Zgadzam się w zupełności. Oglądam ten zarąbisty serial i by pasował do takiej gry jak mówisz. Ale tak wracając do tematu to oczywiście że lepsza jest MAFIA. GTA3 i VC może się schować. Co jest lepszego w MAFII? Odpowiedź jest prosta: WSZYSTKO :!:
GTA:VC - majstersztyk, ale kuźwa mimio wszystko fabuła lepsza w MAFII, choć po uprzednim obejrzeniu "Scarface" badziej wczułem się w klimat VC :twisted:
Przeszedłem i Gta 3 i VC i Mafie. Oczywiście według mnie lepsza jest Mafia i z nadzieją czekam na kontynuację. Mafia szczególnie użekła nie swoim klimatem oraz fabułą. Za to Gta przypomina pomieszanie strzelanki z zręcznościówką.
Jednak pewnego razu usłyszałem że Gta jest wybitne za swój klimat. Od tego czasu zachodziłem w głowę: Gdzie ten klimat!? Zainstalowałem jeszcze raz VC i Gta3. Pograłem jeszcze raz i stwierdziłem że Gta3 ma lepszy klimat ale i tak nie dorastają do pięt Mafii.
Jednak jak widze odezwało się pare głosów za VC więc może wy mi wytłumaczycie: Gdzie ten klimat!?
Owszem w VC jest pare bryk z lat 70/80 ale między nimi jeżdżą wozy prosto z Gta3. Kiedy na ulicy spotyka się tylko hermesy i sabry to owszem jest to klimatyczne ale na dłuższą mete nudnę. Podjąłem nawet pare prób polepszenia grywalości poprzez podmiane wozów ale to też nie pomogło.
Dużą wadą jest też urzywanie broni i bronie jako takie, już nie wspominając o tym że po wstadzeniu sobie bazooki ewentualnie CKMu w tyłek możemy biegać szybciej niż kiedy trzymamy je w ręku a kiedy włożymy też we wspomniane miejsce karabin a do ręki weźmiemy Uzi poruszamy się jeszcze szybciej(czego w Mafi nie ma :wink:). Ale wadą psującą grywalność jest zupełny brak rozrzutu, a kółeczko ostrzegające nas perzed nim jest tylko bajerem który ma sprawiać pozory.
Za to totalny brak klimaty pokazuje ostatnia misja w Willi która jest kompletną siekaną.
Uważam więc że Mafia rulez :D a przy Gta można się zrelaksować.
I jeszcze raz ponawiam pytanie: Gdzie ten klimat!? (oczywiście chodzi o VC)