Czytam tu trochę i mogę trochę napisać o Xonarku i że to fajna karta ale zgadnijcie co, dzięki mostkowi PCI->PCI-E gryzie się z chipsetami Nvidi i mamy sytuacje jak z X-fi będzie działać bądź mordęga ;)
OxgenHD obsługuje reverby itd. i za pomocą tych reverbów emuluje nam EAX5 ;) czyli mamy jakby EAX2 udający 5 przez rozciągniecie ilości głosów do 128 czyli spox zważywszy, że to dalej eax2 który nie korzysta z bardziej zaawansowanych efektów.
Znowu testy na zagranicznych serwisach z reguły pokazują ją kontra Audigy2zs w teście z EAX lub z X-fi w teście bez eaxa z dolbyH kontra CMSSheadphones, bądź tylko w trybie 128 głosów z testera co nam zupełnie nic nie mówi dodatkowo wyczytałem, że chip OxygenHD w OpenAL podobno nie osiąga więcej niż 64głosy czyli witaj Visto ;).
Widzę ludzie podniecają się tu super DAC'iem wiadomo lepszy=lepszy :) tylko mam pytanie kto z was ma sprzęt który dobija nawet do SNR 100 ? popularne Microlaby mają 80 ;) a x-fi w 96/24 wyciąga około 102db mój Fatality Pro w 44,1 SNR ~97db czyli w 44.1 więcej niż Xonar DX potem Xonar w jest juz lepszy tylko co mi z tego jak mam tylko na składzie Z-5500 z SNR 88-90db i mam słuchawki SHP8900 i Senki HD595 i X-fi radzi sobie z senkami lepiej na standardowym opie od Xonara albo inaczej po prostu głośniej, mimo że oba są kiepskie takie konie pociągowe działają bo działają nic ciekawego Xonar się nadaje do cieplejszych i lżejszych nagrań X-fi do techno/trance ogólnie electronica i mocnej nuty w każdym razie w obu słuchawkach totalna cisza przy wyłączoną dźwięku.
Poza tym jak pewnie się orientujecie za barwę dźwięku odpowiedzialny jest opamp którego w X-fi wymiana na identyczny jak w XonarzeD2 lub
X-fi prelude czyli sławny już LM4562 jest po prostu banalna i wtedy karta zaczyna grać a koszt tego to na allegro 25zł sztuka bądź sample zamówić wtedy 3 sztuki kosztują 10$ ale różnica w dźwięku jest taka, że Xonar brzmi jak samograj z biedronki :) z resztą zwykłe X-fi też teraz mam prawie X-fi Elite pro tylko DAC gorszy ale zastanawiam się czy nie wymienić jeszcze kondka na black gate podobno trochę daje, ram 64 mam wszystkie nowe gry go obsługują czasem pomoże fps utrzymać, czasem nic nie daje ale nie przeszkadza, jak ja kupowałem to cena miedzy Xmusic OEM z allegro czyli dell crap a fatality wynosiła 50zł więc nie było się co zastanawiać.
Firekage prawdę piszę w wątku, było masę lipnych oemów z komputerów DELL/HP nie tyle naprawianych co mających problem z prawidłowym działaniem na niektórych płytach lub z innymi podzespołami w kompie wywołując lawiny agresywnych userów i zwrotów do
Dell/HP, dlatego w Polsce sie ładnie rozchodziły :) i niektórzy nie mieli z nimi problemów w ogóle za to niektórzy płakali dźwięk nędzny, problemy itd. latało też trochę naprawianego większość X-fi bez radiatora było tego moc pod koniec 2007 w oznaczeniu OEM ale taka karta tez może działać dobrze dopóki znów kulki nie puszczą ;) po to teraz radiator jest.
Z moim X-fi miałem kilka problemów które jak się okazało nigdy bezpośrednio nie były wywołane przez X-fi zawsze coś było "trigerem" do wysypu teraz znalazłem winnego bios w mobo update do F8, wywaliłem McAfee i instalka nowych sterów i konsol na nową Viste 32bit
i wszystko gra żadnych problemów czy to w grach programach czy nagrywaniu, no i dźwięk przepiękny po prostu :) z racji zmiany Opampów i zero kompromisów dotyczących gier EAX5 rulezzz.
CMSSheadphone na słuchawkach polecam używać tylko w grach w których potrzebujecie mieć informacje w dźwięku na temat wysokości bo to jego jedyna zaleta w porównaniu do DolbyH który tego nie ma za to wypuszcza dźwięk na czole zamiast na czubku głowy :) i nuta wtedy lepiej trochę brzmi ale kto słucha z tym nuty ? no chyba, że w słuchawkach za 40zł dla rozciągnięcia sceny.
W grach w których wam tego nie trzeba raczej wywalcie wszelkie dolby/Cmss i skorzystajcie ze sceny jaką budują słuchawki bo często jest cudo, sam osobiście nie lubie używać ani CMSSheadphone ani DolbyH dopuki nie musze, mam słuchawki które potrafią świetnie budować scenę powodując, że gry są ekstra.
Gorąco polecam zmianę Opampa każdemu jeśli czuje się na siłach to przylutować, można także modyfikować w ten sposób swoje SBLive i audigy
choć sam nie próbowałem.
Uprzedzam że płytka jest delikatna i można łatwo uwalić kartę jak źle się zabierzemy do roboty na szczęście w necie dużo tutów jest
Pozdrawiam
Edit:
Opchnąłem dziś kartę :) czas dobierać jeszcze z 300 i przetestować X-fi prelude :) a do tego czasu jakoś przeżyć z integrą :(