Witam, jestem od niedawna posiadaczem Dir-300...
Zakupilem go zeby rozdzielic internet z kablowki...
Pierwsza konfguracja przepelniona byla dziwnymi bledami, ale po 5 godzinach internet zadzialal na obydwu komputerach podlaczonych pod router...
Po kilku godzinach zaczelo sie to czego obiawialem sie najbardziej.... Zwiechy, lagi, zwiechy, lagi...
Zazwyczaj pomagal reset modemu z kablowki albo reset routera, czasami pomagalo wyjscie na dwor, kilka bluzgow, powrot do domu, i wszystko dzialalo...
Dzialy sie dziwne rzeczy (gram w World of Warcraft) takie jak na prezyklad:
1) WWW chodza, GG chodzi, WoW nie
2) WWW chodza, reszta nie
3) WWW nie chodzi, WoW potworne lagi
4) nic nie chodzi, komunikat "Kabel sieciowy jest odlaczony"
Po kazdej przypadlosci jakos zawsze jakos router wstawal i bylo ok ale ostatnio pojawila sie przypadlosc numer '4'...
Nic sie nie da zrobic, nie pomaga resetowanie modemu i routera, nie pomogl reset routera guzikiem. Nie wiem o co tu chodzi, czy te DIR-300 sa ogolnie wadliwe czy moj egzemplarz jest walniety i mam go reklamowac?
HELP :)