whi

Bah, fakt, ten halas... :P http://www.racunari.net/slike_big/big_Sapphire_HD5770_new.jpg Dokladnie taki, niestety o "ciekawsze" fotki ciezko - nawet sapphire nie ma tej wersji na swojej stronie... ;) Dzieki za linka, jesli nie ma innej mozliwosci to brzmi sensownie. Edit: Zamocowalem na opaskach i chyba jest w porzadku, temperatury +- po staremu, a cisza jak makiem zasial. Moze nie jest to najbardziej eleganckie rozwiazanie, ale wyglada poki co na skuteczne. Dzieki za pomoc. ;)

Tak jak w nazwie, wiatraczek postanowil pracowac z subtelnoscia czolgu - nawet na sztywno ustawionych najnizszych obrotach - wiec przyszlo w koncu cos z nim zrobic - miewal juz niby podobne okresy, ale tym razem mam wrazenie, ze zaraz wyskoczy z obudowy i zadna blacha go nie powstrzyma. Sa dostepne kompatybilne radiatory, ale patrzac z grubsza po cenach wyglada na to. ze zeby dorownac oryginalnemu(cisza, cisza!) musialbym wylozyc na cos porzadnego od arctica(jest jakas alternatywa?), a te zaczynaja sie od 50% wartosci nowej karty, wiec sensu w tym niewiele - a moze nie, i mimo malo fiskusnych ksztaltow Accelero L2 PLUS(znosna cena) nie bedzie gorszy? Najtanszym rozwiazaniem bylaby wymiana samego wiatraczka - male, czerwone, trzyma sie na 3 srubkach - istnieje mozliwosc dobrania pasujacego? Spelniaja jakies standardy(poza rozmiarem) czy kazda konstrukcja jest "autorska" i nie przewiduja czesci zamiennych?;)

Moj blad, kopiowalem wszystko z 'faktury' i jakos umknal w slowotoku - Bequiet PurePower L7 530W. Dorzucilem do 1 posta, zeby nie bylo watpliwosci. ;)

Płyta główna Asrock M3A770DE AMD 770 Socket AM3 Pamięć DDR3 Goodram 4GB PC1333 CL9 Dual 2x2GB Procesor AMD Phenom II X4 955 Quad Core (AM3,125W) Gigabyte GeForce GTX460 1GB DDR5/256b D/H PCI-E Dysk twardy Samsung 500GB HD502HJ SATA II 16MB Bequiet PurePower L7 530W. Do komputera nie mam fizycznego dostepu, zaocznie probuje pomoc znajomej - zna sie calkiem niezle na komputerach. Wracajac do problemu, komputer zlozony przez ram.net.pl juz jakis czas temu, niekrecony - od poczatku okazjonalnie pojawialy sie blue screeny(temp podawane przez programy byly wporzadku), a ostatnimi czasy po wlaczeniu potrafil krecic tylko wiatraczkami - twardy reset(lub kilka) mu pomagal - ciezko powiedziec cos wiecej, bo sama zainteresowana nie miala w tym czasie dostepu do komputera. Po podrozy kurierem z Polski do Niemiec reset przestal pomagac/reagowac - kabelki wydaja sie byc dobrze podlaczone - wiatraczki sie kreca, power swieci, ale nie dzieje sie nic wiecej - zadnych piskow. Sprobowalismy wyjecia zbednych czesci - k graficzna, dysk, naped, 1 kosc ram(rozne kombinacje slotow/kosci) - bez zmian, nadal zadnych sygnalow dzwiekowych - ale co ciekawe komputer po odlaczeniu tych podzespolow odpalal sie juz po wlaczeniu zasilacza - nie potrzebowal dodatkowego prztyczka powerem na obudowie i po wlozeniu wszystkiego z powrotem tak juz mu zostalo. Po wylaczeniu komputera przytrzymujac power, a nie przelacznikiem na zasilaczu wrocilo niby do normy i wlaczenie wymaga klikania w power. Reset biosu zworka/bateria tez nie pomogl, kondensatory na kobiece oko tez wydaja sie wporzadku - porownywala do jednej z fotek zamieszczonych tu na forum - stad zglaszam sie do madrzejszych glow, moze na cos wpadniecie. ;)

Pare dni temu wiatraczek na moim Sapphire 5770 oszalał i wprawia cała kartę, a przez to i obudowe w takie wibracje, ze nie może to być zdrowe dla kompa - o hałasie nie wspominając. Spowolnienie/zatrzymanie go na chwile wystarcza, żeby sie uspokoił, ale w zależności od ustawionych obrotów wystarczy od paru sekund do paru minut, żeby znów sie rozbrykał. Niby na minimalnych obrotach(20%) nie jest tak źle, ale to przecież żadne rozwiązanie. I tu pojawia sie pytanie czy próbował ktoś zmieniać chłodzenie na wersji Sapphire 5770 1GB z tym 'jajowatym' coolerem właśnie? Nie doszukałem sie informacji, żeby to była jakaś niereferencyjna konstrukcja, ale niełatwo znaleźć coś bardzo konkretnego na necie.

Swietny pomysl, bezinwazyjny, ale niestety(nawet google cos nie chce pomoc w poszukiwaniu przejsciowki) wtyczka na karcie mimo, ze tez 3 pin nie pasuje do takich typowych jak w zwyklych wentylatorach - jest znacznie mniejsza, powiedzmy ok polowy. Mozna oczywiscie wyjac same kabelki i izolujac to i owo podpiac je do normalnej wtyczki, ale wolalbym nie ryzykowac utraty gwarancji. Jakis pomysl?;)

Czesc, wlasnie stalem sie (nie)szczesliwym posiadaczem 4770 od Asus'a w wersji 'Formula'. *Nie*, bo najwyrazniej tandetnie wygladajace chlodzenie chwalone przez recenzentow za cisze nie jest takie ciche, jednak. Niestety dopiero teraz wyczytalem na oficjalnym forum Asusa, ze wersje 'do testow' i 'dla mas' roznia sie, ta druga okrojona jest(podobno) wlasnie o obsluge sterowania obrotami wentylatora i mam wrazenenie, ze od samego wlaczenia i niezaleznie od obciazenia wiatraczek lata na 100(nie widze nigdzie takiej informacji) - a przy tych rozmiarach wiadomo jak to brzmi. Wlasnie zastanawiam sie co z tym zrobic, podeslalem niby maila do Asusowego techu, jak i do sklepu, w ktorym kupilem, ale cos watpie, zeby pomogli, czy byli sklonni do wymiany, a i wiadomo, ze tez nie ma pewnosci, ze model innej firmy bedzie prezentowal wyzsza kulture pracy. Stad tez pisze tu, moze jakas madra glowa cos wymysli, a jak nie, to przynajmniej moze kogos ostrzege przed popelnieniem podobnego bledu. Druga dziwna sprawa jest fakt, ze po zainstalowaniu najnowszych sterownikow od asusa karta w ATI CCC zglasza 1024mb pamieci, co oczywiscie nie jest prawda. Nie wiem wlasciwie jak to wygladalo na tych 'z plytki'.

Ad 1. Niebardzo mam jak wlasnie, ale z tego co widze po stabilnosci i napiec i co wazniejsze systemu to chyba nie to. Istotny jest tez fakt, ze proba zapisania ustawien 'default', ktore normalnie dzialaja tez konczy sie czarnym ekranem. Ad 2. Mam, razem/oddzielnie, w roznych slotach, nic sie nie zmienia poza wlaczajacym sie dualem. ;) Ad 3. Zdaje sobie sprawe, ze plytke/procesor mam juz 6 lat, wiec moga miec juz swoje problemy, dlatego zdazylem juz zamowic low-endzik oparty o Am3, mam nadzieje tylko, ze stara, chieftecowa obudowa nie bedzie sie jakos szczegolnie opierala(szkoda wywalac - ladna :P).

Done. Wymieniona. Zadnych wybrzuszen, pekniec, jak nowe. Done. Niestety nic nie pomoglo. Dodam, ze napiecia mierzone programami(wiem, wiem, nie krzyczcie) stabilne jak skala, ogolnie calosc na ustawieniach, ktore "wymusza" plyta jest super stabilna.

Od kilku dni mam powazny problem z starawym juz sprzetem - 2500xp, nf7-s rev 2.0, chieftec 360, 1024 ramu. Komp po wlaczeniu po paru godzinach przerwy nie chcial wstac. Odlaczenie zasilania na chwile pomoglo, ale wstal z defaultowymi ustawieniami(11x100), a wszelkie proby zapisania jakichs zmian w biosie(nawet ustawienie takich samych jak default) koncza sie resetem i przejsciem monitora w power saving mode(wentylatory, diody dzialaja), albo dzieje sie to samo, ale chwile po wyswietleniu komunikatu o tym, ze odlaczenie zasilania w momencie zapisywania ustawien biosu mogloby byc nienajlepszym pomyslem. Zwykly 'hard reset' wystarcza, ale zaraz po informacji o procesorze, ramie i napedach zatrzymuje sie z komunikatem : CPU is Unworkable or has been changed. Please check - CPU SOFT MENU. Reset CMOS daje odrobine inny komunikat, bo o przywroceniu defaultowych ustawien, ale nic to nie zmienia, bo wszystko inne konczy sie dokladnie tak samo. "Update" biosu, a raczej zwykle jego nadpisanie takim samym(najnowszy) niestety nic nie daje. Komp byl tylko delikatnie krecony ~2ghz, jesli dobrze pamietam na standardowym napieciu. Oczywiscie mozna to przeskoczyc klikajac F1 i "dzialac" z tego co poki co widze bez problemu na takich ustawieniach, ale nie jest to zbyt przyjemne. ;)

No wlasnie, mialem maly problem z wyborem odpowiedniego dzialu, bo sa to podstawowe zagadnienia, ale jednak maja wplyw na to co kupie, wiec zdecydowalem sie postnac tutaj. Mam zamiar odswiezyc moj juz mocno przestarzaly sprzet i mam w zwiazku z tym 2 pytania, ale pokolei. Korzystajac z "zestawow na wrzesien" zlozylem taki o to low-endzik: Procesor : Intel Pentium Dual Core E5200 Chłodzenie Procesora : Pentagram HP-120 ALCu Karakorum Płyta Główna : Gigabyte P35-DS3L RAM : A-Data 2x1GB 1066MHZ Extreme Edition Karta Graficzna : Gainward Radeon HD4850 512MB/Sapphire Radeon HD4850 Toxic 512MB Zasilacz: Pentagram Silent Force CAV-500-A12S Jak widac ze starego kompa planuje zostawic obudowe(chieftec mx-01sl-d) i dysk twardy(deskstar 7k250 120gb sata 150), ktore maja juz pale lat, ale poki co nie ma z nimi problemow i wlasnie w zwiazku z nimi mam 2 pytania: 1. Czy standard ATX przechodzil jakies zmiany? Czy mobo i zasilacz nie beda mialy problemu z wejsciem do tej budy(i pozostaniem w niej :rolleyes:)? 2. Z tego co widze wszystkie nowe plyty maja interfejsy sata 300, co oczywiscie pozwala miec nadzieje, ze tak, ale wole sie upewnic czy ma miejsce tutaj tak ladnie zwana kompatybilnosc wsteczna? Krotko mowiac: czy dysk ten nie bedzie mial problemow z praca na tej plycie glownej? Sporo szukalem, ale na te 2 pytania nie udalo mi sie znalezc odpowiedzi, jesli juz to w druga strone(dysk sata II, plyta sata I).