Nie korzystałem z tego. Poprostu przed zaszyfrowaniem dysku utworzyłem dysk ratunkowy a później go zaszyfrowałem. Po zaszyfrowaniu dysku systemowego utworzyłem obraz programem Norton Ghost. Następnie popracowałem chwile na komputerze, zrestartowałem i przywróciłem system z obrazu który wykonałem wcześniej. Ku mojemu zdziwieniu już się nie zalogowałem do systemu przywróconego ponieważ dostawałem komunikat złe hasło. Nie pomogła mi w tym ani płytka dysku ratunkowego. Jak mam się uchronić przed takimi sytuacjami?
Co do backupu początkowych sektorów zaszyfrowanego dysku/partycji w razie problemów z nadpisaniem/uszkodzeniem, to nie bardzo wiem o którą opcje Ci chodzi. Nie czasem o utworzenie dysku ratunkowego? Ktoś na innym forum poradził mi zrobić kopie zapasową nagłówka woluminu lecz dla dysku systemowego nie jest to dozwolone.