Przyszedl ten oczekiwany sprzet, w tym Gigabyte 9600GSO. Hmmm...fakt, ze jestem malym zboczencem na punkcie ciszy (w poprzednik kompie wszystko co mozna bylo ozdobione termoregulacja Arctic Cooling)...ale po zmianie konfiguracji slychac tylko tego Gigabyte'a :angry: Jak dla mnie jest to suszarko-podobny odglos, wpadajacy w jakies srednie tony :wink: i do tego mnie denerwuje. Co z tego ze Zalman, jak wyje. I tu producent dal ciala, bo mozna bylo chociaz jakas autoregulacje ustawic. Najlepsze jest jednak to, ze instalujac jakis soft od Gigabyte (Gamer Hud, czy jakis tam chu...) mozemy ustawic, zeby automatycznie obnizal taktowania w 2D. Pracujac pod winda radiator jest zimny jak lod, a wentylator leci na maxa. Zatem nie obejdzie sie bez malego improvementu, bo nie bede odrazu zmienial chlodzenia. Pozdrawiam