudowy uzywajac papieru o gramaturze 2000. Jednak mam watpliwosci, co do nakladania wosku. W jednym z poradniokow jest wzmianka o woskowaniu, ale malowanych powierzchni. A w moim przypadku to jest czyste aluminum. Polerowane byly jedynie miejsca, ktore sa widoczne po instalacji komponentow :) Po pracy z papierem uzylem Tego Dobra rzecz, bo zniwelowalo rysy (w wiekszosci) i nadalo polysk. Jednak zostala jakas taka mgielka :blink: Dlatego zwracam sie z prosba o odpowiedz na kilka pytan. 1. Czy jest sens uzywania wosku do aluminum? Czy przypadkiem nie pogorsze sprawy? 2. Jak zlikwidowac widoczna mgielke? A tak to teraz wyglada: Wielkie dzieki za wszelkie sugestie.

Wybacz, nie wpadlem na to,z e robisz screena, by sie karta samoa w sobie pochwalic. Zazwyczaj wrzucamy screeny z OC naszych urzadzen. Nie mam pytan...

Popraw prosze link do zdjecia. Bo jak na razie moge obejrzec 850/975 :lol2:

Wybor jest, pod warunkiem, ze vENiZE posiada mATX. Tego nie wyjasnil, a ten antec nie pomiesci pelnowymiarowej ATX.

Lian Li PC-A05 /A05N. Mala, a pomiesci wszelkie chlodziwa, mobasy (nie tylko mATX - jak to jest w przypadku Antka ZAREKLAMOWANEGO przez coolingpl ) i karty graficzne. Jedyny minu - trzeba wyciac dziure w topie, by sie grafika nie zagotowala. Mimo tego - goraco polecam.

Bez przesady z tym zamieszaniem :) W porownaniu z reszta wentylatorow, ten z zasilacza to pchelka jest. Tyle ciagnie, co nic :) Edit 09/04/09 Przez ostatnie 2 dni kontynuowalem testy. I musze "zwrocic honor" wszystkim, ktorzy pukali sie w glowe widzac moje zabawy z chlodzeniem. W wymuszonej zmianie obiegu, po 1 godzinie grania, temperatura procesora wzrosla do 54'C!. Jednak po powrocie do ustawien fabrycznych - tempy spadly o rowne 10'C. Musze przyznac, ze jestem pod wrazeniem tej konstrukcji i nie ma potrzeby kombinowac z czyms, co dobrze spelnia swoje zadanie :) Pozdrawiam wszystkich fanow tej obudowy :)

:mur: Powaznie pytam. Bo jakbys sie przyjrzal, to kierunek ciagu jest od przodu do tylu. Tylny wyciaga powietrze, przedni wciaga. Na procku trzyma ten sam kierunek. Przyjrzyj sie dokladnie, lol. Tak to obecnie wyglada: