Witam
Poskladalem sobie jakis czas temu kompa i zachcialo mi sie nagle zalozyc na to chlodzenie wodne. Powod? Zaczalem zwijac w Folding@Home i komputer jest wlasciwie 24h obciazony w 100% (CPU i GPU). Ze wzgledu na ograniczenia lokalowe nie moglem od razu zakupic duzej obudowy przeznaczonej do WC. Konfiguracja:
Buda: NZXT Alpha z oknem,
CPU: 6000+ @ 6400+,
GPU: XTX 8800GT XXX Alpha Dog (670/975),
MoBo: Asus m2n-sli deluxe,
RAM: 2gb 800mhz patriot.
Pytanie brzmi: czy jestem w stanie upchnac do srodka calosc chlodzenia? Opcjonalnie moze z tylu wystawac rez. Wolalbym nie ingerowac w obudowe, bo nie mam do tego narzedzi. Ale ramki na dyski to raczej nie problem wywalic i cos wymyslic w to miejsce. Zatoki 5.25 wolne w ilosci 3.
Obecnie mam zalozone Scythe Ninja + 120mm noctua, na gpu siedzi Thermalright V2 z 90mm noctua, z tylu wyciaga taka noctua jak na cpu. Z przodu wciaga nzxt sciagniety z okna (ninja za bardzo wystaje i by sie nie domknelo) i spowolniony opornikami z noctui.
Przy max obciazeniu cpu ma 58/52*C, GPU max 48*C. Wiec nie jest specjalnie goraco.
(Dodam, ze mysle, niezbyt intensywnie na razie, o przesiadce na intela (pewnie cos w okolicach e8400 i mocne oc, moze dokupie druga grafike, ale wtedy to juz na pewno sie wszystko nie pomiesci w Alphie)
Mimo dosc przemyslanego srodka i wentyli na poziomie to jednak kompa slychac (zazwyczaj jest otwarte okno). Mi to specjalnie nie przeszkadza, ale wkrotce MLP sie wprowadza i pewnie bedzie marudzic.
Jak bedzie jakis odzew na ten post to wrzuce na zyczenie zdjecie jak to wyglada obecnie i jak z miejscem w srodku.
Aha: finanse nie stanowia wiekszego probelmu, ale wiadomo, nie ma co placic za sztuke dla sztuki, niech to ma jakis dobry stosunek cena/jakosc/wydajnosc.
Dzieki,
ggdh