Witam, dziś stałem się szczęśliwym właścicielem Corsair CMPSU-550VXEU - 550W. Jakież zaskoczenie mnie spotkało, gdy okazało się, że zasilacz po podpięciu pod komputer wyłącza się po 2 sekundach. Rusza dopiero po odpięciu dysku twardego Hitachi 160GB ATA. Sytuacja powtarza się po podpięciu Seagate 20GB 5400rpm. Oba na ATA. Dodatkowo za jedną próbą przy Seagate usłyszałem dwa piknięcia.
Oba napędy optyczne Asus DVDx16 i ASUS CDRW52x działają bezproblemowo z zasilaczem. Oba na ATA.
sprzęt to:
Gigabyte GA7VAXFS + athlon 2600xp bez OC, chipset płyty chłodzony pasywnym Zalmanem.
256+512mb ram
hdd hitachi ata 160gb
2 napędy asus
grafika GF2MX440
SB Live
dodam, że bez bólu rusza na MC300 i MC450 z 12cm wiatrakiem. w chwili obecnej korzystam z niego na MC300W.
Corsair to nówka, rozpakowana przeze mnie osobiście, zakupiona w sklepie. Dyski twarde próbowałem odpalić na wszystkich możliwych wtyczkach Corsarza, do tego przeznaczonych. Naturalnie nie poszły na żadnej, także na tych, na których ruszyły napędy optyczne Asus na ATA.
help. całe życie marzył mi się Corsarz