Witam.
Mam "mały"problem z Radkiem 4870. Zmieniłam chłodzenie z oryginalnego odkurzacza na Accelero Twin Turbo. Samo układ chłodzenia jest okej, miałem problem z radiatorami na sekcję zasilania - po prostu nie trzymały się dosyć mocno (pamięci z początku też się słabo trzymały jednak po dogrzaniu zaczęły mocno się trzymać). O ile temperatura samego jajka była zadowalająca (w stresie max 62) o tyle zaniepokoił mnie pomiar temp. MEMIO bo sięgał 90. Wtedy zaczęły pojawiać artefakty i po chwili zwis systemu. Po restarcie artefakty stały się normą. Zmieniłem z powrotem chłodzenie na odkurzacz - nic to nie pomogło. Dodam, że przed całą zamianą wszystko było dobrze przy normalnych ustawienia jak przy OC dostępnym w CCC (790 core i 1100 mem). W bios dodanie obrotów wentyli też niewiele pomaga. Wgrałem kilka biosów ale też bez efektu. Teraz zapominam o OC a i tak jest źle. To że coś zwaliłem to wiem. Pytanie gdzie był błąd. Może jakaś rada (poza kupnem nowej karty:-)).
Pozdrówka