adivip

Witam! Posiadam internet z firmy Multimedia Polska w wersji 2mb. Jest on dzielony na 2 komputery jednak nawet gdy 2 jest wyłączony to i tak mam problemy aby cokolwiek zrobić na kompie. Głównym problemem są lagi w grach - wszystko stoi przez kilka sekund, opóźnienia i inne dziwne rzeczy. Normalne przeglądanie stron chodzi w miarę dobrze (wyłączając z tego youtube itp). Zrobiłem test pingplotterem. Proszę powiedzcie mi gdzie leży przyczyna (o ile da się to z tego wyczytać): mój komputer, sieć, router czy provider. Oto wyniki testu z gry robione przez ok 40min:

Przejże sobie. Powiedzmy tak ok. 150zł (nie ważne czy nówka czy używany). Z resztą najtańszy spełniający możliwość ustawienia podziału łącza na 2 części tak żebym ani ja ani koleś na tym nie ucierpiał (lagi itp.) EDIT: Zastanawiam sie czy by nie kupić routera D-Link DIR-300 i wgrać do niego to alternatywne oprogramowanie. Z tego co czytałem pozwoli mi to na podzielenie łącza tak żeby on mógł sobie ściągać przez p2p, a ja normalnie grać bez lagów. Dobrze mówie? ;)

Konfig routera zabezpieczony hasłem więc nie namiesza ale może masz rację, że lepiej kupić coś innego. Jaki router wg. Was będzie odpowiedni w moim przypadku za w miarę normalne pieniądze? :wink:

Taaa. Wszedłem dzisiaj na kompa tego kolesia, a tu utorrent załadowany pięcioma filmami po 1gb każdy plus jeszcze jakaś gra 3gb. GG.. :mad: Stać go na najdroższy net jaki oferowała firma i nie najtańszą stancję, a nie może iść do kina albo kupić oryginała mając Empik 50m od mieszkania. Ehh.. Nie rozumiem tego tym bardziej, że wie o tym, że ja nie mogę korzystać normalnie z neta. N/c. toman --> Firmware mam najnowszy dostępny. Spróbuję zablokować porty p2p. Łatwo sobie z tym poradzić ale może go zniechęci.

Najlepsze jest to, że wystarczy, że kolega siedzi w internecie i już mam lagi. O co tu chodzi? W domu mam też podzielony net routerem i nie ma takich problemów. Nie rozumiem tego. Dodam, że moim dostawcą internetu jest firma Multimedia Polska.

Poprawione. Są słowa, z którymi mam zawsze problemy. Ups. Asus RX3041 - zawsze uważałem, że Asus to dobra firma lecz z tego sprzętu jak na razie zbytnio zadowolony to nie jestem. :unsure:

Hej. Kupiłem z kolegą neta 2mb na dwie osoby. Niestety nie pomyślałem i zakupiłem router bez qos'a. Kolega (nie będąc tego do końca świadomym) gdy tylko siedzi przy kompie to uniemożliwia mi normalną pracę. Zjada całe łącze do tego stopnia, że strony otwierają mi się po 3min nie mówiąc już o grach MMO. Kazałem mu zainstalować NetLimiter'a (sam też to zrobiłem) i go ustawiłem. Ostatnio jednak patrze, a tu oczywiście program wywalony z kompa - bo i po co być fair... Moje pytanie jest następujące: czy da się jakoś ograniczyć szybkość łącza na kompie tego pasożyta bez jego wiedzy? Zastanawiam się nad ukryciem programu NetLimiter tak aby działał w tle i nie było go widać na pasku. Koleś jest idiotą jeśli chodzi o komputery (nawet kabel sieciowy oczywiście mu trzeba było wpiąć bo nie wiedział gdzie...) jednak obawiam się, że może mu wpaść jakiś genialny pomysł i odkryje limit. Macie jakieś propozycje? Może to nie do końca ok z mojej strony ale nieustanny Emule na jego kompie mnie dobija. Za rok kupię sobie łącze tylko dla siebie.. :mad: btw: Mógłby mi ktoś powiedzieć co to jest RIP1 i RIP2 w ustawieniach routera w sekcji Dynamic Routing? Szukam na necie ale nic praktycznego z tego nie rozumiem.

Ok zobaczę jeszcze ale czy to nie spowoduje całkowitego braku internetu? U nich jest tak, że za drugi terminal płacisz 60zł plus abonament ci wzrasta o 30%. Trochę chamska firma. W Neti dzieliłem na 3 kompy i problemów nie było. <_<

Witam! Razem z kolegą ze stancji kupiliśmy internet z firmy Multimedia Polska. Podzieliliśmy go za pomocą routera. Na początku były problemy z połączeniem (firma stosuje jakieś durne zabezpieczenia związane z Mac ID) więc ustawiliśmy taki sam Mac na mojej karcie sieciowej, mojego sąsiada oraz routerze (Asus RX3041). Niby internet działa ale nie do końca.. Kiedy oboje siedzimy w necie przeszkadzamy sobie nawzajem. Gdy coś ściągam, a kolega też zacznie to ja mam przerwę. Strony wczytują się po kilka minut i w ogóle jest totalna zamuła na obu kompach. Próbowaliśmy zainstalować na obu PCtach program NetLimiter, w którym ustawiliśmy max pobieranie i wysyłanie po 50%, jednak i to nic nie dało. Ma ktoś pomysł co można z tym zrobić?