kamail86

Jeśli nie zależy Ci na bardzo mocnym basie, a jedynie na dźwięku przestrzennym oraz na dobrej jakości muzyki to może warto by pomyśleć nad jakimś 2x 2.0? np. 2x Solo 6c. Jakość dźwięku w muzyce typu rock, pop powinna być wyraźnie lepsza niż na 5.1, a 4 głośniki też w zupełności wystarczą do dźwięku przestrzennego. Choć będziesz potrzebować trochę więcej miejsca na rozmieszczenie tych głośników. Jednak myślę że warto się zastanowić nad tego typu rozwiązaniem. Cenowo za 2x Solo 6c zapłacisz mniej niż za Z-5500 a może nawet wystarczy na jakiegoś dobrego suba do tego zestawu ;)

Do techno to raczej 2.1 niż 2.0, jeśli jeszcze chcesz na tym grać i oglądać filmy to tym bardziej 2.1. A z 2.1 z przewodowym pilotem do 300zł kupisz Z-3e które sam mam i jestem z nich zadowolony.

ja to bzyczenie słyszę w obydwu :P tylko że o innej tonacji i w gwizdkach głośniej. Ale przypuszczam że moje i Twoje bzyczenie jest tym samym ;) jak chcesz to możesz je reklamować i później napisz czy w nowych głośnikach też jest ta wada, choć przypuszczam że we wszystkich tak jest tylko że jedni to słyszą a co głuchsi nie :P Te pyknięcia to prawdopodobnie z sieci elektrycznej, i jest to wina zarówno karty jak i wzmacniacza w głośnikach, czasami też zasilacza w głośnikach ale akurat nie w przypadku solo. U mnie A2 ZS niweluje te trzaski tylko na wyjściu dla przednich głośników. Wzmak w Z-3e również sobie z nimi radzi ale już solo niestety nie. Dlatego najlepiej byłoby gdybym podłączył solo na przód a Z-3e na tył ale niestety miejsce na biurku mi na taką zamianę nie pozwala więc co jakiś czas muszę słuchać trzasków w solo :P

Vitton a dzieje Ci się to dopiero po wyłączeniu kompa czy cały czas? Moje Solo6c też cały czas cicho szumią - nawet po wyłączeniu dźwięku (mute) ale szum jest bardzo cichy i w zasadzie tylko w odległości ok 20-30cm od głośnika, w całkowitej ciszy to max do pół metra. Zapewne jest to wina kiepskiego wzmacniacza. Natomiast dodatkowo po wyłączeniu kompa zaczynają dość głośno bzyczeć (już nie na odległość liczoną w cm a metrach) ale to wina długiego kabla (10m) który pewnie zbiera jakieś zakłócenia z sieci elektrycznej, bo na dołączonym krótkim 1,5m kablu jest ok.

pytanie nie było konkretnie pod tej klasy sprzęt a raczej ogólnie ;) bo w sklepach można kupić za parę zł cienkie kable o średnicy ok 0,5mm (a może nawet mniejszej) oraz długości 10, 15m a to już chyba jest w stanie odbić się na jakości dźwięku w np. takich solo 6/7c?

A w jaki sposób może się ta większa pojemność odbić na dźwięku? Bo kiedyś gdzieś wyczytałem że im grubszy kabel tym lepszy oraz że im dłuższy kabel tym powinien być grubszy, bo tak jak napisałeś grubszy ma mniejszy opór, a co za tym idzie wraz z odległością głośność mniej spada. Dodatkowo na zbyt cienkim podobno może być problem z niskimi tonami. Ale o tym by gruby kabel w porównaniu z cienkim miał jakieś wady (no może prócz wyższej ceny) to nie słyszałem.

Wylacz funkcje matrix, a w sterownikach ustaw glosniki 5.1 oraz wlacz funkcje CMSS 3D Stereo Surround i powinno byc ok :)

Do czarnej sruby przykrecasz jeden kabelek do czerwonej drugi i to samo robisz w drugim glosiku tak by czarny byl polaczony z czarnym a czerwony z czerwonym i to cala filozofia ;) Jesli karta dzwiekowa jest ok, to znaczy ze glosniki sa uszkodzone. zdarza sie, tylko trzeba miec odrobine "szczescia" by trafic na taki sprzet ;) ja ostatnio kupujac kompa trafilem na zepsuty zasialcz - nowiutki, oryginalnie zapakowany. Po wyjeciu z pudelka i zamontowaniu w kompie, komp nawet raz nie odpalil, a niby porzadny firmowy zasilacz taki jak w sygnaturce. Innym razem kupilem zepsuty odtwarzacz mp3 ktorego komp nie wykrywal, ale to akurat byl jakis tani masowo produkowany chinski bubel ;)

dokladnie :) tu mozesz sobie poszukac sterownikow do swojej karty, natomiast jesli posiadasz standardowa wersje Audigy 2 ZS (nie Platinum itp.) to sciagnij stad te ostatnie sterowniki sterowniki.

zawsze podlaczales glosniki do wejsc na samym dole obudowy bo podlaczales je do Audigy 2 ZS do ktorej tym razem nie zaistalowales sterownikow dlatego nie miales dzwieku. A jak podlaczyles do integry to oczywiscie jest ok tylko ze dzwiek plynie nie z Audigy 2 ZS a zintegry oferujacej gorsza jakosc dzwieku oraz brak wsparcia dla nowszych wersji EAXa :P

Normalnie musze o to zapytac bo juz po raz ktorys o tym slysze, a szukalem w swoich sterach wiele razy i nie znalazlem zandych domyslnie wlaczonych efektow. Wiec niby ktore to sa efekty i gdzie sie znajduja? W standardowej konsoli EAXa mam wszystkie efekty wylaczone, natomiast w konsoli z AudioHQ znajdujacej sie w panelu sterowania sa niby dodane 2 efekty (Reverb i Chours) ale sa one domyslnie calkowicie wyciszone. A wyciszenie ich jest jedyna mozliwa rzecza jaka mozna z nimi zrobic bo usunac sie nich nie da bo wyskakuje komunikat z bledem.

Z tego co widze na screenie (a nie wiele widac bo za maly dales :P) to zintegrowana masz z realteka a nie A2 ZS. Natomiast do ZS nie masz zainstalowanych sterownikow i dlatego nie masz dzwieku :P Ze strony Creative'a sciagnij i zainstaluj sterowniki do swojej karty a nastepnie w panelu sterowania ustaw A2 ZS jako domyslne urzadzenie odtwarzajace dzwiek i powinno byc ok.

Nazwa dzwiekowki powinna byc podana w panel sterowania > dzwieki i urzadenia audio, ale jesli nie masz starego kompa to dzwiekowka poowinna wystarczyc - wspolczesne integry sa wystarczajace do tanich glosnikow. Ewentualnie mozesz kupic Live! 24-bit i w nic drozszego nie ma sensu sie pchac ;)

a co mu po miekkim basie gdy np. wybucha bomba a tu nawet podloga delikatnie nie zadrzy? ;) fakt ze w muzyce jesli nie slucha muzyki elektronicznej to basu bedzie zbyt duzo (choc to tez kwestia gustu - znam osoby ktorym pasuje bardzo mocny subwoofrowy bas w muzyce typu rock itd. ;)) ale za to w grach i filmach taki basik (przynajmniej jak dla mnie) jest bezcenny :) wybuchy, grzmot piorunow itp. na poteznym basie brzmia zdecydowanie realistyczniej i efektowniej niz na slabym, nawet jesli ten slabszy jest nizszy i lepiej kontrolowany. A na 2.0 za 200zl niestety nie ma co liczyc na potezny bas, natomiast na 2.1 za 200zl jak najbardziej tak.

ja tam wole w gry i filmy ogladac na dobrym 2.1 niz na sluchawkach lub zestawie 2.0 a to ze wzgledu na gfekty specjalne (wybuchy itd...) ktore bez porzadnego basu brzmia kiepsko. Dlatego nawet bez dzwieku przestrzennego do gier/filmow 2.1 jest lepsze od 2.0/sluchawek. Oczywiscie wiadomo ze 5.1 byloby jeszcze lepsze ale 5.1 za 200zl w muzyce bedzie fatalne a ich basik tez bedzie raczej kiepski, dlatego wolalbym juz od nich dobre 2.1. Ogolnie to w tej cenie odradzam 5.1. Ja bym bral 2.1 a w przyszlosci zawsze mozna do nich dokupic jakies dobre stereo zyskujac dobry dzwiek w muzyce oraz dzwiek przestrzenny (4.1) w grach/filmach. Oczywiscie mozna tez odwrotnie - najpierw 2.0 a za jakis czas 2.1 do gier/filmow. Choc ja wolalbym ta wczesniejsza opcje... z reszta jakis czas temu sam tak wybralem i dzis jestem posiadaczem zestawu Z-3e + Solo6c ;)

do muzyki najlepiej sprawdzaja sie 2.0 natomiast do gier/filmow 5.1, natomiast 2.1 to takie rozwiazanie posrednie i w sumie skoro potrzebujesz uniwersalnych glosnikow w cenie ok 200zl to mysle ze bedzie to wlasnie najlepszy wybor. Z 2.1 w tej cenie polecam Logitechy X-230. a dlaczego od razu do niczego? fakt moze nie w tej cenie, ale gdyby wiecej zainwestowac i zbudowac zestaw 2x dobre stereo + sub to taki zestaw sprawdzi sie znakomicie zarowno w muzyce jak i grach oraz filmach.

napisz do czego bedziesz ich uzywac oraz czy masz duzo miejsca na biurku czy raczej malo.

zamiast tego cienkiego prolinka lepiej kup zwykly gruby miedziany kabel. Do tej dlugosci mysle ze powinien wystarczyc 2x 1,5mm lub wez 2x 2,5mm i to na 100% wystarczy. Jesli chodzi o allegro to moze byc np ta aukcja lub wersja z grubszym kablem.

w tej cenie jak dobrze poszukasz to kupisz Audigy SE lub (lepiej) gdyby udalo Ci sie znalezc Live!a 24-bit + Solo5c lub jesli Ci sie uda znalezc tanio (ale bedzie ciezko) to lepiej Solo6c

probowales podczas recznej instalacji wskazac instalatorowi konkretny plik sterownika (z rozszerzeniem inf)?

to racja - przy wyzszych ustawieniach basu wyraznie slychac ze brzmienie jest "przebasowione" ale ja na szczescie w muzyce nie lubie dudniacego basu i na solo bas mam zwykle ustawiony miedzy 2 a 4 i na tych ustawieniach pasmo jest calkiem ok ale moze rzeczywiscie zamiast tego sprobuje sie jeszcze pobawic w EQ programowym :)

male porownanie Z-3e z Solo6c ostatnio napisalem w temacie o Solo5/6/7c (Post #4058). Jednak jesli nie jestes "basolubny" to z gory powiem ze powinienes byc zadowolony z przesiadki :) Wszystko czego ewentualnie moze Ci brakowac w Solo w porownaniu do Z-3e to wspomniany bardzo mocny bas (solo6c po ustawieni basu na max. ma porownywalny bas do Z-3e po przykreceniu basu na minimum. Bas w solo7c powinien byc jeszcze lepszy :)), gniazdo sluchawkowe, miejsce na biurku, oraz ewentualnie moze nieco przeszkadzac ciche szumienie z glosnikow. Jesli Cie to nie odstrasza od zakupu to z jakosci dzwieku bedziesz na pewno zadowolony - muzyka na solo brzmi zdecydowanie lepiej niz na Z-3e :)

w tym sensie rzeczywiscie glosniki nie byly reklamowane (np. w prasie/telewizji) ale rekomendacja sprzetu na forach itp. to tez rodzaj reklamy. A wiele opini o nich IMO bylo znacznie bardziej pozytywnych niz jest to w rzeczywistosci, wiec mozna powiedziec ze sa przereklamowane ;) W to nie watpie. Wzmacniacz ktory szumi nawet przy minimalnej glosnosci do bardzo dobrych nalezec nie moze. Ale wez pod uwage ze nabywcy solo kupuja je zwykle dlatego ze nie posiadaja dobrego wzmacniacza. Gdyby go posiadali to z pewnoscia wiekszosc kupilaby jakies porzadne uzywane kolumny. Nie mozna tez oczekiwac ze nabywcy solo zaczna kupowac do nich drogie wzmacniacze wiec jakosc dzwieku w solo powinna byc oceniana taka jaka jest z oryginalnym wzmacniaczem, a ta jakas fenomenalna niestety nie jest.

Solo niestety rzeczywiscie sa przereklamowane ale to nie znaczy ze sa zle lub nie warte swojej ceny. Fakt ze po przeczytaniu wielu bardzo pochlebnych opinii na temat tych glosnikow - jakie to one sa wspaniale, po ich zakupie oczekiwalem niewiadomo jakich cudow od tych w miare tanich komputerowek. Natomiast po pierwszych minutach odsluchu nieco sie na nich zawiodlem - glosniki owszem dobre, nawet powiem ze warte swojej ceny, ale cudow niestety nie ma. Glosniki kupilem jako zastepstwo na miejsce starego zestawu wzmacniacz + kolumny (chyba jeszcze z lat '80) i w porownaniu ze starym zestawem maja zdecydowanie lepsza jakosc dzwieku (w tym szczegolowosc). Jako alternatywa dla solo zastanawialem sie jeszcze nad zakupem mikrowiezy oraz jakims zestawem wzmacniacz + kolumny ale w cenie 350zl (bo tyle zaplacilem za solo6c) watpie bym dostal cos lepszego czy nawet cos o porownywalnej jakosci dzwieku. Wiec pieniadze uwazam za dobrze zainwestowane. Porownujac je do innych aktualnie posiadanych zestawow - czyli 2.1 Z-3e oraz sluchawkek HD555 wypadaja nastepujaco: Z-3e w muzyce jak dla mnie ma zbyt mocny bas (nawet po ustawieniu na minimum) oraz srednie tony sa za bardzo schowane za wysokimi i niskimi. Natomiast Solo6c pod tym wzgledem sprawuja sie zdecydowanie lepiej - glos jest zdecydowanie lepiej slyszalny, a basu i wysokich jest tyle ile powinno byc :) Niestety w porowaniu z HD555, solo i tak wypadaja slabo - glownie ze wzgledu na dosc slaba szczegolowosci ktora w HD555 jest bardzo dobra a w Solo zaledwie porownywalna z Z-3e. W grach i filmach lubie duzo basu i tu lepiej sie sprawdzaja Z-3e, ale i tak gram oraz ogladam filmy w 4.1 wiec uzywajac obu zestawow basu mi nie brakuje :) Oba zestawy komponuja sie calkiem nie zle, jedyne nad czym ubolewam to mala ilosci miejsca na biurku przez co jako przednie musze miec Z-3e a jako tylne solo. Wskutek tego w filmach z dzwiekiem dwu-kanalowym, glos jest lepiej slyszalny w tylnych glosnikach :P Wprawdzie znalazlem na to dosc skuteczny sposob jakim jest wlacznie CMSSa chociaz wydaje mi sie ze lepszy dzwiek bym uzyskal bez CMSSa majac solo z przodu a Z-3e z tylu. Ale wydaje mi sie ze dzwiek taki jaki mam na tym dwu-kompletowym 4.1 i tak jest lepszy od jedno-kompletowego 5.1. Jedyne co jeszcze mi sie nie podoba w slolo to to ze caly czas cicho szumia (nawet z wylaczonym dzwiekiem) - wyraznie slychac to po przylozeniu ucha do glosniaka. W Z-3e jest calkowita cisza, dopiero powyszej 3/4 glosnosci zaczynaja cicho szumiec.

na bas tak mocny jak z suba w tanich i malych glosnikach 2.0 nie masz co liczyc. Jesli chcesz poprawic brzmienie zestawu nie tracac na basie i mieszczac sie w 200zl to kup sobie logi x-230. Wprawdzie jakoscia dzwieku nie dorownaja zestawom 2.0 ale i tak bedzie lepiej niz na tych creativach ;)