Jestem w kropce. Valve zablokowalo moj klucz (...)
EDIT: Sprawa zamknieta. Po prawie dwoch tygodniach walki (doslownie) z tzw. supportem odblokowano mi konto. Do obslugi nie mam zadnych zastrzezen - mila i kompetentna, do metod i procedur - istny swiat w/g Orwella.
Wniosek: nigdy, ale to nigdy wiecej DRM chocby za darmo. I pisze to calkowicie powaznie.