hmmm....
widzisz...nie kzady rozumuje tak jak ty.... :/
czy mam podziwiac czlowieka, ktory ma 20 domow, 30 samochodow itp....?
niewazne czy ma je za wlasnorecznie zaroione pieniadz, czy za kradzione..
osiagnal duzo, wiec mam go podziwiac ??!!
eejjj
moj ojciec przykladowo nie osiagnal wiele, bo jest zbyt uczciwy....
nigdy nie potrafil krecic itp...
zreszta mam to czesciowo po nim :/
ma tytul doktora (z materialoznawstwa gdybys sie pytal...) i zarabia niewiele :/
ale ja jakos cenie go bardziej niz wisniewskiego i bynajmniej nie dlatego, ze jest moim ojcem, ale za to kim jest!
pomysl zanim cos napiszesz.... :/
Witam,
pieniadze to nie zaraz sukces. Jezeli Ty uwazasz, ze twoj tato sukces osiagnal, to znaczy, ze tak jest i kropka, nie musisz tego nikomu udowadniac, ja go nie szanuje bo go nie znam, a mimo to nie bede mu ublizal. Pana Wisniewskiego wszyscy znamy, wielu kupuje jego plyty i tzn., ze mowiac jego muzyka jest idiotyczna ublizamy poniekad paru milionom ludzi, po wczorajszym skucesie nie tylko w Polsce. I to tyle.
Pozdrowienia