pawel1710

Ogólnie, niemal wszedzie gdzie jest poruszony temat o tej grze, to nieźle jadą po tym NFS-ie. No to sie popisali chłopcy z EA, zresztą jak zwykle ostatnio, nie ma co. :lol2:

No cóż, takie uroki Visty. :wink: Jak nie ma takiego wpisu, to może spróbuj go dopisać, moze zadziała. Popytam jutro znajomych, może ktos ma tę grę, to pozyczę, bo chce sie przekonac na własnej skórze, czy to naprawdę aż taki shit jak ludzie gadają. :razz:

Pod Windows XP przy takim problemie wystarczy wejść w dxdiag i w zakładce Wiecej pomocy kliknąć na zastąp obok opcji Kliknij ten przycisk, aby zastapić częstotliwośc odświeżania modułu DirectDraw. Kiedy klikniemy w to zastąp otwiera sie okienko i w nim zaznaczamy Wartośc zastępcza i wpisujemy tam żadaną czestotliwośc odswieżania. Ale czy w Viscie tez to działa, to nie wiem. :)

Wiedziałem, że tak bedzie. Nie śledziłem losów tej gry przed jej premierą wcale, aż dzisiaj dopiero dowiedziałem się, że grę już wydali. Wiec zajrzałem na kilka recenzji, na kilka forów, w tym to aby poczytac opinie o tej grze i widzę, że wszedzie opinie są niemal identyczne o tej grze. I wcale mnie to nie zdziwiło, byłem niemal pewien, że tak bedzie. No moze miałem malutką nadzieję, że nie bedzie aż tak tragicznie. :grin: EA znów spartoliło i zaczyna sie coraz bardziej wkopywac w mół pod dnem, bo dno, to osiągneło juz dawno. Po tych wszystkich recenzjach i opiniach o nowym NFS na pewno nie kupię tej gry. Ba, nawet szkoda czasu i prądu, aby z sieci sciągać tego crapa. :lol2: Nie dziwię się, że nie wydali dema, bo jakby ludzie zagrali najpierw w demo, to by chyba nikt tego nie kupił.

Mam tylko nadzieję, że nie spapraja tak modelu jazdy jak w pierwszym DIRT-cie i GRID-dzie. Bo model jazdy zwłaszcza w GRID, to jest jakas kpina i totalna porazka. No i mam nadzieję, że gra nie bedzie sie tak szybko nudzić jak ten przecietniak GRID. I mam również nadzieje, że nie przesadzą znowu z tym HDR-em i Bloomem i nie bedzie wszystko rozmyte przed oczami jakbyśmy wypili co najmniej pół litra wódki przed grą. Ten efekt pijanego kierowcy w DIRT, był nie do zniesienia. Ale cos mi sie wydaję, że wyjdzie z tego kolejna papka dla niewymagających mas, jak wszystkie Coliny ostatnio i DIRT.

U mnie tez problemu z wywalaniem do pulpitu nie ma i gra działa stabilnie. Możliwe, że to przez syf w systemie, albo po prostu gra sie gryzie z jakimis programami działajacymi w tle, albo to przez tę tandetną Viste. Ja gram na Win XP Pro SP3 32-Bit.

Rzeczywiście, ale jak na razie nikt sobie z tym nie poradził. :sad: Pozostało chyba tylko do Cenegi napisać z zapytaniem dlaczego nie mogę zainstalowac tego patcha. Niech coś zrobią, poprawia tę łatke. Nie dość, że patcha do polskiej wersji gry wypuscili z dośc spora obsuwą, to teraz jeszcze nie idzie go zainstalowac. :-|

Ściągnałem sobie wczoraj oficjalnego patcha 1.0.0.15 ze strony Cenegi do polskiej wersji gry, bo taka posiadam, ale nie mogę go zainstalować. Kiedy uruchamiam tego patcha wyskakuje mi tylko komunikat, że nie odnaleziono zainstalowanej gry Fallout 3, a ta jest przeciez zainstalowana. O co biega? Miał ktos juz taki problem?? Gra oryginalna. Co prawda problemu z wywalaniem do pulpitu, czy jakims zwiechami nie mam wcale, moze dlatego, że gram bez AA, ale na wszelki wypadek wolałbym sobie uaktualnic gre do nowszej wersji. :) Co do samej gry, to jak dla mnie jest swietna, choc nie pozbawiona kilku niedociagnięć, a jak ktos nie ma polskiej wersji, to niech żałuje, bo dubbing jest swietny, a Krzysztof Skiba w roli Three Doga wymiata. :)

Pograłem w to dzisiaj troche i rzeczywiscie optymalizacja dobra i gierka bardzo ładnie smiga nawet na słabszych kompach wyglądajac przy tym całkiem ładnie, ale za to sama gra, to nudy, aż sie rzygać chce. Kurde jeszcze nie tak dawno narzekałem, że Crysis jest kiepski, ale Crysis przy FC2, to naprawdę kawał porządnej strzelanki. Już dawno nie grałem w cos tak nudnego jak FC2. Ciagle tylko pojedź tu, pojedź tam, ciagle sie tylko jeździ i jeździ, akcji mało, misje nieciekawe i nudne, pełno niedopracowań, np. wali sie z rakietnicy w budynek, a ten dalej stoi nienaruszony, nawet tych małych drewnianych domków rakieta nie ruszy, ai przeciwników do du*y, respawnujące się posterunki i tak można by wymieniac i wymieniać. Jednym słowem po prostu gra spartolona. Chociaż jak sie tyle jeździ, to by ten model jazdy samochodem dopracowali, żeby chociaż z tego frajda była, a nie taki prosty i kupiasaty jest, aż do przesady, też o wiele gorszy jak w Crysis. Jak dla mnie FC2, to kandydat na najgorszą grę roku.

Jak tak dalej pójdzie z tymi obsuwami, to może do wiosny sie doczekamy GTA 4 na PC. :lol2:

Strasznie słaba ta grafika. To już na PS2 są gry, które o wiele lepiej wyglądają.

Kiedyś widziałem w TV jak pokazywali Hummera Pudzianowskiego na gaz. :razz: Jak kogos stać na takie auta, to stac go i na paliwo, wiec zabawa w gazy w tym przypadku, to głupota. Według mnie bardziej do przyjecia jest własnie instalacja LPG np. w takim SC za maks kilka tysiecy, bo wiadomo, że jak ktos jeździ takim autkiem, to na nadmiar gotówki nie cierpi i może zaoszczedzić na paliwie, szczególnie w okresach letnich, kiedy zazwyczaj cena benzyny idzie drastycznie w górę, ale jak ktos ma kase na auto za kilkaset tysiecy i montuje potem w nim gaz, to juz jest bez sensu. Kiedyś taknujac auto na stacji paliw obok mnie do dystrybutora LPG podjechał gośc takim duzym mercem suvem, jaki to był model nie pamietam, ale smiac mi sie chciało jak chwalił sie gociowi takujacemu gaz, że ma silnik 6.3 litra pojemnosci i dwie butle gazowe. :lol2:

Bo taka się widocznie gościowi bardziej podobała, taką wersje chciał i taką kupił. :) Przemalowanie tego SC w bardzo ładnym czerwonym kolorze na taki kolor jak ta wspomiana Fiesta, to by dopiero była profanacja tego auta. :wink:

Jezu rzeczywiście straszny wiestuning, bo ma bagżnik dachowy, hak i gaz. Przesadzsz :blink: Może potrzebuje przewieźć od czasu do czasu cos wiekszego, a że bagażniki w CC i SC są małe, to przewozi to na dachu bo sie do środka nie miesci. Hak ma bo może też cos przewozi w przyczepce ze wzgledu na mały bagażnik i jest mu potrzebny, a przy okazji ma odbojnik zabezpieczajacy tylny zderzak przed uszkodzeniem w razie jakby sie zagapił przy cofaniu. :wink: A że ma gaz, to też co w tym złego?? Na paliwie zaoszczedzi, bo silnik 1.1 w CC/SC pomimo że nieduzy, to lubi dośc sporo jak na te pojemność spalić, zwłaszcza przy dynamiczniejszej jeździe. Jak dla mnie, to jedyne co w tym aucie można podciagnać na chama pod wieśtunning, to te tylne białe lampy, ktore są ochydne i szpecą to auto, ale napewno, nie to co wymieniłes. Bagażnik dachowy, hak czy gaz, to po prostu uzyteczne dodatki.

Jak ceny ropy szły w góre, to ceny paliw bardzo szybko rosły, a jak ropa idzie w dół, to ceny paliw spadaja duzo wolniej jak rosły. Po prostu producenci paliw robią nas w balona i maja wieksze zyski dla siebie, a ludzie i tak sie cieszą, że cena spadła o pare groszy. Tak to u nas jest niestety. :-? Druga sprawa, to te wszystkie opłaty zawarte w cenie paliwa, które tez są czystym złodziejstwem. Dlaczego w takim USA litr benzyny moze kosztowac przeliczajac na złotówki w przybliżeniu 2 zł, a u nas ponad 4?? I to już jak cena w lato dochodziła w USA do tych 2 zł, to już ludzie zaczynali sie tam buntować i narzekać dlaczego paliwo jest takie drogie.

Tu troche przesadziłeś. Przecież to normalne, fabryczne Seicento Sporting ABARTH. Jedyne co tam koles zmienił, to lampy z tyłu na białe i przykleił te brewki na reflkektory z przodu, co w sumie troche popsuło moim zdaniem wygląd tego autka, ale nie przesadzaj zaraz tutaj z niewiadomo jakim wiestuningiem. Pokaz mi swoje auto, tam napewno tez by sie znalazło coś, co niejeden tutaj by podciągnął pod wieśtuning. Troche przesadzacie co niektórzy tutaj z tym wysmiewaniem wszystkiego jak leci.

Te screeny zapodane wyżej bardzo przypominaja pierwszą część. Żeby tam wsadzic auta z lat 30-tych, to bym pomyslał, że to jakaś zmodyfikowana graficznie pierwsza część Mafii. Tak na pierwszy rzut oka róznice w porównaniu z pierwszą częscią, to tekstury w wyższej rozdzielczosci i dodanie swiecidełek typu HDR, Bloom i tym podobnych, co tez od razu wyłącze, bo nie znosze tego "efektu pijanego człowieka" :E No ale nie jest tak tragicznie i ogólnie może być, może za to wymagania sprzetowe nie będą zbyt wygórowane i bedzie sie dało pograć w 1024x768 na moim GF7600GT. :) Najważniejsze, żeby gameplaya i fabuły nie zchrzanili, bo tego już bym nie wybaczył. ;)

Powinny być do wyboru dwie wersje jezykowe. Polska lub angielska. I wtedy wszyscy byliby zadowoleni. Ja nie znam za dobrze angielskiego, wiec bardzo mile bym widział polską wersję językową, bo nawet jak to spolszczenie nie byłoby najlepsze, to dla mnie i tak lepsze byłoby to od wersji angielskiej, bo wiecej zrozumiem. :)

Najbardziej wnerwiające jest to, że za gre chcą 159 zł i nawet jej nie spolszczą, tylko wydadzą w oryginalnej wersji językowej, a na spolszczenie znowu pewnie trzeba bedzie czekac dwa lata jak w przypadku GTA SA. Znów w ch... przycinają. :-? Nie kazdy zna na tyle dobrze angielski żeby wszystko perfekcyjnie zrozumieć, zwłaszcza, że w tej grze postacie uzywają slangu. Oczywiście mam tu na mysli tylko i wyłącznie spolszczenie kinowe, a nie z dubbingiem, który by zniszczył cały klimat gry.

Czyli chyba specjalnie tak robią, żeby zachecić do wykupienia konta premium, bo kiedys tak nie było i nawet na koncie free zasuwało aż miło, a mi konto premium i tak nie było potrzebne, bo mam zmienne IP, ale teraz widze, że konto premium sie przydaje. :)

Jako, że jest to mój piewrwszy post na tym forum, to serdecznie wszystkich witam. :) A teraz do tematu. Czy wam też tak ostatnio rapidshare muli. Wczoraj próbowałem sciagnać cos z rapida i miałem transery ok 50-70kb/s, a czasem i mniej, gdzie kiedyś zawsze mi sciagało z maksymalną przepustowoscia mojego łacza (1mega) czyli 128kb/s, a czasem nawet dobijało do 150kb/s. Do tego jakby tego było mało, to jeszcze sciaganie od czasu do czasu sie zatrzymuje(pokazuje transer 0,0kb/s) i po chwili sie wznawia. Cos ostatnio lipny sie robi ten rapidshare.