Dodam ze tak jest naprawdę (w Szwecji mam rodzinę, mieszkają tam od 1993r), nigdy na oczy nie widziałem żeby rodzic skarcił dziecko (a spędziłem tam masę czasu).
Juz od początku edukacji sa instruowani co robić w razie "klapsa" od rodzica. Za skarcenie dziecka jest kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wystarczy jeden telefon do socialu, i zjawiaja sie prawie odrazu. Widzialem na wlasne oczy...