kamail86

A jak wyłączysz firewalla to problem też występuje?

Ostatnio zauważyłem że pod w7 (ze sterownikami 10.7) w idlu karta nie obniża taktowania dla pamięci, a jedynie dla GPU. Natomiast na XP w idlu taktowanie jest obniżane zarówno dla GPU jak i pamięci. Zainstalowałem najnowsze sterowniki 10.9 ale nadal jest to samo. Czy u innych też ten problem występuje? Jest na to jakiś sposób?

A wpisujesz nazwy użytkowników znajdujących się na komputerze na którym udostępniasz zasoby czy użytkowników z innych komputerów? Jeśli z innych komputerów to nic dziwnego że ich nie wyszukuje bo ich nie ma. Na tej liście są tylko użytkownicy lokalni (na których możesz się zalogować na komputerze na którym udostępniasz zasoby), na których się loguje gdy chcesz uzyskać dostęp do zasobu sieciowego (gdy masz włączone udostępnianie chronione hasłem). Natomiast jeśli masz wyłączone hasło to wszyscy próbujący uzyskać dostęp do zasobów sieciowych, automatycznie logowani są jako gość. A jak wpiszesz tylko "\\[adres ip]" to wyświetla się wskazany komputer oraz jego zasoby?

Bo jeszcze w zabezpieczeniach (właściwości > zabezpieczenia) muszą być dodani użytkownicy którzy będą korzystać z danego katalogu przez sieć. Jeśli nie macie ich dodanych to ich dodajcie albo zamiast konkretnych użytkowników dodajcie "Wszyscy" i pełną kontrolę i wtedy każdy kto będzie mieć dostęp do sieci będzie mieć też udostępniony katalog.

Czyli co zrobiłeś? Zamieniłeś zwykły kabel na kątowy lub na inny zwykły? Czy pozostawiłeś ten sam i tylko odwróciłeś go końcami? Czy jeszcze coś innego? Jeśli jest to dysk systemowy to jest to zupełnie normalne. Jeśli ktoś ma dysk podpięty jako dysk dodatkowy to ma ładny, równy wykres. A jeśli na dysku jest system to w momencie gdy jakiś proces zaczyna coś zapisywać/odczytywać to pojawiają się właśnie takie spadki na wykresie.

Tak, mając 500zł na wszystko to niech szuka karty droższej od głośników i kupi jakieś tanie komputerowe pierdziawki + drogą kartę. Na pewno w ten sposób uzyska lepszą jakość. Poza tym żaden problem użyć wtyczki programowo resamplującej dźwięk do 48KHz dzięki czemu jakość konwersji do 48KHz jest już bardzo wysoka. Natomiast w w7 nawet takie wtyczki nie są potrzebne bo ta funkcja jest wbudowana w sterowniki.

Co by się nie stało to nie powinno dojść do stopienia kabli. Wygląda na to że z jakiegoś powodu zrobiło się zwarcie, ale w tym momencie powinno zadziałać zabezpieczenie przeciwzwarciowe które powinno natychmiast wyłączyć zasilacz (tak miałem kilka razy na starym Feelu ;)). Skoro się tak nie stało to znaczy że zabezpieczenie przeciwzwarciowe zawiodło.

Czyli łącznie 500zł? W takim razie proponuję Audigy 2 ZS + Solo6c

Na górze mam zasilacz więc poziomo i z wentylatorem z prawej bo z testów wynika że lepszy efekt daje wentylator ustawiony na dmuchanie niż na wciąganie powietrza. Natomiast co do obrotów to mi już 2500rpm bardzo przeszkadza, ale widać że głośność to pojęcie względne ;)

Mam CM Elite330 i przy składaniu kompa tylko ze 3x przełożyłem dysk i aż byłem zaskoczony bo dysk po tych paru włożeniach i wyciągnięciach wyglądał mniej więcej tak jak na tym zdjęciu. Więc jak obudowa ma ciasne i ostre krawędzie to takie rysy mogą powstać nawet po pierwszym montażu dysku.

To już Seagate przesadził żeby za rysy powstałe podczas montażu dysku w obudowie anulować gwarancję. Gdybym wiedział że Seagate wprowadzi takie absurdalne warunki gwarancji to zamiast prawidłowo montować dysk w obudowie to bym powiesił dysk na kablach tak jak pisał Ullisses i bym się nie musiał teraz martwić że jak coś się stanie z dyskiem to mi go nie przyjmą bo się po bokach o obudowę porysował ;/ To z podpisaniem dysku oraz z uszkodzonym gwintem to też śmieszny powód odmowy gwarancji. Ani jedno ani drugie dysku przecież nie uszkodzi. Poza tym to nawet raz kiedyś w sklepie do nowego dysku dali mi niewłaściwe śrubki i dobrze że to zauważyłem przed rozpoczęciem przykręcania dysku bo już miałbym po gwincie. Natomiast taki mniej doświadczony użytkownik na pewno nie zwróci na to uwagi i będzie przykręcać dysk tym co mu dali w sklepie, bo tam przecież się znają i wiedzą co dają ;/ No to już chyba na tym zakończyłem swoją przygodę z dyskami tej firmy.

A na czym to testowałeś? Na jakimś filmie/grze w 5.1 czy np. na muzyce w stereo? Jeśli na stereo to masz w ustawieniach karty włączonego CMSSa (surround)?

Xtreme Audio to to samo co Audigy SE tylko że ze sterownikami do X-Fi. Więc bardziej opłaca się kupić Audigy SE (lub jeszcze lepiej Live! 24-bit - to samo co Audigy SE ale z lepszymi przetwornikami) i zainstalować do niej nieoficjalne modowane sterowniki i będziesz mieć to samo co Xtreme Audio za 3x taniej.

Wystarczy zwykły regulator obrotów i na minimalnych obrotach jest już dość cicho. Ewentualnie możesz odłączyć ten wentylator i umieścić na chłodzeniu jakiś większy wolnoobrotowy. A najlepiej zobacz ten temat - jest w nim dokładniej opisane jak skutecznie wyciszyć tą kartę.

Sprawdzałeś temperatury oraz napięcia zasilacza? Jeśli tak i są ok to reinstall a jak nie to jeszcze je sprawdź.

Dzisiaj przyszedł do mnie 16GB Silicon Power Luxmini 920. Pierwsze wrażenie po teście w ATTO było bardzo dobre. Niestety gdy przyszło do testu praktycznego (przesyłanie dużych plików przez total commandera) okazało się że zapis średnio wynosi 17,5 MB/s a odczyt 31,5 MB/s. Niby nie jest źle, ale po ATTO już tak nie cieszy :P Prawdę mówiąc mam wrażenie że producenci jakoś optymalizują swoje pamięci flash do testów w ATTO bo to już mój taki drugi przypadek (pierwszy dotyczył chyba jakiejś karty pamięci) że pamięć flash w teście ATTO ma znacznie lepsze wyniki niż w rzeczywistości :/ Ale wracając do pendrive'a. Obudowa to taki półprzeźroczysty, niezbyt solidnie wyglądający (może to tylko takie wrażenie po aluminiowym OCZ) plastik. Wielkościowo jest trochę większy od Rally2 (szczególnie grubszy). Poza tym dość lekki i ładnie świeci na niebiesko ;) Ogólnie to pendrive całkiem fajny, szczególnie że kosztował 140zł z przesyłką :) Możliwe że gdyby nie ATTO to byłbym bardziej zadowolony z jego transferu. I jeszcze odnoście tego transferu to mam pytanie do innych posiadaczy tego pendrive'a - czy u was rzeczywisty transfer (w porównaniu z ATTO) też jest taki wolny?

Ciekawe czy kiedykolwiek słyszałeś seagate 12? Wątpię. Ja mam seagate 12 i samsunga, co prawda nie F3 a F2EG ale skoro to niby taka eko cicha seria to wątpię by F3 był wyraźnie cichszy. A F2EG na domyślnych ustawieniach jest 2x głośniejszy od seagate'a 12 i dopiero po ustawieniu AAM na quiet ich głośność się zbliża i dysk staje się znośny. Więc jeśli już mowa o głośnym chrupaniu to przede wszystkim w samsungach.

A masz wyłączone w opcjach zasilania (w panelu sterowania) wyłączanie dysków twardych? Jeśli nie to je wyłącz i dysk będzie cały czas włączony.

Jak wyżej, musi być coś nie tak ze sterownikami. Zainstaluj te. Ja je mam i z tego co wymieniłeś nie mam tylko tego ustawienia 6.1.

Na allegro kontroler USB 2.0 można kupić już za kilkanaście zł z przesyłką. Jeśli chcesz szybciej przesyłać dane to warto się zastanowić nad czymś takim.

Za taką cenę to te które będą ładniej wyglądać na biurku ;) A z konkretnych przykładów to może te zagrają nieco lepiej niż jakieś mediatechy czy inne. Ewentualnie jeśli masz strasznie dziadowską kartę dźwiękową, buczącą i szumiącą to dobrym wyborem mogą się okazać te na USB. Jednak jeśli zależy Ci na jakości to zastanów się nad dołożeniem pieniędzy, lub zainwestowaniem ich w jakieś słuchawki.

Stan wstrzymania również da się tak ustawić by tylko naciśnięcie przycisku power wybudzało (wystarczy tylko w menadżerze urządzeń ustawić by inne urządzenia nie wybudzały ze stanu wstrzymania). To raczej niemożliwe ale na wszelki wypadek możesz wszystko od niej odpiąć - tzn. powypinać z płyty wszystkie kabelki do paneli na obudowie. Jak nie pomoże to raczej coś z płytą. Możesz jeszcze spróbować wgrać nowszy BIOS.

A odłączyłeś go od komputera czy od głośników? Jeśli od komputera to spróbuj go jeszcze odłączyć od głośników.

Na pewno go wyłączasz? Sprawdź czy przypadkiem nie przechodzi w stan wstrzymania. A jeśli rzeczywiście go wyłączasz to pokombinuj w BIOSie z opcjami zasilania, a jak nie pomoże to go zresetuj.

Kilka dni temu kupiłem Samsunga HD103SI i dla zainteresowanych zakupem tego dysku podzielę się wrażeniami. Dysk kupiłem na magazyn. Wybór padł na samsunga głównie ze względu na jego niską cenę. Najbardziej zależało mi na cichości dysku więc od tego zacznę. Wbrew temu co można czasami wyczytać w necie, dysk w idlu niestety nie jest bezgłośny (choć całkiem cichy) - załączony sam dysk słychać już z odległości ~1,5m ale i tak jest wyraźnie cichszy od mojej barki 12 7200rpm. Po zamknięciu go w kompie ciężko jest go usłyszeć choć kompa mam dość cichego i barke 12 słyszę. Więc z pracy w idlu jestem zadowolony. Jednak pracą głowic początkowo byłem bardzo zawiedziony. Głowice na domyślnych ustawieniach strasznie stukają - ~2x głośniej niż głowice w barce. Dopiero po ustawieniu AAM na quiet głośność znacznie spadła i teraz można powiedzieć że głowice pracują dość cicho - prawie równie cicho jak w barce. Temperatura dysku w idlu jest niewiele wyższa od temperatury otoczenia. Pod obciążeniem rośnie o kilka stopni ale i tak jest niska. Jeśli chodzi o szybkość dysku to jak na zastosowania magazynowe jest w zupełności zadowalająca. Transfer liniowy 49-107MB (średni 85MB). Czas dostępu bez AAM ~15,4ms, z AAM na quiet ~16,9ms - więc różnica na tyle mała że warto go wyciszyć. Dysk przetestowałem (z włączonym AAM) również z systemem który mam obecnie zainstalowany na barce (przerzuciłem go za pomocą backupa). Czas uruchaminia systemu na barce to ~1min, natomiast na F2 wyniósł on aż 2m 15s. Co do stanu technicznego dysku, to jak to zwykle w nowych dyskach bywa wszystko jest ok ;) Podsumowując dysk jako na magazyn nadaje się bardzo dobrze, wprawdzie mógłby być nieco cichszy (zwłaszcza głowice) ale i tak jest całkiem przyzwoicie. Jednak jeśli się ktoś zastanawia nad zakupem tego dysku pod system to nie polecam.